Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chcę popełnić samobójstwo

Polecane posty

Gość gość
musieliby ją ściągac z dachu zeby ją potem do psychiatryka zawiezc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze zdążysz umrzeć, jak my wszyscy. Teraz pomyśl co mogłabyś zrobić aby było lepiej. Idź do lekarza, psychologa, psychiatry, na psychoterapię... Dobrze dobrane leki potrafią zdziałać cuda. Zawalcz o siebie, nie tylko dla siebie ale także dla męża, rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćm
g...tam da psycholog i psychiatra, leki ci wcisną. Zawsze wciskają leki i rozmawiają tak, żeby za dużo się nie dowiedzieć. 89 192-88 lub 89 527 00 00 Tu masz tel.zaufania Anonimowy przyjaciel. Jak masz w playu darmowe minuty na stacjonarne to 100min na mies starczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćm
twój mąż noże i dobry jest, ale może jest do tego głupi. Nie umiem ci pomóc, sama jestem w ciemnej upie, muszę znalezc pracę a mam kłopot ze zmuszeniem się do działania (tak mi od ponad 5lat pomógł psycholog i psychiatra). Matka mną całe zycie pomiata, ale daje mi jeść, bo ciągle tracę pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćm
W żadne leczenie nie wierzę. Wiem na czym polega leczenie, no chyba, że prowadza cię do lekarza ktoś z pozycją, pieniędzmi. U psychiatry też. I nie dziwię się tym ludziom, którzy w wyniku leczenia psychiatrycznego robią sobie albo swoim dzieciom krzywdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
psycholog jesli ludzki i z powolania to pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
leki to taka doraźna pomoc, aby zacząć działać, lepiej spać i być lekko przymulonym na rzeczywistość czyli nie brać sobie do serca tego czym nas karmi otocznie[ złe uwagi, krytyka, obwiniania i takie tam toksyczne zachowania] trzeba nabrać wiary w siebie, uwierzyć w swoją wartość, pozbyć się złych ludzie ze swojego otoczenia, robić więcej dla siebie niż dla innych, i będzie dobrze :) samobójstwo niczego nie rozwiązuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
psycholog jest niepotrzebny, gdy masz wsparcie choćby jednej osoby, która cię rozumie, wysłucha, posiedzi z tobą w chwilach smutnych i jest wtedy gdy jej najbardziej potrzebujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gościa z 11.04.14 --- mądra myśl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.04.14 - a gdy takiej osoby nie ma to psycholog nie jest potrzebny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2014-04-11 08:47:05 --- rozwiń myśl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość 11.04.14 - a gdy takiej osoby nie ma to psycholog nie jest potrzebny? x To smutne jeśli ktoś nie ma w swoim otoczeniu, osoby, której mógłby zaufać, zwierzyć się czy też zwyczajne wypłakać się w przysłowiowy mankiet. No, ale jestem w stanie wyobrazić sobie, że tak się zdarza. Wtedy, oczywiście, psycholog, jak najbardziej ale taki sprawdzony, dobry, a nie taki który poleci regułkami z książek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.04.14 - no właśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest to smutne ale tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna Humble
a jak chcesz się zabić, jak skoczyć z budynku to napisz gdzie i o której to kupie popkorn, tylko w pobliżu ławki ok ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz ile jeszcze spadnie gwiazd Zanim odgadniemy noc Ile serc uniesie stary świat Zanim się obróci w proch Powiedz jakich trzeba użyć słów By powstrzymać ludzkie łzy Ile jeszcze trzeba odkryć prawd By prawdziwie zacząć żyć Refren: Zamigotał świat tysiącem barw Tysiąc nowych pytań przywiał wiatr Słońce świeci nocą księżyc za dnia Coraz więcej ludzi coraz mniej nas Ocal mnie nim utracę wiarę w sens Powiedz jak ochronić dobre sny Przed jaskrawym światłem dnia Jaką siłę trzeba w sobie mieć Żeby odbić się od dna Powiedz jak pokonać w sobie gniew I lepszym się stać Dokąd iść gdy nie ma dokąd pójść I skąd nadzieję brać Refren: Zamigotał świat tysiącem barw Tysiąc nowych pytań przywiał wiatr Słońce świeci nocą księżyc za dnia Coraz więcej ludzi coraz mniej nas Ocal mnie nim utracę wiarę w sens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czy ta osoba jauż skoczyła czy nie...w każdym razie ja jeszcze 3 lata temu byłam nieszczęśliwa, przemęczona, zrezygnowana, zniszczona niepowodzeniami, byłam wrakiem człowieka i też chciałam sie zabić, cierpiałam na głęboką depresję i paranoję... Minęły 3 lata... na wszystko patrzę inaczej, może nie jest cudownie ale radzę sobie w zyciu, wiem czego chcę, nie przejmuję się, idę do przodu, realizuję pasje, robię takie rzeczy o których bym nawet nie pomyślała. Po tym wszystkim po próbach samobójczych zaczęłam żyć 10 razy bardziej intensywnie, znacznie szczęsliwiej, chwytać każdy moment, cieszyć sie dosłownie wszystkim nawet spacerem, czy pyszną pizzą, czy wyjazdem weekendowym ;) Żyję aktywnie, bo te 3 lata temu życie mi się zawaliło, płakałam miesiącami leżąc samotnie na podłodze w obskurnym pokoju, wychodziłam na zajęcia na studiach, a wracałam jeszcze bardziej przybita. Kilka niekorzystnych zdarzeń spowodowałao pogłębienie depresji i chęć śmierci. Nie warto, wszystko się zmieniło. A mam stare pamiętniki, gdzie wołam bezsilnie o koniec zycia... tak się nie stało. ZYJĘ i cieszę się tym zycem. Jak głupia bym była gdybym się wtedy zabiła rzeczywiście. Wszystko się odmieni, za rok za dwa, wszystko będzie inaczej ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jesli sie nie odmieni to co wtedy? dalej mamy zyc zludzeniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siedzę znowu i się dołuję. Wpadam w coraz większy dół. Zbieram w sobie siły aby to w końcu zrobić. Po rozmowie kwalifikacyjnej oczywiście nie zadzwonili, jestem taka beznadziejna, że szkoda nawet na mnie powietrza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szary_facet
Wołasz o pomoc, a więc jest dobrze. Więc jednak masz wątpliwości. Więc może nie wszystko jeszcze stracone? Człowiek potyka się 99 razy, żeby za setną próbą przejść gładko przez przeszkodę. I Tobie tego życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szary_Facet - mądrze powiedziane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jej ale duzo desperatów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabiłaś się już bo chciałbym
pooglądać zdjęcia z miejsca zdarzenia w internecie ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
desperaci idzcie do psychologów, szukajcie pomocy, nie zostawajcie z tym sami !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzwoncie na telefony zaufania, są takie w ktorych dyzurują psychologowie, nie zostawajcie z tym sami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×