2014 powrot do Polski z emigracji po ponad dziesieciu latach

Czy ktos juz wrocil?

Ange1 dziś Ojj tak sobie czytam to forum, usmialam sie po pachy hi hi hi usmiech.gif i te docinki smieszne he he wesolo jestusmiech.gif To jestesmy my Polacy. <<<< 100 x wolę takich Polaków jak sztucznych obłudnych nudnych obcokrajowców typu angol niemiec duńczyk norwego austryjak :)

O

Ange1 dziś Ojj tak sobie czytam to forum, usmialam sie po pachy hi hi hi usmiech.gif i te docinki smieszne he he wesolo jestusmiech.gif To jestesmy my Polacy. <<<< 100 x wolę takich Polaków jak sztucznych obłudnych nudnych obcokrajowców typu angol niemiec duńczyk norwego austryjak usmiech.gif xx Wole tych obludnych obcorajowców :D Jak ktos soba reprezentuje poziom typu: milsinski dzyndzelek z kurfami i dzifkami, emigracyjnym pomiotem szorujacym kible angolom ;ale on mimo siedzenia w Uk jest ponad to :D; to preferuje tych nudnych, obłudnych obcokrajowcow :D Z nimi porozmawiam o czyms innym niz dzifki, kurfy, zmywak i szmaty :D

wróciłem do Polski 2 lata temu - powiem tak - są plusy i minusy. gdy byłem w anglii strasznie tęskniłem za krajem i rodziną - bo jaki by ten kraj nie był - kocha sie go i chce sie tam być, bo to miejsce naszego dzieciństwa i dorastania. Gdy teraz jestem w Polsce to tęsknię za Anglią - za tym cudownym multikulturalizmem, rybą z frytkami;) ich akcentem, pubową duszną atmosferą i paskudną pogodą.Polskę też kocjham jaka by ona nie była. wiem, pieniądze są ważne ale domu i rodziny nawet one nie zastapią. A dla mnie dom i rodzina są ważniejsze od pieniędzy. Kocham Polske i UK i chciałbym żyć jednocześnie w obu tych miejscach. Rzecznik przyjażni polsko-brytyjskiej.

Angole są obłudni bo udają twoich kumpli,przybijają piatkę i zadają to debilne small talk typu "How are You" ale gdy chcesz być kimś lepszym niż pomywacz czy dostawca frytek ich poprawność polityczna i miłość do multi kulti przestaje się liczyć:)

Gdyby nie USA to to tą durną wyspa rządziłby hitler albo Stalin. Naród fuksiarzy i cwanych lisów któzy potrafili sie w danej chwili ustawić pod wiatr. Tylko brać z nich przykład,w tej chwili to i tak ofermy które śmieją sie z Polaków ale do takich islamistów nie podskoczą bo się po prostu boją:) Polacy za mało im wpie...lu spuścili to by zaczęli nas szanować.

Cała trójca europejska to dno śmieć wyzysk i niewolnictwo ! Niemcy Anglia Francja ! to śmieć który chce zawładnąć krajami europy wschodniej ! szukają rynku zbytu , podażu i popytu ! Wiecie ,że te kraje prowadziły regularne obozy śmierci w Afryce podczas drugiej wojny domowej ! Nikt tym się nie interesuje ! ale to prawda , już w Afryce zabijano ludzi którzy w dodatku nie mieli nic wspólnego z wojną II światową ! Ludzie ! błagam przejrzyjcie na oczy zanim będzie za późno !

O

Jako studentka w ramach kursu psychologii kulturowej mam za zadanie przeprowadzić wywiad z jedną z trzech grup: 1. rodzicem, który wraz z dzieckiem powrócił z emigracji i jego dziecko uczęszcza do szkoły polskiej 2. dzieckiem/licealistą, który powrócił z emigracji i uczęszcze do polskiej szkoły 3. nauczycielem, który ma w klasie dziecko które powróciło z emigracji. Jeżeli jesteś jedną z takich osób prosze serdecznie o kontakt :) maharasztra@gmail.com - Kraków~!

Zawsze mnie zastanawiał fenomen, że najwięcej do powiedzenia o realiach w Polsce mają osoby, które tu nie mieszkają. Ja tu mieszkam i powiem wam dwie rzeczy. Pierwsza to taka, że Polska jest innym krajem niż kilka lat temu i wiele rzeczy może was zaskoczyć, także na plus. Druga jest taka, że ja pochodzę z małej miejscowości, z rodziny rozbitej, absolutnie bez żadnych pleców. Nikt nigdy mi niczego nie załatwił ani z nikim się nie musiałam przespać. Mam 33 lata, mieszkam w Krakowie i pracuję w branży IT. Zarabiam prawie 8 K na rękę, płacę 1,5 K kredytu hipotecznego miesięcznie. Da się? Owszem da się, ale w dużym mieście. Prowincja to inny temat.

Mmmmuhuuuuuuu.......

