Dowiedziałam się o ciązy w czwartym miesiącu!

Przez ostatnie miesiące miesiączkowałam normalnie, nie miałam żadnych objawów typowych dla ciąży , jedynie w ostatnich tygodniach zaniepokoił mnie mój twardy i troszkę wypukły brzuch oraz bardzo powiększone piersi i bardzo bardzo ciemne brodawki, 12 dni temu powinnam dostać okres-nie dostałam, kilka dni temu zemdlałam, odczuwam tez niepodobne do mnie zachcianki, od jakiegoś czasu puchną mi nogi, mało jem a przytyłam jakies 3-4 kg. Zrobiłam test wczoraj i dziś- dwie ciemne kreski.Mam bardzo aktywny tryb życia, pracuje po 10-12 godzin dziennie, naprawdę nie zauważyłam wcześniej żadnych objawów....Jeśli to naprawdę ciąża to musi być 4 miesiąc ponieważ ostatni raz współżyłam z partnerem w styczniu.Boje się, że dziecko nie rozwija się prawidłowo przez mój tryb życia. Czy któraś również dowiedziała się o ciąży w późnym czasie a mimo to dziecko urodziło się zdrowe?Jak najszybciej udam się do lekarza ale proszę , jeśli macie podobne doświadczenie-podzielcie się.

znam przypadek, że dziewczyna dowiedziała się w ... 7 mc i niedawno urodziła zdrową córeczkę więc głowa do góry :)

ilonek, magda juz dawno wiedziala o ciazy:-)

Ja dowiedziałam sie w 21 tygodniu. Implant nie zadziałał a że hamował on miesiączki to brak krwawień nie był dla mnie objawem. Lekarz uprzedził, że hormony moga wywołać bolesność piersi i rozdrażnienie więc to też zignorowałam. Dopiero przyrost wagi i twardy, powiększony lekko brzuch skłoniły mnie do wizyty u lekarza. Dodam że jestem szczupła bo przy 175 cm wzrostu ważę niecałe 60 kg a mimo to postronni ludzie dopiero koło 25 tygodnia zaczęli zauważać, że jestem w ciąży bo mam głęboko umiejscowioną macice i dziecko wypychało się w stronę kręgosłupa. Dzisiaj moje dziecko-niespodzianka ma 5 lat i rozwija sie prawidłowo :)

Jaki implant?

pewnie chodzi o srodek antykoncepcyjny wszywany pod skóre- tak takie rzeczy sa juz dostepne :)

moja ciotka dowiedziała się w 5 miesiącu, miała 45 lat, baardzo obfite krwawienia regularnie jak @ , leżała w łóżku z termoforem bo takie skrzepy z niej wychodziły, paliła paczkę papierosów dziennie, do tego popijała to piwko to winko, to kilonka a dziewczynka zdrowiutka :)

Ja dowiedziałam się o ciąży gdzieś w czwartym miesiącu. Nie dostałam okresu po pierwszym porodzie, bo ciągle karmiłam piersią, więc to mnie nie dziwiło. Lekko obrzmiałe piersi, niezbyt płaski brzuch był czymś dla mnie normalnym, bo przecież organizm nie doszedł do siebie po ciąży i porodzie. :) Między moimi córkami jest 14 miesięcy różnicy. Obie córeczki dzięki Bogu zdrowe, a miałam obawy, bo robiłam badanie RTG płuc i po wizycie u dentysty, coś źle zrobił i w nocy tak bolało, że dostałam taki mocny zastrzyk przeciwbólowy, że ból przeszedł, ale cały dzień źle się czułam, tak mnie zamulił. :)

znajoma dowiedziala się w II poł ciąży,wszystko dobrze,córeczka ma juz 2 latka.