Teściowie kupili wózek tylko, ze nie taki, jaki bym chciala

Wiem, ze pewnie posypia sie gromy, ze niewdzieczna synowa wyżywa się na teściach w internecie, ale naprawdę nie o to chodzi. Jakbym chciała sie na nich wyzyc, to powiedzialabym o tym komus na zywo, szwagierce czy sasiadce, a nie bedac w pelni anonimowym wylewalabym swe zale w internecie. Po prostu w pewnym sensie czuje sie zawiedziona, nie wiem, jak robic dobra mine do zlej gry, albo ewentualnie jak z tego wybrnac. Już od początku ciąży teściowa trąbiła, że kupią nam wózek dla dziecka, że to pierwszy wnuk i, że bardzo im na tym zależy. Mówiłam, że dobrze, ale , że najpierw muszę się rozeznać w modelach, poszukać czegoś w miarę lekkiego, na skrętnych kołach i z dobrą spacerówką. Teściowa stwierdziła: jakoś tam się dogadamy i potem tylko parę razy wspominała, że rozgląda się za wózkiem, że nie spieszy się, że chce kupić go na koniec ciąży... no i kupiła. Jestem parę dni po terminie, a teściowa z teściem przyszli wczoraj z wielkim kartonem. Model wózka, który dostaliśmy jest ogólnie łatwo dostępny, często spotykany i polecany na forach internetowych, ale nie w tym rzecz. Ja nie chciałam takiego wózka, ponieważ: - nie ma skrętnych kół - jest duży, ma wielką gondolę, to niby dobrze, ale nie potrzebuję tak duzego wozka - nie miesci sie do naszego samochodu - nawet przy wnoszeniu na 1 pietro jest bardzo ciezki - spacerowka wyglada jak wozek inwalidzki - tesciowa kupila kolor biały wozek jest 3 w 1 z fotelikiem i ze wszystkimi mozliwymi dodatkami typu moskitiera, parasolka itp. Co o tym myslicie? Maz tez nie wie jak z tego wybrnac

A co tu do gadania. Pokazujesz tesciowej że wózek nie mieosci się wam do auta i tyle! Sprzedajesz ze stratą i kupujesz inny. Może uda się go wyminić w sklepie na inny lepszy dla was model.

powiedzieć dziadkom, że nie mieści się do bagażnika i że nie jesteś w stanie wnieść go na 1 pietro sama, sprzedac i kupic nowy. a jako że to rodzice M to niech pogada z nimi na osobności, bez Ciebie i im wytlumaczy. sprzedaj poki nieuzywany.

Trzeba wziąć paragon iść do tego sklepu i wymienić na inny i to szybko puki sklep się zgodzi. Biały wózek masakra nawet nie wiedziałam że są białe wózki :( Różne kolory już widziałam ale białego w życiu.

Jak dziadki kupują to trzeba nakreślić jaki się chce a jak już po ptokach to trzeba sprzedać i kupić inny. Nie wiem co gorsze, obraza teściów czy czołg na lata (jak dla mnie to drugie). Tyle w temacie odemnie.

mnóstwo białych jest. Szczególnie teraz jest moda na te wózki retro i one bywaja białe kremowe w kropki. np taki http://www.baby-toys.pl/wozki-wielofunkcyjne/246-wozek-lonex-retro-2w1.html

Ja pierwszy raz biały wózek widzę. Wstrętny jest bardzo i brudzić się musi szybko .

teraz chyyba biele w woki sa modna bo u nas pelno ich jeżdzi Co do tematu wez paragon i wymień na inny model .

nic nie moge odp, bo wyskakuje mi ze tresc uznana za spam

wozek to roan marita, wpiszcie kolorytyka, to biale tez sa

W sumie roan matira jest fajnym wózkiem .Lekko sie prowadzi .

Moja mama też powiedziała, że to pierwsza wnuczka i ona kupi wozek. Jednak to my pojechaliśmy do sklepu, zamówiliśmy a później pojechała z nami i zapłaciła za niego. Nie było żadnego narzucania modelu czy coś. Jestem jej oczywiście bardzo wdzięczna. Ale też uważam, że nie ma co uszczęśliwiać kogoś na siłę, powinni z wami model omówić bo to nie jest jakas tam bluzeczka czy body ale duża rzecz, z której się będzie korzystać na codzień. Masz parę kluczowych argumentow, m.in.to, że do auta się nie mieści, że jest ciężki i biały. Trudno najwyżej się obrażą. Jak masz dwa lata jeździć czołgiem i patrzeć na niego ze wstrętem to zrób coś z tym

może dla Ciebie fajny,ale wielka kolubryna mnie też się nie podoba

Roan Marita to świetny wózek. Teściowa wiedziała co robi. A ty pewnie chciała byś jakieś badziwie w maleńką gondolką.

Etam przesadzasz ., Wózek nie jest zly .Jak ci sie nie podoba to wymień albo kup inny a nie robisz problem tam gdzie go nie ma .

O faktycznie i ja bym takiego nie chciała. Ludzie kazdy ma swoj gust i zapotrzebowanie!!! Autorce zależało na innych funkcjach

Mnie tez wybitnie marita się nie podoba i nie chciałam takiego dla mojego dziecka. Szcególnie spacerówka to dramat na kolach Sama wybrałam wózek a rodzice zapłacili bo tak chcieli. Nie ma to jak uszczęśliwiać kogoś na silę. Jak jest nowy to myślę że w sklepie wymienią na inny model.

