Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój kot strasznie dużo żre!!!!!

Polecane posty

Gość gość

Żre i żre i dupa mu rośnie. Masakra, co chwila tylko miska pusta po kuchni szura wściekle i musze mu w kółko dosypywać!!! Już z nim nie moge, spaślak jeden....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nauczylas tak masz sieroto. poza tym to nie temat na ten dzial :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahahahahaha, mój też! hahaha usmialam sie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne mój dostaje garść żarcia na dzień jak zje to wie ze nastepna micha na nast dzien, a jak szuka miauczy i sie ociera to kop w d**e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze jest w ciazy? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głodny być nie może. Pewnie karma nie właściwa bo problemów psychicznych chyba nie ma. Albo ruchu mu potrzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest, bo to kotka po sterylizacji. Ja juz nie moge z tym jak ona ta miska n*******la.....!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój też często momentalnie zjada co ma w misce, a potem pusto. Ale nie daję mu tyle ile chce, bo będzie za gruby. Dostaje saszetkę na śniadanie i drugą na kolacje (plus to co wyżebrze). Ma też dni, kiedy głoduje 2 dni pod rząd, bo dostanie coś, co mu nie smakuje i sie obraża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karm zgodnie z rozpiska na opakowaniu. Podziel to na kilka razy i dosypuj do miski o określonej porze. Nauczy sie szybko że nie ma kiedy chce tylko o okreslonych godzinach. Na zdrowie mu to wyjdzie bo nadwaga jest dla zwierząt niebezpieczna tak jak dla ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po sterylizacji zawsze zwierzętom chce się bardziej jeść, jakbyś popytała weterynarza to byś wiedziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po ogonie go !!! To mu sie odechce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ze ta zarloczna bestia ma juz 3 lata z czego 2 jest po sterylizacji a wpieprza od miesiaca. Wiem ze kotom po kastr i ster chce sie jesc bardziej ale bez przesady. Dostaje royal canin dla kotow po sterylizacji-sucha karma i NIC innego nie chce jesc. Na szynke lub cokolwiek innego nawet nie spojrzy ewentualnie sprawdzi czy to sie toczy i nadaje do zabawy. P******* mi kota i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha tocząca się szynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koty to w ogole straszne pasozyty. Ja mam dwa i uwielbiam je ale jak tak czasem sie zastanawiam to one sa kompletnie nieprzydatne. Domu toto nie przypilnuje, nic nie kuma....:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój 3 razy dziennie dostaje michę żarcia dla psa i też ma wciąż mało:) ale jaki fajny kaban się z niego zrobił:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
grube koty a z******te! ;) niech zre!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Koty to w ogole straszne pasozyty." Co za bzdura!! Koty sa bardzo potrzebne i niezwykle przydatne np. super śpią, leżą i jedzą! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja z 13:39,dodam,że dostałam go od siostry bo jej kotka miała trzy w miocie,i jej koty przy moim wyglądają jak miniaturki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zgodzę się z tym,że koty to pasożyty:)mój tłuścioch zżera myszy i wróble:)ostatnio rzuca się też na motyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mieszkam w mieszkaniu z ogrodkiem, ale wszystko co moj kot robi to dobrze wyglada ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha mega pozytywny temat :P Moj kot tez poluje na wroble .....i przynosi mi je!!!!!! raz przyniosl do lozka, mylalam ze umre na zawal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uwielbiam mojego tłustka:)koty są fajne,no i jak walną kloca to przynajmniej go zagrzebują,nie to co psy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kulturalne to są, mój jeszcze dupke o trawke podciera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile ten Twój kot pochłania? Mój waży ok. 5 kg, ma rok, jest po kastracji i zjada 1/2 puszki 400 g i 50 ml karmy suchej i jest syty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile zje myszek to tego już nie wiem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pasożyty ? przecież koty nigdy nie śpią.......mniej niż 16 godzin na dobę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
koty mają właściwości terapeutyczne wystarczy że mój zaczyna mruczeć to mija mi nerwica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj tez taki terapeuta-nawet dziecko sie rozluznia po szkole mruczanka siersciucha.Natomiast to popychanie miski po calej kuchni,niestety tez mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam "ruska"-prawdziwe terapeutyczne cudo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie, kot potrafi wyczuc chorobowo zmienione miejsce u czlowieka. kladzie sie tam, gdzie go boli, potrafi wykryc w ten sposob dolegliwosc. do tego lepeij ogrzewa nisz psiaki np, wiec jest z niego dobry termoforek. moja babcia sluchala starego pierdzacego radia przy lozku, nie wylaczone buczalo i skrzeczalo, wlasnie tam kot upodobal sobie miejsce do spania - na krzesle, obok pierdzacego radia. dzieki temu moja babcia przekonala sie, zeby wywalic ten rupiec, bo szkodzil jej zdrowiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×