Prezent dla meza na urodziny

Podajcie jakies pomysly na tani upominek. Maz nic nie chce oczywiscie, bo w tym miesiacu krucho z kasa, ale mi tak glupio, mi na urodziny kupil pierscionek i kolczyki i chce tez mu cos dac.

Podnosze

Elegancki pasek do spodni, portfel, zegarek, jedwabny krawat, coś zwi ązanego z jego hobby.

Spodni eleganckich nie nosi, zegarek ma-lezy w szufladzie, krawatow nie nosi. I wstyd sie przyznac, ale moge przeznaczyc na ten cel 30-50 zl tylko. w tym miesiacu mielismy sporo wydatkow, jeszcze swieta ida i tez kasa pojdzie.

Jeśli to ma - tamtego nie lubi ....to może kolacja ?

To żaden wstyd. Może w takim razie jakiś zestaw do pielęgnacji? Balsam po goleniu? Perfumy albo woda toaletowa? Na allegro można coś kupić. Może coś ze średniej półki - Yves Rocher; maja oficjalny sklep na allegro ale dużo osób sprzedaje nowe produkty.

Perfumy ma 2 firmowe i sie smieje, ze mu na 2 lata starcza (a uzywa codziennie). Nie wiem, moze jakas maszynke do golenia lepsza, bo w ramach oszczedzania jakis szajs sobie kupil jednorazowy ostatnio.

Może napisz jaki zawód wykonuje mąż i jakie ma hobby to łatwiej będzie coś doradzić. Z prezentów które wymieniłam wyżej mąż byłby bardzo zadowolony, chociaż eleganckich pasków ma 3, zegarków 5 a krawatów nie zliczę.... Jeszcze może bilet na jakiś mecz ulubionej drużyny.

a może zamiast prezentu wspólne wyjście, do kina np? a potem zorganizowanie fajnej kolacji ;)

Meczow nie oglada, wiec odpada, czasem gra w gry komp., ale rzadko i na necie ma spory wybor. Balsamow po goleniu/kremow nie uzywa.

Maszynka do golenia to też niegłupi pomysł. Mój na przykład chciałby dostać pędzel z borsuka do golenia, bo używa takiej tradycyjnej maszynki po dziadku :D Takie pędzle wcale nie są tanie, konkretnie chciałby Edwin Jagger. Ale lubi praktyczne prezenty.

Kolacja-fajnie, ale odpada, bo nie bedziemy miec z kim dziecka zostawic. Kupie mu torcik i moze zrobie jakas lepsza kolacje.

To masz w takim razie bardzo ekonomicznego męża - pewnie ubrań też ma mało i wszytskie szafy dla Ciebie :D Już nawet nie pytam, czy czyta ksiązki, bo pewnie tez nie...

A mogę wiedzieć czy obecnie jesteś w ciąży? Mój też ma urodziny za tydzień i ja już mam pomysł związany właśnie z brzuszkiem ciążowym) , bo on też nic nie chce ,a krucho z kasą teraz też jest u nas...

Maszynkę możesz kupić od użytkownika meninjob_pl. Inny pomysł - daj mu voucher i powiedz, że następnym razem (czyt. jak będziesz mieć więcej kasy) dostanie podwójny prezent - i po prostu odłóż to co masz i dołóż drugie tyle na następna okazje.

Sorry, ale prezent z brzuszkiem ciążowym?/ Chyba dla mamy albo teściowej, ale dla męża?? Nie bardzo sobie wyobrażam - no chyba że wasi mężowie to maksymalnie metro i wzruszają ich ciążowe brzuszki jako prezenty...

A może niektórych mężczyzn cieszą prezenty od serca, a nie gadżety i inne pierdoły ? Dla mnie , to jedyny okres ( ciąża ) i w między czasie urodziny męża, kiedy można mieć pamiątkę na całe życie, a do tego zwsze można coś dokupić, ale brzuszek może być po prostu miły akcentem.

co to jest brzuszek ciazowy? maszynka ok, ale skoro ma wszytskiego malo, niczego nie uzywa, to moze zacznie? moze to jest dobry pretekst, zeby kupic mu jakis krem do twarzy przeciwzmarszczkowy, zeby zaczal dbac o siebie, jak uzyje czegos lagodzacego po goleniu (ale nie jakies zapachowe alkoholowe syfy tylko dobry dermokosmetyk) to pewnie mu sie spodoba? albo jakas fajna koszule/koszulke na lato. teraz sa promocje na weekend z grazia, wiec moze uda ci sie cos taniej wyhaczyc w sieciowce? a obiad i tort to jako bonus, w koncu to nie bedzie tylko dla niego tylko dla was wszystkich, wiec taki prezent to nie prezent.

