Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ile miały wasze dzieci kiedy zostawiałyście jej na dłużej pod opieką innych

Polecane posty

Gość a mi szkoda
ktoś tam powyżej napisał: "Malemu dziecku nie trzeba MATKI. Malemu dziecku trzeba OPIEKI. " no i można się z tym zgodzić, tyle, że - takie małe dziecko nie mówi, nie daje jasnych, jednoznacznych sygnałów o swoich potrzebach :( dlatego potrzebuje stałej opieki, kogoś, kto dzięki stałemu kontaktowi nauczy się rozpoznawać jego potrzeby ;) dlatego nawet, jak jest w żłobku, czy - pod opieką kogoś innego, kiedy rodzice wracają do pracy - to te inne osoby mają czas na to, żeby stopniowo się tych jego potrzeb nauczyć; jakby co - rodzice, najlepiej znający dziecko są pod telefonem, w razie czego - mogą się pojawić, pomóc; dlatego też zostawienie takiego maleństwa na tydzień, bez możliwości powrotu jakby co - jest trochę nieodpowiedzialne ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje córa miała około 2 latek jak wyjechała z babcia i dziadkiem do mojego brata do Anglii na tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mialam trzy lata i mama zostawila mnie z kryminalista no na seriozne :) www.youtube.com/watch?v=dwA2eq3m_c0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc 16 52
bycie kurą domową to dla mnie siedzenie non stop z dzieckiem, a w ramach relaksu zajmowanie się domem. Zajmuje się domem, opiekuję się moją Kruszynką ale chcę robić tez inne rzeczy. Nie mam zamiaru zamknąc się w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka to zimna suka ! Tak malemu dziecku potrzebna jest bliskość rodzicow a ona jedzie sobie za granice! Jak dziecko pi 2-3 dniach wpadnie w histerie? To co suko zrobisz ? Przecież urlopu nie skrócisz bo musisz odpocząć po porodzie haha jak juz tak koniecznie chcesz sie puerdolic z mężem w romantycznej scenerii to w Polsce sobie wypocznijcie w razie czego kilka godzin i jestes z malym ale żeby na to wpaść trzeba byc matka a nie krowa rozplodowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorki wpadlas? Dlaczego masz w d***e wlasne dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mysle, ze powaznym problemem sa tutaj relacje miedzy autorka a jej mezem. po przeczytaniu postu na temat skutkow nie pojechania na wakacje, wyobrazilam sobie gbura, pana i wladce. domyslam sie, ze autorka musi mu nadskakiwac i uslugiwac, zeby ich "relacje" nie ucierpialy. przez obecnosc dziecko cos sie miedzy wami zepsuje?? relacje meza i mamy sie zepsuja? co to za facet, ze w d***e ma swoje dziecko i swoja tesciowa. porazka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez bylam na 4 dni na urlopie jak moje dziecko mialo 4 m-ce zostalo z dziadkami. Nie zauwazylam zeby w jakikolwiek sposob to odczulo, glownie spalo i jadlo, w przerwach usmiechalo sie i gaworzylo, w ogole nie plakalo. Nie rozumiem tych matek, ktore nie zostawilyby nawet na dzien, a potem wychowuja takie niesamodzielne dzikusy, ktore do 10 roku zycia chowaja sie za spodnica mamusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym poleciała. Kobieta to kobieta-czy lekki poród czy ciężki-musi o siebie zadbać, odpocząć, zadbać o małżeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×