Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie maluje sie, ubieram w cokolwiek temat dla podobnych

Polecane posty

Gość gość

moda zawsze mnie smieszyla. Strojenie sie, sukieneczki, kolorowe sweterki... Ubieram się najczęściej w dresy, bojówki, wygodne tshirty a jak jest zimno to w polary. Do pracy czasami zakladam koszule i tyle. Nie maluje się (tylko krem do twarzy), nie noszę obcasów. mimo to mam super męża, który mnie kocha i śmieszą mnie wszystkie babki, które się podniecają torebkami czy szesnastą parą butów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwazasz ze to dobrze ze chodzisz w byle czym? Czy to powod do dumy ze nie umiesz sie ladnie ubrac...?? Cale zycie masz zamiar przechodzic jak bezdomna..ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przepraszam, ale nie chodzę w łachmanach tylko czystych rzeczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest spoko dopóki mąż nie zacznie oglądać się za kobietami, które umieją i chcą o siebie zadbać. Wybacz, ale polar nie jest seksowny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poniekad sie z Toba zgodze i fajnie,że do życia podchodzisz bardziej na luzie:) z drugiej strony uważam podobnie jak poprzedniczki,że lepiej mieć choćby odrobine wiecej kobiecości w stylu ubierania sie itd bo z czasem ten kochajacy mąż w końcu sie znudzi i zacznie szukac kobiecosci u innej kobiety - takie życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie szaleje za modą, nie śledzę trendów, nie maluję się ale nie wyobrażam sobie założyć byle co. Ubranie dla mnie musi być schludne, nie zniszczone i dopasowane do sylwetki. Nie musi być modne ale musi być dopasowane. I zawsze patrze czy jest praktyczne i wygodne. Ale bojówki i polar to dla mnie... nigdy. Wole dopasowane spodnie, wygodne trampki i ciekawą bluzę, albo sweter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dresy - tak wyobrażam sobie typową matkę Polkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie szkoda wam czasu na te "ciekawe swetry"? kogo to obchodzi, mój mąż nie ogląda się za innymi. czas przeznaczony na swetry wolę spędzić z dziecmi :) a spodni nie cierpię innych...rurki są obcisłe i krępują ruchy, rajstopy-tragedia, więzienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie mam wielu rzeczy, ale ubierać się jak melepeta też nie mam zamiaru. Czysto i schludnie nie znaczy ładnie, a ładnie nie znaczy od razu całej szafy ubrań! Szpilek już nie noszę (ze względu na to, że w szpilkach za dzieckiem biegać nie będę) ale w byle jakich dresach też nie zamierzam. Współczuje mężowi, pewnie zdradza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzn. że wcale do sklepów nie chodzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak wychodzicie to mąż pewnie odstawiony, a ty w dresach buhahaha no rzeczywiście, ma się czym pochwalić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najczęściej kupuję w lumpkach bo nie lubię wydawać kasy na ciuchy. chyba, że na jakieś porządne adidasy. akurat mąż też nosi się na luźno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkollllii
A ubieraj sobie co chcesz, widze,ze starsznie sie tym jarasz, hehe A wlsoy tez masz krotkie albo wygolony jeden bok? btw. twoj styl kojarzy mi sie z lesba, byle jak, jakies dresy,bojowki,polary, koszula, normanie jak lesba nie jak matki polki bo te kojarza mi sie z dresami ale takimi rozowymi:) pasemakami,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz sie czym chwalić Kobieta powinna ładnie i kobieco wyglądać. Nie musisz się od razu pasjonować modą i każdą chwile spedzać w sklepie, ale jednak powinnaś wyglądać jak kobieta a nie babochłop :O bojówki i polary to już w ogóle tragedia. A w lecie w czym chodzisz, skoro cię śmieszą sukieneczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie wyglądacie razem jak para meneli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w lecie tez bojowki ale za kolana, jakis t-shirt, tak najlepiej sie czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz sobie ciebie wyobrazilam - dlugie tluste wlosy albo sciete na chlopaka, szerokie spodnie i za duzy t shirt, okropna twarz i w ogole wstretna baba Kobieta powinna byc kobieca i zadbana a nie chodzic jak menelka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ty przypadkiem nie pracujesz na pewnej krakowskiej uczelni? