Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój partner jest żonaty

Polecane posty

Gość gość
to jest zboczenie, na które coraz więcej kobiet się zgadza, by dogodzić facetowi, a potem ryk. Ta kobieta pieprzy się też z innymi, ma swojego faceta.. A mnie obchodzi dobro bratanicy i szkoda mi tylko tego dziecka. Ja nie wiem, tyle ludzi Ci już napisało, że to nie dąży do niczego dobrego, a Ty dalej brniesz. Sama siebie oszukujesz i swoje szczęście. Pewnie gdzieś tam jest, a Ty siedzisz w czymś takim. Są jeszcze porządni faceci, a nawet wolni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twierdzi, że nie odejdzie od żony ze względu na dzieci. Tak zawsze mówił i to podtrzymuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Autorze, na takiej podstawie, że zepsuli opinię." Musiałabyś prawnie to udowodnić. A jest cholernie trudno. Zresztą, plotki nigdy nie wiadomo od kogo wyszły, więc błagam.. Nic nie mogłabyś zrobić, do tego wszyscy by się z Ciebie śmiali i wytykali palcami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość to jest zboczenie, na które coraz więcej kobiet się zgadza, by dogodzić facetowi, a potem ryk. Ta kobieta pieprzy się też z innymi, ma swojego faceta.. A mnie obchodzi dobro bratanicy i szkoda mi tylko tego dziecka. Ja nie wiem, tyle ludzi Ci już napisało, że to nie dąży do niczego dobrego, a Ty dalej brniesz. Sama siebie oszukujesz i swoje szczęście. Pewnie gdzieś tam jest, a Ty siedzisz w czymś takim. Są jeszcze porządni faceci, a nawet wolni. ___________________ Wybacz, ale osobiście uważam, że raczej powinnaś zając się swoim życiem. Rozumiem, że żal ci bratanicy, ale to są już nie twoje sprawy ale sprawy brata i bratowej. Oni powinni rozwiązywać sami swoje problemy. Chyba także nie chciałabyś, aby brat wtrącał się w twoje życie małżeńskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
04.14 [zgłoś do usunięcia] gość "Autorze, na takiej podstawie, że zepsuli opinię." Musiałabyś prawnie to udowodnić. A jest cholernie trudno. Zresztą, plotki nigdy nie wiadomo od kogo wyszły, więc błagam.. Nic nie mogłabyś zrobić, do tego wszyscy by się z Ciebie śmiali i wytykali palcami. __________________ Ja miałam na myśli jawne znieważenie, upokorzenie, naruszenie nietykalności etc. Na to są metody. Co do wytykania palcami i śmiania się - wybacz, ale nie mieszkam w zaściankowej miejscowości, a gimnazjum już dawno skończyłam. Takie argumenty na mnie nie działają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Wybacz, ale osobiście uważam, że raczej powinnaś zając się swoim życiem. Rozumiem, że żal ci bratanicy, ale to są już nie twoje sprawy ale sprawy brata i bratowej. Oni powinni rozwiązywać sami swoje problemy. Chyba także nie chciałabyś, aby brat wtrącał się w twoje życie małżeńskie." Mówię wprost co myślę o ich sytuacji, nie będę udawać, że jest inaczej. Żyję swoim życiem, ale nie jestem jak inni i nie udaję, że są wzorowym małżeństwem. Szczerzę? Śmieję i śmiać się będę z ich kochanki, bo kojarzę ze szkoły tę kobietę i wiem, że zawsze się z niej śmiano. Dla mnie jest żałosne to co robi. Co oni robią. Sytuacja ogólnie się potoczyła dalej, nie chce mi się opisywać. Brat mi opowiedział wprost o tej sytuacji, więc nie sądzę by nie chciał, żebym się wtrącała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ja miałam na myśli jawne znieważenie, upokorzenie, naruszenie nietykalności etc. Na to są metody. Co do wytykania palcami i śmiania się - wybacz, ale nie mieszkam w zaściankowej miejscowości, a gimnazjum już dawno skończyłam. Takie argumenty na mnie nie działają." Serio? Jak jego rodzina będzie jawnie się z Ciebie śmiała na jakiś imprezach rodzinnych, unikała Cię, albo nie rozmawiała, nie byłoby Ci przykro? W końcu to jego rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem dlaczego on nie zostawi żony skoro jest tak pięknie jak piszesz(coś tu śmierdzi). Po drugie skoro nie trafiają do Ciebie żadne argumenty abyś pogoniła dziada to po jaką cholerę o tym piszesz na forum..Mamy Ci współczuć?Nie znajdziesz tu raczej zrozumienia w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko odejdź. Ja też zakochalam sie w zonatym i powiem ci jak sie to skończyło.On został z