Ja tez uwazam ze Marita to bardzo dobre i porządne wózki a nie jakies g***a za 400 zł . Ma duza gondole dzięki czemu dziecko na wygodnie .

Autorko to wymień na inny model . Hmm a twojemu mężowi podoba sie wózek ?

Dla mojego meza kazdy wozek wyglada tak samo i kazdy tak samo sie prowadzi- nie zna sie na tym, uznaje, ze to mnie powinien sie podobac, bo to glownie ja bede z niego korzystac

To zrób jak dziewczyny dobrze radzą

myslalam, zeby nie robic scen i klotni, a wiem, ze tak bedzie, jak wspomne, ze wozek jest ciezki i ze nie miesci sie do bagaznika i korzystac z gondoli, potem chwilę ze spacerówki i kupić inną, lżejsza spacerówkę, ale przera ża mnie ta biel- jak mala trumienka i spacerowka- jak wozek inwalidzki

Przesadzasz :o ludzie mają białe wozki i sie z tego cieszą, pierwsze słyszę żeby ktoś porównywał do trumienki. Najlepiej pojeżdżaj trochę, potem zepsuj coś przy podwoziu żeby nie dalo sie zrobić spacetówki i kupicie sobie taki jaki sami wybierzecie.

Ale ty durna jesteś:)

Nie chce mi się czytać całości ale odwołując się do tytułu ,to mojej mamie teściowa też kupiła dla mnie wózek ,moja mama raczej do osób wybrzydzających nie należy ale mówiła jak zobaczyła ten wózek to powiedziała ,niech mama sama nim jeździ ja mojemu dziecku kupię nowy i taki jaki mi się podoba ,ojciec mój też wtórował swojej mamusi że ładny wózek .Matka nic nie powiedziała i zrobiła po swojemu ,Ja bym zrobiła to samo gdyby moja teściowa czy mama się wpieprzały człowiek ma prawo wyboru ja jako matka decyduje czym będzie jeździć moje dziecko i nie pozwoliłabym sobie ,na szczęście u mnie nie ma takich problemów .Teściowa tylko w kwestii imienia dla pierwszego syna próbowała wywierać a mnie presje że po jej ojcu ,bracie ale jej mówiłam że może sobie dzwonić ale imię jest wybrane . A białe wózki kto nie widział np ten proszę na żywo jeszcze ładniejszy chociaż ja za klasyką nie przepadam .http://www.wozki-emmaljunga.pl/pl/p/Mondial-Duo-Combi-spacerowka-gondola-WHITE-torba-GRATIS/242

Nie dziwię się autorce. Też nie lubię takich prezentów bez uzgodnienia. Dla mnie było bardzo istotne żeby wózek miał skrętne koła, wkurzyłabym się jakbym dostała taki jak autorka. Tak myślę co bym zrobiła na Twoim miejscu.... - najlepiej chyba będzie wymienić w tym sklepie, gdzie został kupiony (jeśli masz paragon). Teściowa pewnie się obrazi, ale cóż, taki prezent powinna z wami uzgodnić. Powiedz, że niestety, ale chcieliście wózek z innymi funkcjami a co najważniejsze taki, żeby mieścił się w bagażniku.

Jednak całość przeczytałam ,roan nie jest brzydki ale jednak to wózek klasyczny ,więc masz pełne prawo aby ci się nie spodobał ,bo nie każdy lubi klasykę ja bym oddała ten wózek do sklepu jak nowy masz paragony i na pewno ileś dni na zmianę decyzji. Nie rozumiem dlaczego na siłę masz robić coś czego nie chcesz ,dla innych to tylko wózek i uważają że powinnaś być wdzięczna teściowej ale ja uważam inaczej to narzucanie komuś czegoś ,myślenie za kogoś i wyręczanie ,Powiedz teściowej że bardzo dziękujesz ale ty wiesz jaki wózek chcesz dla swojego dziecko i prosisz aby ten oddała bo nie skorzystasz trzeba od razu takie sprawy załatwiać bo od takich rzeczy sie zaczyna

teściowa zamowila wozek w sklepie internetowym, doszedl do domu kurierem. Nawet jakbym chciala go reklamowac, to na wlasny koszt musialabym zapakowac go w karton i wyslac kurierem, a co dopiero wymienic, zwlaszcza, ze mi sie spieszy, bo rodze lada chwila, w pon mam sie stawic na ktg w szpitalu i chyba juz zostane. jak dobrze pojdzie za 2 tyg bede juz na spacerze:-D

twierdzi, ze czytala opinie i, ze roany maja ****ardzo dobre, ze corki jej znajomych je mialy i zachwalaja i, ze wybrala bialy, bo chciala cos klasycznego- albo bialy, albo czarny, ona juz taka jest, ze cos jest biale, czarne, ewentualnie szare:-P caly dom ma wymalowany na bialo, a meble czarne

Nie wiem po co wam te skrętne koła :o wozek ze zwykłymi kołami trzeba trzymać tylko na zakrętach, a ze skrętnymi bez przerwy trzeba pilnować bo kółka robią co chcą :o Mialam wozek z tymi cudownymi skrętnymi kołami, modnymi i cool i wytrzymałam z nim dwa miesiące, po czym wymieniłam na taki ze zwykłymi kołami bo nie mam ochoty cala drogę wysilać się żeby nadawać tor jazdy wózka. No ale niektórzy zawsze pójdą za modą.