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dla mnie to cos fajnego ubierac sie w co sie chce, swego czasu chodzilam w róznych ciuchach byle wygodnych i bardzi mi sie to podobało. Marzy mi sie świat w którym nie ocenia sie ludzi po ubraniu,zebym nie musiała sie zastanawiac co jutro włożyc na siebie, i że trzeba po galeriach zasuwać po nowe łachy etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje Ci się, że jesteś taka głęboooka bo nie zwracasz uwagi na to w czym chodzisz, a jednocześnie innych oceniasz przez pryzmat tego co na siebie założyli. Przepraszam, że Ci to powiem ale jesteś pusta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pracuje w budce z kebabem przy dworcu glownym w pewnym sląskim miescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do pracy chodze w dresach, markowych mam nike i adidas. buty tez markowe-nie zaloze innych adidasow. tshirty tez wiekszosc adidas czy nike. maluje oczy do pracy kreski na oku i tusz, blyszczyk codzien. chodze na solarium. jak mam wolne nie maluje sie,chyba,ze sytuacja tego wymaga-nie zaliczam do tego pojscie do sklepu:) jak wychdze np zjesc na meiscie ubieram sie roznie,ale dresy zostawiam w domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu to by każda chciała żeby inne babki faceci zdradzali... a on ją taką kocha i co? i jak im dobrze razem to wam guzik do tego, niektóre kobiety nie muszą świecić, za przeproszeniem, d**ą żeby ktoś wartościowy na nie zwrócił uwagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodam,ze nie jestem autorka:) mozna fajnie sie czuc i wygladac fajnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To gdzie pracujesz skoro do pracy chodzisz w dresie? :D pewnie jestes jakąś sprzątaczka, bo nawet na kasie w biedronce trzeba być lepiej ubranym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorka
zmienilam nick zeby bylo wiadomo, ze to ja. nie nie pracuje na krakowskiej uczelni, mieszkam w trojmiescie i pracuje w biurze ;)do pracy wkladalm zawsze jakies koszule. dzieki za tych meneli i lesby. Akurat wlosy mam do ramion, strzygę regularnie, tak, żeby same sie ukladaly. widzę, że dla was moda i trendy są okropnie ważne, szkoda bo są lepsze rzeczy na ktore mozna wydawac pieniadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak,pracuje fizycznie. nie w polsce-na szczescie:) nie sprzatam, pracuje w magazynie, w sumie nic specjalnego nie robie. czasem siedze przed kompem, a czasem polatam po hali i posprawdzam rzeczy z lista. sa tam polki nisko i wysoko, wiec i musze kucac i wchodzic na mini drabine czasem. od czasu do czasu mam cos do roboty, wiec jest mi wygodnie, tak po prostu:) wiekszosc z nas tak chodzi ubrana. kiedys kisilam sie w rurkach. teraz postawilam na wygode:) i co, tragedia, ze pracuje fizycznie , a nie sprzatam?:) sprzatam tylko w domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Literkom nie chce się logować
Dobrze, dobrze. Im więcej zaniedbanych lasek tym lepiej dla nas :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No miałam racje. Puściutka jesteś bo nie przyjmujesz do wiadomości, że ktoś może myśleć inaczej niż Ty. Nie trzeba śledzić trendów, wydawać kupę kasy, żeby ubierać się ładnie i wyglądać się dobrze. Poza tym są ludzie którzy interesują się modą i co byś takim powiedziała? "Wasze zainteresowania są głupie, bo można lepiej wydać pieniądze". Różni są ludzi i było by nie fajnie jak by każdy wyglądał jak Ty w polarze i bojówkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli ubierasz się jak większość lumpiar, nic w tym dziwnego. Męża pewnie też masz dziadowskiego. Nie masz się czym chwalić. Aby dobrze wyglądać trzeba mieć gust, dobry smak, klasę i przede wszystkim urodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×