Pierdoła i gadżet też mogą być od serca - liczy się intencja :D Gusta są różne, oczywiście, i jeśli Twój mąż jest z tych rozczulających się, to na pewno "brzuszkowy" prezent go ucieszy ... A przynajmniej tego Ci zyczę!

Ja mojemu mezowi kupilam raz nawigacje kupek z naszym rodzinbym zdj kapiel i lazienke oswietlona zapachowymi swieczkami jakies super bokserki wino no niewiem

Ale poco wychodzić z domu :P Możecie wspólnie ugotować kolację,a jak dziecko zaśnie to zaszaleć :D

co to jest "nawigacja kupek"? Jakis sprzęt do omijania psich odchodów na chodnikach? :D

15:25 za duzo o tych kupkach myslisz;)

Chodzilo mi o nawigacje samochodowa ,kubek z rodzinnym zdj. Jak ktos ma malego niemowlaka to tylko kupki w glowie

No oczywiscie, maz ma urodziny w sobote, ja ide do pracy na rano, to potem , jak dziecko pojdzie spac to i tak bedziemy siedziec. Kremow i balsamow po goleniu nie uzywa-uwaza ze mu to niepotrzebne, od lat myje tylko twarz-moim zelem do mycia twarzy. Kupowalam mu kiedys balsamy, ale tylko staly nie uzyte nawet raz... I tak, maz sobie kupuje ciuchy, gdy naprawde musi. Za to mi by kupil wszystko, sam wygania mnie do fryzjera, gdy narzekam na pierwsze siwe kudly, teraz musialam zmienic okulary, to tez problemu nie robil, chcial abym wybrala drozsza opcje. Sam poszedl z nami na zakupy, bo nie mialam wiosennych butow i dziecko tez nie. A sam chodzi...w adidasach, bo tak lubi, wygodnie mu, kupil rok temu porzadne i sie cieszy. stwierdzil, ze dopiero na lato obkupuje sie w ciuchy, ze teraz nie potrzebuje. Kupie albo ta maszynke lepsza albo moze jakas koszulke, bo te, co nosi juz ma nieciekawe (nosi je pod bluzy i do spania). Bokserki to tez dobra mysl, ale moj nie lubi tych z glupimi obrazkami i napisami.

Ja mojemu urodzilam syna

15:41 faceci nie lubia zakupow, stad ta niechec do duzej ilosci ubran na zmiane. ale sama stwierdzasz, ze jego garderoba jest niezbyt ciekawa i warta ja odswierzyc. i wlasnie od tego ma ciebie! skoro nie lubi lazic po sklepach i jest to dla niego ostatecznosc, to ty zadbaj o to, zeby wygladal jak czlowiek. urodziny to dobry pretekst. kup mu koszulke i fajna bielzne (blagam, nie wszystkie sa w durne nadruki) i przynajmniej bedzie mial cos swierzego. moj tez na zakupy z wlasnej woli nie pojdzie, ale jak juz ma cos nowego, to sie cieszy. i kosmetyki tez mu uzupelniam i kaze uzywac. np plyn do plokania jamy ustnej po kazdej wypalonej fajce albo wode toaletowa codziennie, nawet jak nie wychodzi z domu.

Koszulki ma byle jakie, to fakt, ale on sam musi sobie ciuchy kupic, nie lubi ubraniowych prezentow. Kiedys mowil, ze jego byla kupila mu jeansy i koszule, to kazal jej oddac, bo mu sie nie podobaly. Ciuchy wiec kupuje sam, bielizne tez ma w porzadku. Perfum uzywa codziennie, kupilam mu porzadny na swieta.

Masz fajnego męża :)

ja mam pomysł, co prawda nie mój, ale autora już nie pamiętam. Wytnij z jakiegoś ładniejszego papieru kilka prostokątów. Na każdym z nich napisz jakąś rzecz do zrealizowania np.: - kupon na masaż (robisz mu masaż) - kupon na romantyczną kolację - kupon na spacer - kupon na loda ;) (obojętnie jakiego :D ) - itd. kupony wkładasz do jakiegoś woreczka/ pudełeczka i niech mąż sobie losuje . Możesz na przykład zrobić tyle kuponów ile mąż kończy lat .