Moja zona kocha innego...

Co robić. Moja żona miała romans - potem on odszedł (przynajmniej na razie). Wybaczyłem jej, bo bardzo ją kocham. Problem w tym, że to nie była przelotna znajomość - ona wciaż go kocha, tęskni za nim, czasem płacze wieczorami. Myślę, że czeka aż on wróci. Przewalone... Powininem odejśc... ale mamy dzieci... mam zostawić ją samą? Poza tym ogromnie ją kocham i mam nadzieję, że jakoś się ułoży

Kopnij ją w d**ę jak najmocniej. Zapewne jestem młodszy od Ciebie, ale wiem co mówię. Jeśli raz Cię zrobiła w bambuko zrobi jeszcze raz. Wiem to z autopsji. Jaki był powód zdrady? Uważam że powinieneś odejść, pamiętać o dzieciach. Wtedy żona Cię doceni i zatęskni.

dlaczego sie miedzy wami popsulo?

Wiem, że powinienem odejść - nie umiem. Niszczy mnie to. Powód zdrady - zaniedbanie związku. To nie był zwyczajny romans - to facet, który był jej wielką miłością. Przekichane.

dobra, myslalam ze to moj maz pisze, ale w tej chwili nie korzystal z komputera wiec to nie on

Powód standardowy. Ale i tak musisz od niej odejść, tym bardziej że on dalej chce do niego...

To związek donikąd. Jeśli tylko tamten facet pojawi się, kobieta znów pójdzie do niego...

"To związek donikąd. Jeśli tylko tamten facet pojawi się, kobieta znów pójdzie do niego..." a co z dziećmi ? - nie oddam mu moich skarbów...

a ten *****cz ma swoją rodzinę?

jak pójdzie do niego? postaw twardo sprawę,jesli to zrobi,to fora z dwora,po co ci szmata?

mówi, że nie pójdzie - ale ja swoje wiem znam ją dobrze, kilkanascie lat razem widzę jak tęskni, jak szuka kontaktu

Czemu ja pogonil? Pewnie powiedzial,ze nie bedzie rozbijal rodziny a tak na prawde nie chce obcego bachora. Inteligentnie pogadaj z nia i pokonaj sarkazmem. :-)

On jej nic nie obiecywał. Po prostu się zakochała na amen. Sarkazm nie działa, tzn. działa na chwilę. Ona wie, że ją olał ale myślę, że wybaczy mu wszystko...

On ją olał, dlatego ona za nim lata...

Nie ma swojej rodziny. Życie mu nie wyszło, to rozbija rodziny innym.

Coz przemysl. Ja odeszlam bo nigdy nie zaufalam mu tak samo. Mnie bylo latwiej: nie mielismy potomnych. Sily zycze i jesli masz ochote pogadac podaj maila. Przykro mi bardzo. Niestety niektorzy nie wiedza co to wiernosc...

autorze,wp*****l mu spraw,poskutkuje

Złoż żonie propozycję: "dam ci rozwód pod warunkiem, że dzieci zostaną pod moja opieka"

Powód zdrady - zaniedbanie związku. No i dlatego się zakochała. Jak się kobietę w związku zaniedba, to w większości przypadków, ona chłonie zainteresowanie innego jak gąbka i "nieszczęście" gotowe.

napisz do mnie jak chcesz podam gg albo lepiej zaloz jakis adres mailowy pogadam

W pierwszej chwili tez chcialam wpier... ale po co? Jeszcze cie oskarzy. Tak jak pisalam wczesniej podaj maila jesli chcesz. :-)

gość - to podaj jakiś email

w jakis sposób pomoże wp*****l - on się nie odzywa problem jest w jej głowie

ale sie dałes upodlic za grosz szacunku juz do ciebie nawet nie ma, nawet sie nie kryje z rykiem za nim a ty ja jeszcze w d**e pocaluj...bo tak ja kochasz

only_zolza@gazeta.pl bardzo mi przykro ze tak sie dzieje w twej rodzinie :(

Dhjjjj juz nie pisz tak bo widac facet bardzo ladnie sobie radzi i z godnoscia.

rzeczywiscie pieknie sobie radzi siedzi i codziennie patrzy na żonę, która snuje się po kątach i ryczy za jakimś fagasem... zuch chłopak

A co mam zrobić? Zagubiła się bardzo. Tak, nie ma we mnie dumy. Mam się unieść i porzucić ją w trudnym stanie, bez pieniędzy, z dziećmi..

Musisz opracowac plan co ona musi zrobic by cie odzyskac jesli wszystko zawiedzie rozwod. Tak uwazam.

ze jestes takim idiotą i baranem zdradzałą cie a teraz mysli o tamtym wez juz przestan robić z siebie łacha do końca po co sie martwisz o nią jak ona przy pierwszym skinieniu tamtego gacha do niego poleci i nie bedzie sie zastanawiałą jak ty teraz