Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy na pogrzebach wystawia się jeszcze zwłoki w otwartej trumnie?

Polecane posty

Gość gość

.Bo boję się tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na cmentarzu mogą otworzyć trumnę bo ludzie chcą sobie zdjęcia porobić na pamiatkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wierzę,że ktoś tak robi -.- są trumny, które są otwarte zarówno w kaplicy, jak i w kościele - myślę,że w dużej mierze decyduje o tym zakład pogrzebowy w porozumieniu z rodziną. Niektóre trumny są juz tak zbudowane - http://www.exitus.com.pl/galeria - jak ta czwarta w drugiej kolumnie, że mogą być częściowo otwarte, aby rodzina mogła pożegnać zmarłego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie. SANEPID zabronił. I dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli zmarlak życzy sobie sweet focie to tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w październiku byłam na pogrzebie babci na wsi pod Kielcami, rodzina zażyczyła sobie otwarcia trumny na cmentarzu przed wpuszczeniem do grobu i otworzyli, każdy podchodził i żegnał się ze zmarłą, jedni całowali w czoło, drudzy choć na chwilę ostatni raz chcieli uścisnąć dłoń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rozumiem ze to byla bliska osoba , ale kto caluje zwloki?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdyby zmarla ci mama czy dziecko, to co brzydziłabyś się pocałować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteśmy w UE dość tych zabobonów. mam nadzieje , że wysocy komisarze unijni zakażą takich praktyk ciemnocie polskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu chodzi o trupi jad i nie pisze tego złośliwie ale to niebezpieczne niestety... Byłam na pogrzebie wujka który ileś dni juz leżał nim go pochowali i leciała z niego woda cały mokry był wiec ja wtedy sie bałam dotykac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moją babcię skremowano w zakładzie http://pogrzeby-vektor.pl/ i uważam ten sposób pochówku za najbardziej odpowiedni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dla mnie kwestia indywidualna i można powiedzieć, że jest to uzależnione też od zakładu pogrzebowego w jakim organizowany jest dany pogrzeb. Ja mogę zarekomendować działania tego: http://www.orkus.com.pl/, dali nam wolny wybór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mieszkam na mazurach i tutaj otwarta trumna to rzecz oczywista. Gdyby zmarli Wam rodzice lub dziecko to tez byście się brzydzili? To jest ciało ukochanej osoby, no ludzie.... A trupi jad po 2 czy 3 dniach od zgonu to se między bajki wsadź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie otwieraja w domu pogrzebowym i czasem w Kosciele ale dla rodziny. Nigdy nie pocalowalabym zmarlego nawet jakbym nie wiadomo jak go kochala. na calowanie byl czas za zycia. Teraz wystarczy kilka slow modlitwa i juz. Calowanie bolu nie ukoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, otwierają trumny o ile rodzina sobie tego życzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest kwestia rodziny. Gdy z rodziną chowałam swoją babcię z zakładem pogrzebowymhttp://przymierze.olsztyn.pl/ to jednak zdecydowaliśmy się na zamkniętą trumnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystawia się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×