Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie maluje sie, ubieram w cokolwiek temat dla podobnych

Polecane posty

Gość gość
Może Twój ma zakuty łeb. ZAŁOŻE LEGGINSY ulżyło??? Teraz masz chyba trochę materialu w d***e bo Ci zal d**e ściska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wiaaadoooomo ze twoj maz lubi jak "ubierzesz" leginsy, kazdy zakuty leb lubi, jak baba obcisnie tylek, ze az jej sie material w d**e wcina, wiadomo;D to nie znaczy ze kobieta ma sie tak tanio nosic (mam nadzieje, ze rozumiesz, ze "tanio" nie ma znaczenia materialnego a mentalne moj facet nie pochwalalby mnie, jakbym sie odstrzelila w leginsy na ulice. xxxxxxx Autorka tamtego postu wyraźnie pisała, że chodzi o wyjście na siłownie a nie chodzenie w leginsach po ulicy. Ale nie każdy "zakuty łeb" potrafi czytać ze zrozumieniem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak samo ja balerinki i każda tak samo ubrana na jedno kopyto i jeszcze te wielkie tanie skóropodobne torby trzymane w łapie ti jest dopiero styl .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a i napisałam "ze legginsy na siłownie !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja chodze w legnasach po ulicy, do tego jakas fajna tunika. jaka to roznica leginsy czy rajstopy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:49 a na ulicy nie nosisz?:D to skad tyle fruź na ulicy z prawie golym tylkiem? ja nie nosze ani an silownie ani na fitness ani na ulicy. nawet na joge nosze luzniejsze. nie potrzebuje obcym facetom pokazywac odcisnietego tylka. i czemu jedyna riposta jest jak zwykle, ze rzekomo zal mi d**e sciska? widzialas te moja d**e, ze uwazasz ze nie moglabym tez chodzic w leginsach, jak bym chciala? dla zaspokojenia twojej ciekawosci napisze ci, ze moj tylek nie jest ani za maly (zeby wygladac w leginsach jak dziewczynka 9 letnia) ani za duzy ( zeby wygladac w nich wulgarnie). mam obwod tylka 97, waga 62, wzrost 172. brzuch plaski, choc jeszcze nie wyrzezbiony, tak jak bym chciala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:50 leginsy czy rajstopy - nie ma roznicy, ale spodnie czy leginsy - juz tak. do tego teraz takie modne te leginsy (eko)skorzane albo z tym tandetnym paskiem, plaga. takie wszystkie seksiary, szkoda ze na plazy juz tak nie bryluja, jak trzeba zdjac te gacie i pokazac cellulit, rozstepy i obwisly zad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, u mnie na ulicy pelno dziewczyn, kobiet w legginsach-takich obcisnietych, jak by z lateksu sa (nie wiem, co to za material), do tego krotka bluzka i juz pal licho ta obcisnieta d**e, te legginsy wcinaja im sie tak, ze z przodu widac wyrazny zarys pi/py.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to zupelnie spoko no takie zycie jest ale i fajnie moze byc! :) www.youtube.com/watch?v=dwA2eq3m_c0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a no to, jesli to sa leginsy do krotkiej bluzki to co innego. ja nosze do tunik albo krotkich spodniczek i traktuje jak rajtopy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:48 zgadzam sie w 100% ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Legginsy jedynie w polaczeniu z tunika, ale nie lubie takiego stylu. Do spodnicy/sukienki zakladam ponczochy, bo rajstop niecierpie, w ogole to wole lato, gdy moge miec gole nogi. Ogolnie nosze dzinsy-i rurki, i z prostymi nogawkami, mam nawet takie szerokie-idealne do bluzy i tych zjechanych na forum nieszczesnych trampkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te legginsy ala skora czy lateks to prawdziwa plaga albo te z tym pasem po bokach, masakra i pol miasta w nich popieprza, nawet te otyle wciskaja swoje 4 litery. Te pi?pki na wierzchu to tez masakra. Ja mam corke, jak byla mniejsza to nosila legginsy i bluzke, teraz jednak, gdy poszla do szkoly, zawsze do legginsow zakladam jejtunike/sukienke/spodniczke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Legginsy z krotka bluzka zakladaja bezguscia a z tunika biedaczki ktorych nie stac na cos lepszego,jedne i drugie zenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eeee, a dlaczego biedaczki nosza tuniki i leginsy?? ja kupuje drogie tuniki, lubie taki styl, co to ma do zarobkow?? przeciez nie mowie, ze chodze w leginsach do biura ;). choc w upaly raz czy dwa sie zdarzylo ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozesz miec nawet tunike gucci nie zmienia to faktu ze takie polaczenie wyglada tanio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tuniki/sukienki i legginsy nosilam jedynie w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też chodzę w leginsach -po domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale macie problemy autorka ubiera się tak i każdy ma prawo do własnego gustu ja mam sąsiadkę która nie pracuje, spędza czas na spacerkach z dziećmi a ubiera się jakby co najmniej pracowała w kancelarii prawniczej, dla mnie to wygląda dziwacznie jak popyla po placu zabaw w szpilkach i starannym iluśwarstwowym makijażem, ewidentnie ma kompleksy i robi wszystko by nie wyglądać jak typowa Matka Polka żadna przesada nie jest dobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko przeczytalam tylko twoj pierwszy post, nic nie mam do tego czy ktos sie maluje czy nie, ale z tym ze maz i tak cie kocha wielbi bla bla to troche smieszne :) tak jakbys sama siebie tlumaczyla :) mow co chesz ale kazdy facer lubi dbajaca o siebie, ladna kobiete, tak jak i kobieta lubi zadbanego faceta :) i jestem pewna ze sama stwierdzilas ze twojemu facetowi to nie przeszkadza ale na bank go nigdy o to nie zapytalas :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kot powiedzial, ze chce wygladac, jakbym wydala mase pieniedzy na ciuchy?? to jest dopiero prostactwo. mnie nie obchodzi, czy dla kogos wygladam tanio czy drogo (w sensie moje ciuchy). grunt, ze mnie sie podoba. jak ma sie porzadne buty, porzadna torebke i tunike, to doprawdy nie wiem, co wyglada tak tanio... to to jakbys swteirdzila, ze kobieta w rajtakch czy ponczochach wyglada tanio, no bo przeciez wiadomo, ze ani jedno ani drugie nie koszuje fortuny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja poeiem tak, moze kazdy facet lubi sobie pipatrzyc na ladne i odpicowane kobiety, ale nie kazdy ba nie poleci;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:44 dziewczyno, chyba ty nie zrozumialas co oznacza w tym kontekscie slowo "tanio". tanio w sensie mentalnym, nie materialnym, odsyłam do postu z 13:42:10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:48 sikam ze smiechu! :D w jakim swiecie ty zyjesz? mezus lubi sobie popatrzec na super laske ale jak bedzie mial wybrac kogo posunac to oczywiscie wybierze nieumalowana feministke w rozciagnietej tunice i mokasynach. hahhaa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:59 eee a co ma feminizm do rozciagnietych mokasynow i dresow? strzelasz sobie w kolano tak bredzac czy co? ja jestem feministka, ty tez powinnas jesli sie szanujesz, nie widze zwiazku ze sposobem ubierania sie. niezle, ze kobieta potrafi powielac taki stereotyp o feministkach, ktore wlasnie z nim walcza. taka dygresja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie przeraza jak laska zaklada legginsy takie ala rajstopy,do tego krotka bluzke aż gacie widac. Sama jestem szczupla ale gdy nosilam legginsy zawsze mialam dluzsza bluzke jakoś tak glupio byłoby mi chodzic.Jeansy to co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurcze na forum ani jednej opini negatywnej o leginsach noszonych zamiast spodni, a na ulicach co druga panna (nie przesadzam, naprawde) tak sie nosi! to skad one sie biora? chyba, ze niektore dziewczyny wstydza sie przyznac, ze nosza tak leginsy, bo sa az tak zdesperowane i nie znaja innych sposobow zeby przyciagnac wzrok faceta, ktoremu z wiadomych przyczyn widok obscisnietej dupki baaardzo sie podoba, nic dziwnego:) tzn mam na mysli % facetow, ktorym nie przeszkadza, ze dziewczyna jest tania i jej inteligencja nie jest dla niego istotna, bo sam jej nie posiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No te z gaciami ktore widac sod getrow tez sa plaga. Jednak juz wchodzi moda na te ala lateks i nawet panie wiekszych gabarytow sie w nie wciskaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TY 13:51 Może i jest tyle "fruź" w legginsach na ulicy, co nie oznacza że jestem jedną z nich. To nie jest riposta a stwierdzenia faktów. Jesteś wyższa niż ja (169cm) i grubsza (57kg) wcale nie jestem wychudzona ani gruba, nad brzuchem pracuję i mogę sobie pozwolić na legginsy na siłownię. Żaden materiał mi nie prześwituje. A z tą Twoją d:u:p:ą to nie miałam na myśli pisania ze masz nadwagę ani nic z tych spraw że nie nosisz ale skoro tak to interpretujesz znaczy że jakieś kompleksy masz. Ja nie mam w zwyczaju atakować ludzi bo mają inne poglądy niż ja w przeciwieństwie do Ciebie ale skoro interpunkcja sprawia Ci problemy a o moje "ubierać" się czepiasz...przyganiał kocioł-także szerokości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gooosssccc
A nie spotkalam się aż z taka popularnoscia tych niby lateksowych czy skorzanych,pewnie do czasu :) ale multum kobiet nosi legginsy. Wole rurki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×