Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dostalam uzywane ciuszki na baby shower

Polecane posty

Gość gość
zagraniczna damesa się odezwała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy polskie niziny wy biedaki zagranica to jest cos zupelnie normalnego ze organuzuje sie takie party dla kobiety w ciazy tak tak glupie pipy ona tego nie robi tylko ktos dla niej!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
och jej jestem niziną, bo mam wyebane na baby shower, jak coś jest zagramaniczne to już trza temu hołdować tak tak zakompleksiona babo bijmy pokłony, bo to zagramaniczna tradycja :P hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"nie ma znikad pomocy" ale baby shower robie, no i oczywiście przy braku środków do zycia strzelam sobie potomka, bo "jakoś to będzie" "bóg da dziecko to da i na dziecko"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co wy myślicie, że za granicą wszystko nowe się daje? Przynosi się to co się ma i może się dziecku przydać, jak się nie ma to się kupuje coś nowego. Np sąsiadka ma ciuszki po swoim dziecku to zanosi i daje tej ktõra dopiero ma urodzić, prezent zanosi się taki oficjalny jak już dziecko jest na świecie i nikt w tych rzeczach używanych problemu nie widzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te co się tak oburzają- chciałabym zobaczyć wasze miny jak wam ktoś w prezencie podaruje używane gacie po tacie haha na pewno byłybyście wdzięczne jak cholera :O Używanych rzeczy na prezent się nie daje. Po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Używane rzeczy mogła ci koleżanka oddać bez okazji, a w prezencie kupuje się nowe rzeczy ( nie muszą być drogie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co porównujecie inne rzeczy z ubrankami dziecinnymi, przecież nie używa się tego przez kilka lat bez przerwy jak kubki czy gacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18:01 - a byłabyś zadowolona jakbyś np. na imieniny dostała używaną i poplamioną bluzkę? Hahh już to widzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dns- dodaj do tego że krótko używaną poplamioną bluzkę hehehe też mi pocieszenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wexcie się chytre baby za robotę i same kupujcie sobie i waszym dzieciom rzeczy a nie patrzcie na kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla malego dzieciaka moga byc rzeczy uzywane i brzydkie przecież ono i tak tego nie wie, co innego taki szkolniak. Pozatym biedni nie powinni sie tak bezmyślnie rozmnażać a potem placza bo nie stac ich na utrzymanie pasożyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak ktoś da ubrania używane po swoim dziecku to to nie jest prezent? To co to niby jest, darowizna za którą nawet podziękować nie trzeba? Może trzeba dopłacić albo poprosić żeby jaśnie pani wogóle wzięła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytam i już wiem dlaczego społeczeństwo polskie ginie, nie ma w tym nic dziwnego, skoro takie głupie idiotki się rozmnażają. Wogóle?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja oddałam (wysłałam ) ubrania po swoim synu potrzebującej mamie, i tak to nie był prezent. W prezencie kupiłabym jej jakieś nowe ubranko, wcale niekoniecznie jakieś super drogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja np. nie robiłam żadnego baby shower, nie było mi to w ogóle potrzebne :) Najbliżsi wiedzieli, że jestem w ciąży i cieszyli się razem ze mną :) Kilka koleżanek jak się dowiedziało, że będziemy mieli córeczkę, to dały Nam po worku ślicznych ciuszków dla dzidziusia po swoich dzieciakach - ubranka były wyprasowane, ładnie złożone, nie dostaliśmy żadnego ubranka z plamką- a wręcz przeciwnie, wszystkie bardzo dobrej jakości, widać że każdy założony 2-3 razy. Po narodzinach dziecka i tak przyszła każda koleżanka z drobnym upominkiem - typu grzechotka, skarpetusie, misiu, jakieś ubranko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głupio idiotką to Ty jesteś bo nawet pisać nie potrafisz hehehehe "Wogóle" co to za słowo idiotko? pisze się w ogóle !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Również nie robiłam baby shower. Gdy dziecko przyszło na świat, teściowa przyniosła jakieś beznadziejne g***o, mimo, że innym wnukom kupowała bardzo ładne ubranka. Jej córka nawet nie przyszła tylko podała przez matkę parę skarpet, a brat męża dał wór używanych szmat. Wszystkie dziurawe i poplamione/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie odwiedzam koleżanek bezpośrednio po porodzie bo tylko patrzą zeby cos dla smroda nosic. Co za glupi zwyczaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
25.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość głupio idiotką to Ty jesteś bo nawet pisać nie potrafisz hehehehe "Wogóle" co to za słowo idiotko? pisze się w ogóle !!!! xxx widziałaś tam pytajnik ? Czy jesteś i głupia i ślepa? To było do wypowiedzi powyżej mojej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Używane ubranka to jest oczywiście prezent ale sama doświadczyłam tego, że ktoś mnie obdarowywał z ulgą bo wyrzucić mu było szkoda a nie miał gdzie tego trzymać, więc jedna kuzynka jeszcze mi dziękowała, że ja chciałam wziąć te ubranka (same małe sukieneczki, w bardzo dobrym stanie) - było mi głupio bo to ja byłam wdzięczna - wiadomo, że kilka bym kupiła ale nie tyle ile dostałam. Ale używane rzeczy daje się tak po prostu a nie że zanosisz worek ubrań używanych jak się dziecko urodzi. I co z tego, że niemowlę jest małe i nie rozumie w czym leży - Wam przyjemnie jest patrzeć się na leżące dziecko w starych, spranych poplamionych ubraniach? A i jestem ciekawa czy naprawdę całe życie używacie jednych gaci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prezent to każda rzecz którą się komuś daje i nie oczekuje nic w zamian

