mam 25 lat a CERĘ 40 LATKI WYGLĄDAM OKROPNIEEEE

pomału się załamuje. już nie wiem co robić.... dbam o twarz, smaruje kremami, olejkami. A ostatnio jest coraz gorzej, mam jakieś wypryski, czerwone plamy, naczynka, łuszczy mi się skóra, jest niby sucha a niby tłusta, mam ogromne pory i wągry na nosie. Eh :O odechciewa mi się, bez makijażu to już nawet nie ma opcji się pokazać a i z makijażem jest nieciekawie. :(:((

Może za dużo chemii wciskasz. Wrzuć fote lica do oceny.

jak zwykle pewnie przesadzasz masz obsesje...kazdemu mze to sie zdarzyc ,ze nagle zacznie miec problemy z cera,ktrych wczesniej nie mial sie...zycie..nic nie przewidzisz..

Zastanów sie co jesz na codzien to moze byc efekt nie zdrowego jedzenia albo genetycznie tak masz.palisz?pijesz?

Moze odczep sie od starszych, co? Dobiegam 50 i nie mam problemow ze skora, mimo ze bardzo wrazliwa. Wagry na nosie? Fuj... to zaniedbanie a nie cera czterdziestolatki. Przejdz sie do dermatologa lub naprawde dobrej kosmetyczki, niech Ci doradzi, bo byc moze wlasnie przesadzasz z kosmetykami a skora sie po prostu broni w taki sposob.

no wrzuce ale teraz nie mam jak, wieczorem wstawie. ale doradzcie mi lepiej co mam robić? do zmywania makijażu używam żelu do mycia twarzy Garnier, długo już go używam i nigdy nie sprawiał kłopotów, twarz smaruje oliwką dla dzieci Jonhson & Jonhson, od jakiegoś miesiąca ponad, podkład z Lirene i to wszystko. może to przez ten olejek? nie wiem co robić, jestem taka brzydka jak upiór :(

Dodam jeszcze, że mimo prawie 50 lat na karku, często proszą mnie o dowód gdy kupuje np. alkohol

nic nie mam do cery 40 latki, faktycznie przesadziłam :( sorki. raczej chodzi mi o to że mam młodą cere a wygląda ona strasznie.... jakby wiele przeszła. nie pale papierosów, jedynie raz na jakiś czas pije alkohol, ale to jak zawsze zresztą. więc gdzie się udać, kosmetyczka czy dermatolog? i nie przesadzam, naprawdę :( a wągry staram się czyścic pilingiem z avonu raz na tydzien ale to tylko na chwile pomaga bo zas mam ich miliony na nosie na drugi dzien:(

Jak masz problemy ze skórą idz do dermatologa , on ci przepisze odpowiednie maści na poprawe cery, czasami wizyta u kosmetyczki nie wystarczy. Ja jestem alergikiem , zawsze miałam sucha cere, bardzo sucha i dzień bez kremu to koszmar dla mnie, na błędach nauczyłam sie co mi pomaga a co nie i teraz mam skóre na twarzy w lepszej kondycji niz miałam z 5 lata temu. Rób częste pilingi np z kawy, maseczki z jogurtu, albo kupuj, znowu jak jest zima smaruj twarz tłustym kremem, nie wysuszysz cery i ominą cie pierwsze zmarszczki ,zawsze zmywaj makijaż z cery, nawet jak nie jesteś w stanie i zauważysz efekty. Maseczka z ogórka też jest dobra, albo nacieraj skóre kostakami lodu, stanie sie bardzo jędrna.

makijaż zmywam zawsze, nawet jak wróce podchmielona do domu :D nie ma bata, msze zmyć makijaż. myśle że to może być wina tej oliwki dla dzieci? bo wcześniej miałam ładną buzie a tu od około tygodnia strasznie wyglądam, chyba najgorsze są te plamy czerwone i naczynka

ale gubia baba ,babska napisala ,ze wagry powstaja d zaniedbanej cery...alez ty glupia i nie masz pojecia...od czego pwstaja tak naprawde wagry..

to moze byc tradzik wieku dojrzałego! ja miałam poszłam do dermatologa zapisał antybiotyk doustnie ktory działa tylko miejscowo na konkretna czesc ciała a mianowicie to była skora ! i po 2 tygodniach miałam spokoj to tego mac i teraz znow mam buzie jak dupa niemowlaka :) dodam ze nigdy wczesniej nie miałam problemow z cera tak do 20 roku zycia miałam gladka a moje kolezanki sie borykały z tradzikiem i roznymi innymi dolegliwosciami ...teraz mam 28 lat i mam wrazenie ze cofnełam sie o 12 lat ;)

Mam 40 lat nie mam wagrow ani porow..zero naczynek.nie porównuj sie do nas.Wiemy ze wiekszosc dojrzałych kobiet lepiej wygląda niz wy..