rodziną, mam z nim kontakt sms, telefon- rzadko.Po iluś latach bycia "razem" powiedzial ze zostawia mnie dla mojego dobra zebym sobie zycie ułożyla. (Choć fakt że wcześniej uczciwie powiedzial ze nie odejdzie od rodziny tyle ze ja zaślepiona i przede wszystkim zakochana). Ale to chyba jest w ogóle niemożliwe. I jestem sama jak palec. I czuję jakbym nie miała życia wcale. A najgorsze że to byla i jest najbliższa mi osoba. Odejdź bo to ty zapłacisz a nie on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak ty byś sie czula jak by twój mąż miał kochanke i cie zdradzał??? jak bys sie czuła??? nie szkoda ci jego rodziny? żony? dzieci? o czym ty kobieto myślisz puknij sie w pustą głowe, i zapamietaj! Nigdy nie rozwalaj czyjejs rodziny, nie wiąż sie z facetem który ma żonę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozpieprzasz mu tylko rodzine! Życzę ci aby twój przyszły mąż tez cie tak potraktował jak obecny kochanek swoją rodzinę/żone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najchętniej takie kobiety jak ty paliłabym na stosie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie nie rozpieprza bo facet jest cwany i nadal ma rodzinę a laska ma się dostosować i co najwyżej za przeproszeniem rozkraczyć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo pewnie zona jeszcze nic nie wie, a jak sie dowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszę szczerze jak jest. Powiedział wprost, że jest z żoną dla dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty się głupia dalej łudź, psi...jak można związac sie z żonatym mężczyzna same dz**i w tym kraju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W czym mu niby rozpieprzam rodzinę? Do niczego go nie zmuszam, nie stosuję gróźb, próśb ani nic z tych rzeczy. Nie dzwonię do jego żony, nie szantażuję, nie chcę umawiać się z nią na szczere rozmowy. On sam po prostu jest ze mną i tak to już trwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty powinnaś byc mądrzejsza i pokazac klase, po prostu kopnąć w tyłek, i znajdź sobie kogoś fajnego, wolnego przede wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdy tak mówi, a ty zostaniesz i tak sama, żona mu wybaczy jak sie dowie. i on bedzie miał szcześliwą rodzine a ty byłaś głupia że uwierzyłaś to płacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gośc z 20:50 , łatwo powiedzieć, trudniej zrealizować. Zycie to nie bajka ani koncert życzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli sie ma szacunek do siebie, to jest łatwo takiego gnoja zostawić. Już nie dlatego że on ma rodzine itd, ale dla swojego dobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchajcie-przecież ona od niego nie odejdzie,nic nie dociera do niej.Nie warto z taką dyskutować tylko po kiego grzyba ten płacz na forum skoro i tak opnie innych masz w tyłku?Ja dyskusję skończyłam bo poziom Autorki jest taki niski,że szkoda klawiatury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
racja, i tak on rodziny nie zostawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ruchadła
jesteś zwykłym ****adłem , albo dosadniej , pojemnikiem na nadmiar spermy opamiętaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie brzydzi cie że on bzyka żone a potem ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybacz Unmei ale z twojego stylu wypowiedzi jednoznacznie wynika, jak niski jest właśnie twój poziom intelektualny. Ja nie posiadam takiego słownictwa, dlatego może lepiej, że wyłączysz się z dyskusji, ponieważ zniżać się do twojego poziomu nie mam najmniejszego zamiaru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co Twoja rodzina na to, że spotykasz się z żonatym? I sprawdź sobie definicję partnerstwa, bo chyba nie wiesz, o czym mówisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy ty masz 100% pewność, że twój mąż/narzeczony sypia tylko z tobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja rodzina jest tolerancyjna, aczkolwiek na pewno nie jest zachwycona jego zobowiązaniami. W każdym bądź razie nigdy nie usłyszałam żadnych ostrych słów z powodu faktu,że jestem z nim. Nigdy też jego z tego powodu nikt z mojej rodziny nie upokorzył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×