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Mi to nie przeszkadza że dzieciak lezy w starych i brzydkich ciuchach, póki mały nie ma sensu sie tym przejmować. Wole kupic cos do domu niz ubierać małe bezmyślne jeszcze dziecko w nowe firmowe ciuchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To współczuję dziecku :/ Poza tym ciuchy nie muszą być drogie i markowe, wystarczy, że będą czyste i schludne. Ale widuję takie właśnie mamusie - same od fryzjera, kosmetyczki, ładnie ubrane, a dzieci w byle jakich ubraniach, starych i poplamionych - bo przecież one się nie znają. A wygląda to żałośnie moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie sama piszesz że małe nie wie co ma na sobie, więc niby po co mam mieć wyrzuty sumienia że wolę coś porządnego sobie kupić. nie kumam ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To, że nie kuma to znaczy, że może leżeć poplamione? To może i nie myjesz dziecka bo nie kuma, że leży brudne? Ja nie rozumiem za to ciebie - nie trzeba wydawać nie wiadomo ile pieniędzy na dziecko ale zwyczajnie o nie zadbać. Ja bym się źle czuła po prostu ubierając dziecko w szmaty, Ty nie musisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mowie o rzeczach poplamionych ale o uzywanych czy brzydkich a to jest roznica, bedzie starsze to dostanie nowe rzeczy, na razie nie ma takiej potrzeby, ja nie jestem z tych co kupuja niemowlakowi pumy adidasy czy inne niepotrzebne rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja też nie kupuję niemowlakowi nie wiadomo czego, zakładam używane ale w dobrym stanie. Tutaj mowa jest o starych, spranych poplamionych rzeczach i piszesz, że takie zakładasz i to jest norma i to jest dla mnie dziwne. Można wypośrodkować przecież - trochę kupić, zakładać używane ale w dobrym stanie. A z tego co piszesz to zrozumiałam, ze zakładasz co masz po ręką bo dziecku wszystko jedno, obojętnie czy sprane, czy poplamione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze sa takie pseudo damulki za dyche. Sama sie wystroi wymaluje a dziecko jak dziad ubrane z gilem do pasa. Uwazam ze takie male dziecko nie musi miec markowych ubran ale powinny one byc czyste i schludne. A nie jakies sprane poplamione po ilus tam dzieciach ale z metka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprane tak, pocerowane tez ale poplamione nie bo przeciez idzie wyprac no bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×