Pewnie, ze sie da ! :) Tylko jak sama napisałaś w duzym miescie, prowincja to inny temat.. A ilu Polaków mieszka w duzych miastach ? Hm ? Jestes sama i masz wydatki tylko na 1 osobe. 8 tys. dla 4 osobowej, przeciętnej rodziny z kredytem, gdzie ona na wychowawczym.. i juz nie jest tak rózowo.. Powtórze; pewnie, ze sie da ! Gratuluje ci. Tylko jak lekko zmieniasz dane to juz równanie nie układa sie w sukces.. Jestes jednym z niewielu wyjatków, wiekszośc , cóz wiekszośc jest z prowincji.. A powinni miec na tej prowincji równiez mozliwośc odniesienia sukcesu..

O

Jak Polska nie miala sie zmienic, przeciez durni emigranci pracuja i wciaz dotuja ten chory kraj, ktory powoli sie sklada... Wysylaja kase do rodzin, buduja domy, kupuja mieszkania itd za kase ktorej w zyciu w Polsce by nie zarobili, a ci w warszawce sie ciesza bo nie musza nic robic, kaska i tak plynie...

do Rzecznika przyjażni polsko-brytyjskiej. Mam dokładnie tak samo. Wróciliśmy do PL 4 lata temu, w UK żyliśmy 7 lat. Bardzo chcielibyśmy wrócić, ale dzieci chodzą już do szkoły, mają tu koleżanki, kolegów i żal nam to wszystko zostawiać. Też teśknimy do tego "luzu" życia (i tylko ten wie o co chodzi, kto tego doświadczył, kto pożył trochę w UK), do pogody (nienawidzę polskiego suchego lodowatego/ewentualnie upalnego klimatu), do róźnorodności spędzania wolnego, do milej obsługi w markecie, do uśmiechu sąsiadów i ich niewtracaniu się w nasze życie.... ech... jaka szkoda, że te 2 mln krajanów nie mogę wrócić w jedna miejsce do PL i zbudować enklawę/osadę angielska... w sumie to jest to oczywiscie do zrobienia, tak jak to zrobiono z HongHongiem (http://pl.wikipedia.org/wiki/Hongkong), ale kto by się tego podjął? a może znajdą się chętni? dajcie znać?

O

To wracaj nikt w PL nie bedzie tęsknił za tobą. Do tej kurefki co to pisze, ze PL sie składa. Widac w młodości nasrał ci ktos na ryj i teraz chodzisz i masz ciagle o to pretensje. Poza tym dlaczego do UKa nie wyjeżdżacie na prowincje tylko do miast gdzie jest praca? Co za emigracyjne przygłupy.

Nierozumiem skad tyle jadu w niektorych komentarzach.. Wielu ludzi krytykuje Polske i pluje na nia.. ja tesknie za Polska, moje dzieci sa dumne ze sa polakami kochaja Polske bo takie wartosci staralam sie im wpoic. Zyjac w UK nie zapomnialam o swojej tozsamosci i o polskiej edukacji moich pociech, corcia uczeszcza do sobotniej szkoly i kazda sobote i wolny czas poswieca na nauke polskiego jezyka, polskiej historii i geografii (synek jest malutki ale chodzi juz do polskiego przedszkola).. mamy w polsce nie tylko dom ale i budynki gospodarcze i kilka hektarow .. nastawiam sie na kury,jajka,kroliki ,koze,konie przydomowy ogrod warzywny,sad .. tak by sezonowo korzystac z tego co urosnie :) niektorzy pisali o znalezieniu pracy .. maz jest budowlancem ma fach w reku a zycie nauczylo nas ze fachowcy nie maja problemow w znalezieniu pracy. Zreszta maz dostal juz propozycje pracy - 5000 zl na reke .. jednak zobaczymy co bedzie .. moze wlasna firma ? czas pokaze ..Dom a raczej gospodarstwo ktore kupilismy nie jest w pipidowie tylko ma dobra lokalizacje , ma swoj potencjal i mozliwosci rozwoju i zarobku na swoim podworku ... ale co zycie przyniesie czas pokaze .. nie pisze tego wszystkiego by sie chwalic bo w sumie nie ma czym , to sa tylko plany i marzenia zwiazane z powrotem.. moze za kilka lat powroce do tego forum i opisze jak wygladalo to w realu.. jednak nawet na te plany i marzenia musielismy zapracowac.. wiele lat zbierania kazdego grosza , szacunek dla pracy i ciezko zarobionych pieniedzy.. Sa rozni ludzie jedni wola zycie w miescie wsrod cywilizacji .. inni wola pogrzebac w ziemi,gnoju i zjesc swoje.. ja zaliczam sie do tych drugich.. jesli ktos kto czyta ten komentarz tez ma dosc zycia w miescie w dodatku na emigracji i ma ochote byc gospodarzem na swoim podworku i w swoim kraju to niech sie nie boi.. w polsce jest mnostwo opuszczonych gospodarstw , domow w przyzwoitych cenach do remontu ktore czekaja na drugie zycie :) Pozdrawiam wszystkich rodakow !!

