Czy żałowałyście aborcji?

19:40 ile miałaś lat i ile czasu minęło? Masz partnera, dzieci?

ja bym na twoim miejscu urodziła, ale nie przejmowała się jakby ciąża była zagrożona, nie leżałabym itp tylko wiodła normalne życie. Przecież i tak co ma być to będzie. Przewalone nie chcieć dziecka i jeszcze musieć leżeć przez całą ciążę :O Żyj normalnie, uródź a później zadecydujesz czy chcesz zatrzymać dziecko czy oddać

TAK BARDZO ŻAŁUJE ! największy błąd jaki w życiu popełniłam !

miałam 21 lat, teraz mam 29, męża mam, nie mam dzieci, ale chcę mieć tylko muszę wyleczyć się z depresji i nerwicy bo na razie to bez sensu. Nie wiem czy będą mogła mieć.

Nie chce by ktoś wiedziało o tym, nie chcę by poczyniła spustoszenie na moim ciele.

odżywiaj się zdrowo i ćwicz, dlaczego od razu miałoby być spustoszenie

Weź, jak nie będzie leżała poroni a to ma znacznie gorsze konsekwencje niż aborcja, nie mówiąc już o tym że urodzi przedwcześnie kalekie dziecko, Nie dość że powoła na świat niechciane dziecko to jeszcze kalekie. Ile wy macie lat i czy wy serio mianujecie siebie wykształconymi ludzmi?? Że już nie wspomnę o jakimś głupim leżeniu przez całą jakby to był standard

A dlaczego nie? To jest rosyjska ruletka. Wiem, że mam skłonność do rozstępów, bo mam wzrostowe.

Jasne wzrostowe, większe spustoszenie w twoim ciele wywołuje nieodpowiednia dieta, brak ruchu niż ciąża. Studenta a nie wie?

na początku ciąży to ja bym się nie przejmowała jakimś zagrożeniem, później no to prędzej....ale może to nawet i lepiej jak później byś miała leżeć bo by inni nie widzieli, a o to ci przecież chodzi

Nie jem niezdrowo, jem za mało. Wszystko z braku funduszy. Tym bardziej nie będzie mnie stać na ciążę.

usunełam niecały rok temu, byłam w takiej sytuacji ze to było jedyne wyjscie, nie załuje aborcji, załuję ze byłam tak głupia ze dopuściłam do ciąży

A od kiedy jedzenie mało jest zdrowe i od kiedy ilość = zdrowe czy nie. Co ty studiujesz bo mam wrażenie że gadam z 12 latką a nie dorosłą studiującą kobietą

Pisałam już, że chcę kontynuować naukę. To jedyna szansa na lepszą przyszłość dla mnie.

zdecydowanie nie.

Chodziło mi o to, że jem za mało, ale nie są to rzeczy typu fast food. Studiuję stomatologię.

No widać właśnie jak ci strasznie zależy na lepszej przyszłości...;/

Ktoś się zamotał bo nie stac cię na dziecko a nibt 2 tysiaki oszczędności masz ! ha ha ha

A matko bosko stomatologia i taka wiedza...masakra, Tylko fast food jest niezdrowy?

Mam, bo w wakacje pracowałam. Uważasz, że 2 tysiące to wystraczająca kwota na utrzymanie dziecka?

powiem ci tyle autorko: na początku studiów też byłam biedną dziewczyną, która za mało jadła i nie było ją na nic stać. I miałam faceta wiesz? Takiego z prawdziwego zdarzenia, nie jakiegoś żonatego wykładowcę na raz czy dwa. I mimo "z******tych" środków antykoncepcyjnych jakie teraz ponoć mamy nie chciałam jeszcze uprawiać seksu bo właśnie wiedziałam, że ewentualna ciąża zrujnuje mnie finansowo, więc poczekaliśmy do ciut chociaż stabilniejszej sytuacji, żebym się czuła pewniej, choć ciąży i tak nie planowaliśmy jeszcze. A tyś polazła z wykładowcą....wiesz co, na serio jesteś tępa jak but :)

To nie jest temat o tym, co jem. Nie stać mnie na dziecko, nie stać na rzucenie studiów. Szkoda mi tego dziecka, ale nie mogę go urodzić.

To jest prowokacja jakieś głupiej panienki. Ja niby zdaję sobie spr że każdy może studiować w dzisiejszych czasach ale na litość boską teksty jak u 14 latki, podejście do życia jak 16 latka, wiedza 0. Zaradność -2. I ty chcesz mieć dobrą przyszłość autorko?

nie tak nie uważam ale sama się motasz w temacie ! Na co tutaj liczysz ? Na wspieranie duchowe co do aborcji ? Jebnij się w głowe bo do normalnych to ty nie należysz ! Też urodziłam nie planowane dziecko i teraz ? nie żałuję decyzji że go urodziłam kocham go nad życie i oddała bym własne życie za niego !

To nie jest temat o tym, co jem. Nie stać mnie na dziecko, nie stać na rzucenie studiów. Szkoda mi go, ale co mam zrobić? Ty wyżej nasz rację. Jestem tępa, zakochałam się w żonatym mężczyźnie.

To jest prowokacja jakieś głupiej panienki. Ja niby zdaję sobie spr że każdy może studiować w dzisiejszych czasach ale na litość boską teksty jak u 14 latki, podejście do życia jak 16 latka, wiedza 0. Zaradność -2. I ty chcesz mieć dobrą przyszłość autorko? Niby dorosła baba a w całej nieplanowanej ciąży najważniejsze jest ładne ciało i żeby nikt nie wiedział, gdzieś tam na końcu dla usprawiedliwienia jest przyszłość i kasa a raczej bieda.

co za kretynka sadzi ze 2 tys starczy jej na dziecko?? tyle to wózek kosztuje

Ja nie czekam na pro life wypowiedzi i słowa potępienia czy otuchy, tylko wyraźnie pytam w temacie : czy żałowałyście aborcji?

Przede wszystkim powiadomić ojca dziecka (najbardziej to mi w tej całej historii żal jego żony), po drugie nie chcę cię umoralniać, ale stało się to teraz trzeba wziąć to na klatę. Studia przerwij, idź do pracy, uródź, a ząbki będziesz później leczyć jak najpierw trochę zmądrzejesz. Albo i nie będziesz bo różnie to się układa.

A czy ja mówiłam że 2 tysiące jej starczy ? No k***a ! Mam dziecko i wiem ile to kosztuje ! Pisałam, że zamotała się w temacie bo raz pisze że jest biedna a wcześniej wspomniała że ma oszczędności !