Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Miłość sama przyjdzie najgłupsze powiedzenie świata

Polecane posty

Gość gość
Może spróbuj na zagranicznych portalach? Zachodni faceci dużo częściej pragną rodziny i nie patrzą tak na urodę i wiek jak Polacy. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniuś
"Miłość sama przyjdzie" - motto pasztetów internetowych, różnych biernych & miernych, co podkochują się w żonatych albo które czekają na "księcia" w schowku na miotły i liczą na to, że jak on tam spragniony miłości zajrzy (no bo gdzieś ta wybranka musi przecież być, hah), to padnie pod wrażeniem "czym charakteryzuje się technologia JEE, albo też mógłbyś wykazać się znajomością znajomość JSF2 w tym PrimeFaces lub EJB 3.1, albo tez narzędzi Eclipse, NetBeans lub znajomość relacyjnych baz danych" - nie, to nie jest z forum dla programistów tylko autentyk stąd :) (kategoria "życie uczuciowe") Tylko ktoś zapomniał, że znajomość nawet pierdyliarda technologii nie sprawi, że koledzy/koleżanki chętnie pójdą ze mną do klubu, pubu, na kręgle, ryby, narty itp. Można być fajnym człowiekiem a zwykłym zamiataczem - i radzę pamiętać o tym wszystkim pasztetom z typowym dla nich podejściem "wyżej sram niż d**ę mam".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxc768
wlasnie wywalilam konto z takiego portalu. Wszyscy chca seksu:PPP serio....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że to idiotyczne powiedzenie, razem z drugim często gadanym przez wszystkich dookoła: "nie martw się, jeszcze znajdziesz tego swojego". Oczywiście, znalazłam tego swojego, bratnią duszę, ale nie odwzajemniał moich uczuć. Kocham go jak nikogo innego, ale co z tego? Inni okazali się niestali w uczuciach. Nieprawda, że każdy będzie kogoś miał, a tym bardziej, że spotka kogoś, kto go też będzie kochał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heniu idz wez swoje lekarstwa :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxc68
ja nie wiem..czy faceci sa dziwni czy ja.Wiadomo ,ze najlepiej byc soba ale czasem trzeba bylo przygrac glupia jak ja to mowie, zeby zostac zauwazona na dluzej niz chwile...jak bylam mila ,grzeczna,,,nie wypalalo;P jak bylam bardziej szalona to zwykle konczylo sie"jestes super kumpela"///i tyle w temacie.Jak jestem soba to trafiaja sie jacys dziwni:P ...czasem naprawde ciesze sie ze jestem sama ale powaznie podchodzac do tematu chcialabym tez miec swoja rodzine...watpie zeby to sie spelnilo:( Ostatnie wakacje spedzilam sama...co z tego ze bylo super i u polowy znajomych wywolalo opadniecie kopary jakbym dokonala nie wiadomo czego....Pobalowalam nawet nieco,poznalam nowych ludzi, odpoczelam jak nigdy ale jakos tak....brakowalo tego kogos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana, ja Cię w zupełności rozumiem i zgadzam się, że nie mają sensu argumenty z cyklu prawił głodnemu przejedzony. To prawda, że ludzie w związkach myślą, że bycie singlem to imprezki, niezależność, tralalala. Każdy kij ma dwa końce i nie można mieć wszystkiego, Bycie w związku tak i jak i bycie singlem mają swoje zalety ale i wady. Oczywiście związek nie jest równoznaczny ze szczęśliwym życiem, ale jednym z minusów życia w samotności jest właśnie to, że wracasz do pustych 4 ścian, nie ma takiej osoby, do której zawsze możesz zadzwonić, do której należysz, której ufasz i dzielisz z nią wszystko. Potrzeba przynależności i bezpieczeństwa jest bardzo ważna. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxc68