Nie rozumiem dlaczego ktos ze stala i ciekawa praca ma kiblowac na wychowawczym. Dla tych, co w zyciu "pracuja"w domu faktycznie Anglia lepsza. Wsrod moich znajomych ne ma ani jednej matki bez fajnej pracy zwiazanej z jej zawodem, a to sa osoby wlasnie z 2 dzieci w okolicy 30tki. zadna nie wisi na mezu. Ja z kolei jestem sama, tez branza IT (ale nie programista), 7 tysi na reke na razie, i mam 2 dzieci oraz zupelny brak alimentow. Zyje spoko, na nic mi nie brakuje. W sumie podobnie mialabym w kazdym innym kraju (tez bylam, na obczyznie urodzilam dzieci), ale tu mam przyjaciol, rodzine, towarzystwo i zycie kulturalne poza praca.

no no...bo przeciez w pl kazdy zarabia 798tys na reke asrednia krajowa 3500tys i tak z kosmosu wynaleziona nie liczac najwiekszych miast to jak ktos przeskoczy trojke to mozna powiedziec ze ma bardzo wysoki standard zycia w plja sie akurat wychowalem na osiedlu domkow jednorodzinnych i ludzie wyciagaja 2-3 tys klasa niby sredni mowie o ogole wiem zeza chwile jaka specjalistka wyskoczy ze swoimi10tysiakami i zacznie mierzyc zarobiki calego spoleczenstwa przez swoj pryzmat ... do kolezankiktorej maz ma propocyzje zarabiania 5 tys ja tez jestem fachowcem wiem jakie sa wpl realia marzenia o kurach i gesiach zaslonily wam juz widok na powod przez ktory wyjechaliscie z tego kraju twoj maz bedzie mial szczescie jesliza tego piataka nie bedzie musial pracowac2 x wiecej niz tu na umowie smieciowej ewentualnie1600 na umowie reszta pod stolem nie mowie ze wszedzie w pl tak jest ale w 90% przemyslowek i budowlance wlasnie tak jest

7-8*tys

Ty głupia pisdo, PL to nie tylko zachodniopomorskie i twój z****** PGR. Polska, to takze Trójmiasto, Warszawa, Śląsk, Podbeskidzie, Mazowsze, Małopolska, Wielkopolska, Poznań, Kraków, Wrocław itp. Kurfo bez szkoły UK natomiast to nie tylko południe i Londyn, to takze Liverpool, północ, Walia, Irlandia itp. Co za gamonie z pisda zamiast mózgu.

czy ty siebie czasami czytasz idioto?

O co ci chodzi szmato. Nawet nie wiesz o czy czym pisze? Posraniec.

Inteligentni jestescie jesli take slowa wam z Ust wychodza. Skad wy ludzie jestescie? Z jakiegos wyp**dzijewa gdzie psy dupa szczekaja? Tacy sa wlasnie polacy, co najlepsze Cale to hrabstwo jedzie za granice, nie umieja sie zachowac, nie potrafia sie wtopic w otoczenie, idziesz do parku I widzisz stado puszek po lechu, ludzie nie wiecie co to sa kosze na smieci? Siedze juz 8 rok w angli, chce wrocic do Pl ale jaka mnie Tam przyszlosc czeka? Tu mam dobra prace, jak ja dostalam 8 lat temu, tak dalej ja mam. Zero slowa po angielsku nie mowilam jak tu przyjechalam, weszlo czytajac ksiazki I samonauczanie z ksiazek z angielskiego. Od 5 lat jestem z brytyjczykiem. W pracy zostalam administratorem biura gdzie pisze maile do klientow I prowadze rozmowy z dostawcami. Ludzie mnie szanuja I lubie swoja prace. W pl moglabym pomazyc o czyms takim. Szkoda ze nasz kraj jest na tyle popaprany ze jak nie masz znajomosci albo nie wchodzisz w d**e bo to nie w twoim stylu to jedyne co ci pozostalo to praca za 1200 zl. Ci ktorzy sobie radza szczerze gratuluje I zazdroszcze bo chcialabym byc z rodzina. Wiele bym oddala niestety nie swoja godnosc. Tu moze nie czuje sie jak w domu, przynajmniej nie stuprocentowo, mam jednak prawo do zachowania gosnosci, nikt MNA nie poniewiera I stac mnie na wiecej niz stac by mnie bylo w pl. Pieniadze to nie wszystko, niestety bez nich tez sie nie da zyc. Jesli nic sie w naszym kraju nie zmieni a niestety na zmiany sie nie zanosi, to jedyne co nam pozostalo to rozjezdzanie sie po swiecie w poszukiwaniu czegos wiecej niz ciagle martwienie sie o przyszlosc I brak szacunku do samego siebie.

O

gość 2015.03.28 DDDD dobrze piszesz !!

ola fasola - Widac z jakiej patologii tu przyjechalas ze masz az taka traume. I to ze tak sie tym wszystkim tam jarasz, wcale mnie nie dziwi.

ten obwies, ktory tu wyzywa wszystkich od pisd i kurefek to sam siedzi w UK i tyra w farbryce a potem sle kase do Polski buhahah Ty hipokryto zasrany. Wracaj do PL i tam sobie mieszkaj i sie czepiaj. Skoro tak nienawidzisz UK i ludzi, ktorzy tu mieszkaja to po co sam tyle lat siedzisz?