Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nastały takie czasy że wrażliwe spokojne kobiety są

Polecane posty

Gość gość

z reguły skazane na samotność. Tym bardziej, gdy pozostają wierne swoim ideałom i nie chcą się zmieniać na siłę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może po prostu jesteś brzydka i nieatrakcyjna i nie możesz natrafić na fetyszystę brzydkich. Pocieszę cię, niedaleko mnie jest taka rodzina - ona wygląda jak lodówka, a mają 5 dzieci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak prawiczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sofiniak
kobieta nie dająca ciała jest bezuzyteczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33on33
Spokojne są ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33on33
Kobieta dająca na prawo i lewo jest bezużyteczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem pięknością. Mam dość specyficzny typ urody, odrobinę wschodni. Z drugiej strony nie wiem, czy potrzeba mi mężczyzny, który ocenia mnie tylko po tym, jak wyglądam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość life is brutal of course
dasz tyłka masz miłość, nie dasz tyłka masz figę czyli samotność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam potrzeby puszczania się z przypadkowymi facetami. Niektórzy preferują taki styl życia, ale mnie to nie kręci. Cenię poważne, bliskie relacje oparte na wierności, zaufaniu, zrozumieniu i tolerancji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nadwrażliwa może to robi różnice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka figura i wymiary?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem chudzielcem, ale gruba też nie jestem - ważę 60 kg przy 168 cm wzrostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33on33
Owczy pęd, popęd, szybko bez zastanowienia, bez uczuć, bez sumienia, bez moralności, bezmyślnie, byle gdzie, takie czasy serwuje nam staczający się na manowce świat. Do czego prowadzi i zaprowadzi Konsumpcjonizm ? Strach pomyśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego jest tyle glupich kobiet, ktore w dyskusji o czyms zupelnie innym, zapytane o wymiary, poslusznie odpowiadaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. Wszystkie istotne wartości są zastępowane sztucznymi namiastkami szczęścia i coraz częściej wyśmiewane. Ludzie mają problem z byciem sobą, dostosowują się do otoczenia, nawet jeśli oznacza to wyparcie się własnych ideałów. Nic dziwnego, że osobom, które obserwują te niekorzystne zmiany i nie zgadzają się na nie, jest trudno egzystować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja lubię spokojne dziewczyny, bo sam jestem spokojny... a jak wiadomo najlepiej się dobierać pod względem podobnego charakteru i podobnych wartości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33on33
Trudno i coraz trudniej. Co najdziwniejsze ludzie spoglądają na tzw. "normalność" w tv i innych mediach, myśląc że to rzeczywistość a to jest iluzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, momentami czuję się tak, jakbym urodziła się w innej epoce, gdyż bliższe są mi ideały, którymi kierowali się moi dziadkowie czy rodzice niż te dominujące w moim pokoleniu. Nie twierdzę, że ludzie byli wtedy święci, jak zawsze zdarzały się jakieś wyjątki, ale na pewno był większy szacunek i kultura osobista w stosunku do innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bruno Curtis
czasy zawsze były najgorsze, to rozkosz wyrażać sprzeciw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy jest nam źle w teraźniejszości, zdarza nam się idealizować przeszłość i w niej widzieć krainę mlekiem i miodem płynącą. Wydaje nam się, że gdybyśmy żyli w innej epoce, wśród innych ludzi, bylibyśmy szczęśliwsi i nasze życie byłoby ciekawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33on33
Myślę podobnie w tej kwestii. Dziś zamazuje się granicę to co kobiece co męskie, faworyzuje się za to nowe typy zachowań i bez zachamowań. Co kiedyś uzane byłoby za szczególne wariactwo i pomylenie dziś powoli małymi kroczkami staje się praktyką. A co gorsze posiadanie własnego zdania może być brakiem tolerancjii hmm ale i tak w tych sprawach pozoztanę konserwatystą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nasi rodzice i dziadkowie nie mieli takich pokus... dziś świat to konsumpcja, każdy tylko chce i chce coraz więcej, z gazet i tv atakują nas chamskie reklamy. Ja mam 33 lata, jak chodziłem do podstawówki, to każdy z kolegów miał praktycznie takie same zabawki, nie było takiej zazdrości i zawiści, nie trzeba było mieć iphona, ipoda, itd... liceum kończyłem pod koniec lat 90-tych, nikt z klasy nie miał komórki i tutaj też nie pamiętam aby była jakaś zawiść czy zazdrość... no chyba że o dziewczynę ;) A dziś jak nie ulegasz temu co nakazują ci w gazetach, tv czy internecie, to jesteś nikim... nie masz najnowszego modelu komórki - jesteś nikim, nie masz 90 calowego tv - jesteś nikim, nie bzykasz się co dzień z kim popadnie - jesteś nikim, itp, itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33on33
Nic tylko przyznać rację!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja staram się być otwarta i nie osądzać innych surowo, ponieważ każdy z nas ma taki etap w życiu, kiedy musi się wyszaleć, co nie znaczy, że jestem pozbawiona dozy krytycyzmu. Razi mnie zwłaszcza ta moda na traktowanie wszystkiego lekko i bezstresowo, bez refleksji. Nie mówiąc już o niesamowitym cynizmie, jaki się szerzy. Właściwie nie ma już żadnych granic w tym, co można wykpić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Otóż to. To okropne, że takie rzeczy decydują obecnie o wartości danego człowieka w oczach innych. Jeśli jesteś inny, to od razu mają cię za gorszego i nie szanują, no chyba że spotkasz ludzi podobnych do siebie (a tych to ze świeczką można szukać, niestety).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest mnóstwo spokojnych ludzi którzy zamiast iść na popijawę do klubu wolą iść na spacer, problem w tym że przez ten świat kreowany w mediach tacy ludzie czują się gorsi, popadają w kompleksy i stają się nieśmiali, są nieufni, a to nie sprzyja nowym znajomościom. Ale dzięki internetowi takie osoby mają trochę łatwiej, tu takie osoby są bardziej widoczne i łatwiej na kogoś takiego trafić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33on33
Dzięki temu nie wszyscy płyną z głównym prądem :) Spokojne dziewczyny, są i będą w cenie [pozytywnym znaczeniu] bo i faceci to też różni ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko nie widać że nie wiesz nic o facetach... na dziewczynę może i się nie nadajesz, bo z taką spokojną nie da się poszaleć, ale zauważ że faceci często na żony wybierają właśnie te spokojniejsze kobiety :) Ja osobiście też lubię spokojne, skromne, nieśmiałe dziewczyny, bo tylko takiej można zaufać i tylko w taką warto zainwestować w nią swoje uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja wcale nie jestem potulną istotką bez własnego zdania i to nieprawda, że nie można ze mną poszaleć. Po prostu mam inną definicję szaleństwa niż niektórzy. Lubię np. spontaniczne wypady autostopowe, więc nie jest tak, że tylko siedzę w domu i mam nos w książkach. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×