Ciezkie zycie....Teraz dosc dlugo jestem juz sama ale mam porownanie...Mialam wieksza motywacje i checi do zycia jak bylam w zwiazku:(((i to jest smutne bo staram sie nie skapciec;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wszyscy faceci to dupki, mozna znaleźć nawet po 40 fajnego faceta, nie sluchajcie tych malkontentów. Poza tym chce powiedziec, ze od nas kobiet bardzo duzo zalezy...w koncu kto tu jest szyją? :)A z marudami to i ja nie wytrzymalabym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajni faceci po 40?Nie ma takich.Są fantastyczne kobiety w tym wieku.Faceci to spierdasiałe, emocjonalne karły czekające na królewnę. Jeśli się już jakiś nawet znajdzie to ma hektary kobiet młodszych, atrakcyjnych, wykształconych. Kobieta rodzi się kokietką, albo uczy tego przez całe życie.To trzeba umieć i lubić.Ja chcę by mnie facet pokochał nie za głupie gierki, udawanie bezmózga słoedkiego, ale za to jaka jestem.Bycie słodkim kociaczkiem po 40 raczej śmieszne jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samcb
ja nie rozumiem Twojego smutku itp. dla mnie nie ma lepszego uczucia niż to, kiedy wracam po 12 h pracy do pustego, cichego domu, w którym nikt do mnie nie mówi i nic ode mnie nie chce. byłam w 2 fajnych związkach, nie mam traumy itp. faceci byli fajni i wszystko ok, ale wiem, że to nie dla mnie, za dużo ograniczeń, za dużo zgniłych kompromisów, ciągłe życie na baczność, żeby kogoś nie urazić, nie zranić, liczyć się z emocjami, pragnieniami i oczekiwaniami drugiego człowieka spychając jednoczesnie własne dla dobra zwiazku... dla mnie to dramat, najpierw chciałam zwiazku a potem jak juz byłam w nim to szukałam dróg ucieczki; teraz juz jestem pewna czego chcę i nie próbuje sie zmieniać na siłę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz być sama bądź.Tobie nie pasuje.Zobaczymy za 10, 20 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju_
Żadną wielce pokrzywdzoną, po prostu piszę co myślę, a myślę, że małżeństwo jest zdecydowanie przereklamowane i nie dla każdego. I że jest mnóstwo plusów bycia wolnym człowiekiem. Większość moich znajomych po 40-tce, które mają juz odchowane dzieci, jest po rozwodzie bądź poważnie o nim myśli. Więc coś jest na rzeczy. A na mojego marudzę, bo jestem na niego wściekła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju_
Ale wracając do tematu o co konkretnie chodzi autorko? Dlaczego mężczyźni, o których wspomniałaś, nie traktowali Cie poważnie? Może zacznij od przyjaźni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samcb
a skad ty mozesz wiedziec ile mam lat i ile juz jestem sama jak zwykle wszechwiedzący siedzą na kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju_
W ogóle umawiasz się na randki? Dlaczego nie wychodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy mnie nikt na te randki nie zapraszał.Więc raczej trudno na nie chodzić.Nigdy nie miałam zaproszenia na kawę nawet. A przyjaźń - facet po 40 nie potrzebuje przyjaciółki.Może terapeutki i konfesjonału - ale w drugą stronę nie ma szans.Dość mam już wysłuchiwania czyichś problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łąk
Autorko, mam tylko jedna radę – szukaj szczęścia, nie poddawaj się. Zapisz się na jakiś portal randkowy i nie bądź bierna. Miłość sama nie przychodzi. Ja mam olbrzymie doświadczenie z portalami randkowymi. Wszystkie moje związku były z internetu. Mam chyba podobnie jak ty. Gdybym czekała na miłość to w życiu bym jej nie spotkała. W realu interesowali się mną mężczyźni dużo starsi, zajęci, albo tacy, którzy mi zdecydowanie nie odpowiadali. Mam 40 lat i w realnym życiu nie zainteresował się mną dosłownie, żaden facet, który byłby do zaakceptowania, a jestem atrakcyjną, ciekawa babką. Moim problemem jest nieśmiałość, jak widzę faceta, który mi się podoba to się potwornie blokuję. Portale randkowe były dla mnie też jakąś formą oswojenia się z mężczyznami. Teraz jestem dużo śmielsza no i co najważniejsze, od czterech lat w szczęśliwym związku. Znam też inne szczęśliwe pary z neta. Swoje oczywiście przeszłam na tych portalach, spotkałam się z wieloma facetami, nie zawsze ciekawymi. Jednak z perspektywy czasu uważam, że warto. Trzeba mieść dużo siły i determinacji, ale można znaleźć szczęście. Trzymam kciuki J

