zarabiam miesięcznie 700zł netto na pół etatu a wydatków mam prawie 1800zł

Marzec: 860zł czesne 500zł pokój 70zł internet 167zł ubrania 50zł bilet miesięczny 160zł żywność i jak tu żyć?! :O

i tak masz lepiej niż faceci bo możesz zarabiać wystawiając c**e i cycki na su

jakoś nie wpadłam na taki pomysł i nie będę wystawiac się na su :O

czesne placisz co miesiac?

Ja zarabiam 1200zł na rękę 3/4 etatu po opłaceniu wszystkiego zostaje mi 150zł na cały miesiąc i jak tu żyć ? Wykształcenie średnie zawodowe szukam lepszej pracy i nic k****.

czesne za co???????????

Zrezygnuj z neta i ubran!

to internet to ci niezbędny do życia nie jest, a po za tym nawet jesli chcesz go mieć to można mieć internet nawet za 20zł 2mb/s a to i tak wystarczająca prędkość, więc juz 50zł byłoby w suchyb, tak samo na ubrania prawie 200zł na miesiąc? ludzie latami w tym samym łażą a ta sie rozrzuca, pewnie jedne buty 2 dni ponosi i już nowe, księżniczka z****** :o

jestes niegospodarna skoro nie umiesz rozplanowac wydatkow

rezygnować z neta i ubrań? to co? mam chodzić goła i bez kontaktu ze światem? :( zapomniałam jeszcze o telefonie - 35zł miesięcznie (to chyba dość skromnie?) . Na odzież wydałam tyle kasy w tym miesiącu, ostatni raz poprzednio na zakupach byłam w 2013 roku, więc taka znowu rozrzutna nie jestem, inwestuję w ubrania - zawsze mogę je sprzedać. Czesne co miesiąc, za szkołę.

zmień szkołe na tańszą albo więcej sie ucz dostaniesz stypendium :D

Na żywność wydajesz 160zł na miesiąc. To jest przecież 5zł na dzień. Na ciuchy więcej niż na jedzenie. A na kosmetyki zero? Co tam proszek, czy szampon, ważne, aby modnie wyglądać. Masakra :(

Ubieraj się w lumpkach.

Jak przykładowo jadasz w ciągu dnia, że wydajesz tylko 150 zł/miesiąc?;P

szkoły zmienić nie mogę, to całe moje życie, co do kosmetyków - kupowałam w poprzednich miesiącach, w tym oszczędzałam na kosmetykach, jem tanie obiady na stołówce, parę razy wyszłam na piwo ze znajomymi, miałam zapasy jedzenia

I ile ważysz i masz wzrostu? Jeśli to nie tajemnica:P

A w innych miesiącach?:P Ile gdzieś wydajesz? Możesz wprowadzić się do akademca.

kto ci dokłada pozostałe 1100zł ? sponsor?

nie sponsor :) mam kredyt, spłacam 200 zł miesięcznie (z 900zł) moja waga i wzrost nie mają się do tematu, więc pozwól,że zachowam to w tajemnicy :) jeśli chodzi o jedzenie to miałam trochę od rodziny a czasem jadłam u przyjaciół (oni czasem jedzą u mnie, gdy mam akurat nadmiar kasy :) ) głównie jadłam na stołówce,w fast foodach, miałam mrożonki, jakieś dżemy i inne zapasy, płacę 500zł za mały przytulny pokoik, akademik jest dalej od uczelni a w dodatku pokój kosztuje 350zł (i to 3 osobowy!) jeszcze ktoś by mnie okradł,a tak mieszkam z przyjaciółmi

ludzie p********ilo was z tym netem. wezcie studiujcie teraz bez neta. przeciez nawet wykladowcy wiele materiałow wrzucaja na meila. czestooceny z zaliczen itp. wezcie sie ogarnijcie!

Ja zdecydowanie polecam ten patent :) www.jakzarabiambezetatu.pl

http://www.jakzarabiambezetatu.pl/ Rozwiązanie problemu :)