Oliwka powoduje zapychanie cery, w twoim przypadku moze nadawac sie jedynie jako produkt do demakijazu lub pielegnacji reszty ciala. Zaopatrz sie w peeling enzymatyczny i stosuj go co drugi dzień. Próbowałas kwasów na te zaskórniki otwarte? Zmień może kosmetyki kolorowe, może one tak pogorszają stan cery.

nie polecam kwasow jesli ktos ma cere naczynkowa kwasy ja jeszcze bardziej uwrazliwia

właśnie mi się wydaje że to ta oliwka, bo czytałam że skład tej oliwki to jedynie jakieś parafiny :O może to to? dziś już hnie bede jej używac i zobacze. ale żeby az tak zniszczyła mi cere?? to aż niepojęte...

Mam to samo, w dodatku moja twarz jest jakby zwiotczała:o Nie uzywam wielu kosmetyków, ale raz lub dwa razy w tygodniu stosuje peeling i maske oczyszczajaca. Na dzien krem physiogel a wieczorem jakis przciwtradzikowy i tyle - a mam 30 lat:/

oliwka zapycha skórę i potrafi ją parzyć stąd mogabyć naczynka i plamki, staraj się używać jak najmniej kosmetyków, kup delikatny żel do twarzy z jak najprostyrzm składem, możesz myć twarz jakąś delikatną gąbeczką w miejscu gdzie są wągry, weź próbki kremów z apteki - najlepiej nawilżający do cery wrażliwej alergicznej

a jak użyć kwasów???? nie wiem w ogóle co to jest, nigdy nie robiłam. choć czytałam kiedyś o czymś takim, że można sobie zrobić samemu mieszankę i stworzyć kwas który złuszcza cere ze jest ladniejsza

to ta oliwka na sto procent pewnie jest tam paraffinum liqidum czyli pochodna ropy nafowej wiec jak to ma korzystnie dzialas na skore

słuchaj podobno dobry sex z finałem na twarz nieźle wpływa na cere może za mało sexu ?

okokoko dzięki za radę, trochę mi się juz rozjaśniła sytuacja, spróbuje całkowicie wyeliminować tą oliwkę i zobacze co sie bedzie dzialo! bo zanim zaczelam oliwki uzywac to nic sie nie dzialo. na poczatku po oliwce mialam sliczna buzie. ale teraz juz masakra :O

no i alkohol odrzuć może na jakiś czas ! szczególnie piwo.

no dokłądnie, w składzie jest parafinum liquidum ! czyli znalezlismy przyczynę. dzieki wam wielkie! wyrzuce to w cholere i zobacze czy bedzie lepiej. myślałam ze jak oliwka dla dzieci to ze to bedzie dobre na twarz :(

wcale nie, teraz jest szeroki dostęp do kwasów. Migdałowy jest doskonały do złuszczania i nawilżania cery wrażliwej, naczynkowej a nawet cery z trądzikiem różowatym. Polecam zakupienie kosmetyków: la roche posay- effecar duo oraz K-delikatne połącznie kwasów, nawilża, oczyszcza cerę. Peeling enzymatyczny bardzo tani z ziaji-ulga lub ziaja nuno. Do tego krem z fitrem 30SPF, popytaj w aptece bo ciągle wchodzą nowości.

ech. i ty sie nazywasz homo sapiens, a nie dostrzegasz ciagu przyczynowo-skutkowego?

ja mam wrazliwa cere ale i tradzikowa i robilam kwasy niestety w ostatecznym rozrachunku jeszcze bardziej uwrazliwilo mi to cere

ja nie wiem wy baby to macie nasrane z tymi kremami ! to nic nie daje pozatym że sie świeci skóra jak psu jajka.

nie wyrzucaj ale uzywaj do zmywania makijazu, bierzesz to na wacik i przecierasz twarz; doskonale rozpuszcza tusz do rzęs i sklaniki lipofilowe kosmetyków. Możesz stosować to też do olejowania włosów albo dodawaj po kilka kropel do odżywek do włosów.

na początku po użyciu oliwki miałam naprawde ładną buzie! i tak było przez jakiś miesiąc około, dopiero teraz od około 2 tygodni widze ze jest coraz gorzej, skóra mi płatami schodzi, czerwona, nieeeeeee ale popytam w aptece o te kwasy i cos kupie i nie uzywam juz tej oliwki od dziś.