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz, to zależy co to dla ciebie jest miłość. Uważam że często myli się nią z uczuciem odpowiedzialności i solidności. A czasami sama miłość to zupełnie coś innego. Ty raczej szukasz trwałego solidnego związku opartego na wspólnym i lojalnym spełnianiu wzajemnych potrzeb, ale to nie zawsze znaczy miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju_
No niestety prawda, ciężko z facetami w tym wieku. Albo zajęci albo korzystają z życia i bajerują młode panny, a najczęściej jedno i drugie. Ale poznawać nie zaszkodzi, nawet przez net. Gdzieś te perełki są, choćby spośród 100 miała być jedna to warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Randki też już przerobiłam.Dla większośc***anów jestem za mało atrakcyjna fizycznie.I tyle.Byłam z 3 - miałam nieodparte wrażenie, że im się nie podobam, że ich nie pociągam.I tylko czekają, jak pojawi się jakaś seks bomba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łąk
Ostatni gościu, tylko nie proponuj dziewczynie związku z rozsądku. Nie wierzę, że to może się udać. Już to sprawdziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może popracuj nad wyglądem. Może wystarczy mała zmiana. Jak chcesz to pomogę Ci coś doradzę. Możesz mi wysłać kilka fotek na maila. Lubię ciuchy i zabawy z wizerunkiem. Chociaż uważam ze główna przyczyna zazwyczaj jest w głowie. Ale fakt oni to wzrokowcy. Nie jest powiedziane że to kwestia wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łąk
Tak naprawdę nie masz chyba wyboru. Możesz albo żyć samotnie w poczuciu, że nic się nie zmieni, albo mieć nadzieję, zacisnąć zęby i szukać dalej. W realu jak się ma mało znajomych poznanie nowych facetów graniczy z cudem. Druga sprawa, to zweryfikowane swoich oczekiwań. W tym wieku większość wolnych mężczyzn to rozwodnicy, często z dziećmi. Mój mężczyzna jest w dużym stopniu zaprzeczeniem tego, czego szukałam- rozwód, dzieci itp. jednak pod wieloma względami jest moim ideałem. Cieszę się, że go od razu nie skreśliłam po przeczytaniu jego profilu na portalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki związek z rozsądku?Facet by mnie nie zauważył, jakby się o mnie potknął.Oni chcą lepszą, młodszą, ładniejszą, zamożniejszą.Może jaki bezrobotny gnom się przykleił bym go utrzymywała. Kochana, żadna zamiana wyglądu nie pomoże.Żadne bawienie się ciuchami, stylizacja, makijaże.Czuję się nieatrakcyjna.Niewidoczna, niekobieca.Męzczyźni patrzą przeze mnie, a nie na mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie, skoro się tak czujesz. A tego nie zmienisz to marne szanse na satysfakcjonującego partnera. Popracuj nad tym. Skoro Ci zależy żeby coś w swoim życiu zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju_
Po to te zmiany żebyś poczuła sie atrakcyjna. A wtedy i inni to zauważą. Atrakcyjność to wcale nie wygląd zewnętrzny. To pewność siebie, kokieteria, sex appeal, zniewalające spojrzenie i uśmiech, optymizm i wszystko inne, co wypływa z wnętrza własnie. Mało która jest naprawdę zadowolona ze swojego ciała, a tym bardziej twarzy. Ale mężczyźni wcale nie chcą ideałów, wystarczy, że kobieta jest proporcjonalna i dobrze czuje się sama ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łąk
Myślę, że powinnaś popracować nad pewnością siebie. Wiadomo, że dobry wygląd pomaga, ale nie jest najważniejszy. Znam wiele zdecydowanie nieatrakcyjnych osób, które są w związkach i samotne, atrakcyjne osoby. Najszybsza dziewczyna, którą znam, ma od wielu lat całkiem fajnego faceta. Tak więc reguły nie ma. Na portalu grunt to dobre zdjęcie. Jak już się umówisz to ważna będzie twoja osobowość i pewność siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×