Patologia i margines daje zagraniczne imiona dzieciom

Ja znam ze trzy Miszel, katastrofa

podejrzewam, że niedługo do ulubionych imion patologii dołączy Liwia

Jestescie zacofani, albo zdziadziale imiona albo najbardziej wsiowe amerykanskie, jest mnostwo innych imion

i wierzycie w artykuły? współczucie:D a Gabiela to dla mnie okropne imie, najlepiej dajcie dzieciom na imie Genowefa albo Gertruda wtedy prestiż społeczny gwarantowany. mówicie że patologia chce na imieniu sie wybić a wy co robicie?:D

Niestety badania wykazują, że w znacznej większości tak właśnie jest. Hm, jakie badania? To że widziałeś na ulicy pijaczke wołającą na córkę Nikola to nie są żadne badania. Badania to by były, gdyby ktoś zebrał wywiad środowiskowy na temat wszystkich Nikoli w Polsce i wyliczył ile procent kwalifikuje się do patologii. Nikt czegoś takiego nie zrobił. Chyba że wiesz coś o jakichś badaniach.

Niech każdy daje dzieciom na imię jak uważa za stosowne. Naprawdę macie problemy. Każdy ma inny gust przecież...

już napisałam, co myślę na temat zdziadziałych imion, co nie zmienia faktu, że MARIA I GABRIELA to są imiona ponadczasowo piękne i nie ma co tych imion porównywać do gertrud

rzygac się chce tymi tematami o imionach...masakra, odpuśćcie!!! niech każdy se dziaciaka nazywa jak chce do cholery, biedne dziecko jeśli ma głupich rodzicow, ale wam guzik do tego , zresztą sa ważniejsze problemy niż imie....wezcie się do pracy lub nauki,bo mam wrazenie ze niektórzy zakladaja watek a potem trzepią konia z wrazenia ile osob się udzielilo....zalosni jestescie

A ile Marysiek i Gabrysiek jest z patologii, haha

zachęcam do artykułu na ten temat: www. edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,79473,8775986, Imiona_stygmatyzuja ___Nikola_i_ Dzastin_ skazani_na.html musicie pokasować spacje

Wszystkie teraz czytają :DDD Korzystając z przerwy dopiszę i ja swoje dwa zdania. Zgadzam się ze stwierdzeniem, że patologia daje dziwnaczne imiona bo chce przyszpanować przed resztą patologii. Imiona stare babcine jak najbardziej mi się podobają i sama takie imiona wybrałam dla swoich dzieci i tak mam Antosia i Hanię :)

Z tego artykuły wynika tylko to, że niektórym ludziom niektóre imiona kojarzą się z czymś tam, np. Henio z hydraulikiem. Mi się wcale tak nie kojarzy tylko z księdzem, bo znam księdza Henryka. I nic z tego nie wynika, a na pewno nie to, że Henrykowie zostają "w większości" hydraulikami.

nie wiem, ale to są imiona, którym nic nie zabierze szlachetności, Anna też jest szlachetne samo w sobie i nic tego nie zmieni

Ja gdzieś czytałam fajny tekst, że jeszcze w życiu nie spotkałam się z Panią Dyrektor Nikolą Sałatą Panem Profesorem Brajanem Nowakiem czy Panią Mecenas Dżesiką Gąsior :D Te imiona naprawdę są obciachowe, nie mówię, że brzydkie (choć dla mnie tak) bo to kwestia gustu ale strasznie strasznie obciachowe. Czy się zgadzacie czy nie to tak właśnie jest i koniec kropka...

Dobre hehehhe :D to fakt, ale wszystko przed nami, choć nie wróżę sukcesu tym wszystkim Nikolom itd.

a myślicie że w patologiach nie ma marysii i Gabriel?:D a co do Nikoli to znam wiele osób którym sie to imie podoba i są to różni ludzie

''czy się zgadzacie czy nie to tak właśnie jest i koniec kropka...'' bo co bo ty tak uważasz?:o nie słyszałaś że o gustach sie nie dyskutuje? wypiżdzaj

Ktoś napisał artykuł o tym, że ty się nie spotkałaś? WOW A to pewnie dlatego, że moda na te imiona jest młoda i Nicole są jeszcze dziećmi. Za 30-40 lat zobaczymy ile z nich zostanie dyrektorkami. Kiedyś za bardzo wymyślne i dziwaczne uchodziło imię Iwona. A dzisiaj nie tylko nikogo nie dziwi, ale pewnie znalazlaby się niejedna Iwona na ważnym stanowisku.

O gustach nie, ale o faktach tak a fakt jest taki, że grupy wykluczone społecznie upodobały sobie tego typu imiona.

napisałam, że czytałam fajny tekst (nie jest to równoznaczne z artykuł), to była wypowiedź na jakimś forum. Z resztą - nie czepiaj się.

podejrzewam, że wiele nikolek ledwie pokończy zawodówki/słabe licea zawsze znajdą się jakieś nikole dyrektorki, to przecież normalne. a iwona to imo brzydkie imię, może nie tak ordynarne jak monika albo jola, ale jednak nie w sobie kobiecej delikatności

Póki co to nie jest żaden fakt, tylko tylko Twoja niemiarodajna opinia. Faktem by to było, gdyby ktoś przedstawił liczby: 100 Dżesik w Polsce > z tego 90 % korzysta z opieki MOPS. To tak np. byłaby jakaś informacja. Albo: 8000 Iwon w Polsce > z tego 1000 ma wykształcenie wyższe.

monika i jola ordynarne???......hahahahaha

Ku niezadowoleniu tych, którzy tak dali na imię swoim pociechom, ja też się zgadzam z tym wykluczeniem. Profesor na zajęciach z socjologii mówił nam, że w naszym społecześnie wykluczenie społeczne pojawia się np. w przypadku rodzin, które posiadają więcej niż dwójkę dzieci oraz w przypadku tych obcych imion, które do niedawna nie funkcjonowały w naszym otoczeniu.

a to jak da dzieku matka na imie przesądza czy ukończy zawodówke czy studia? co za debilka:D

halo halo - bez wyzwisk. To dyskusja czy obrzucanie się błotem? za debilki i inne dziękujemy. Nikt nie twierdzi, że imię przesądza o wykształceniu. Imię w wielu przypadkach pokazuje z jakiej rodziny dziecko się wywodzi.

A ten profesor nie mówił właściwie czym jest to wykluczenie społeczne? Bo to, że powiesz koleżance: "ale żeś durne imię nadała córce" to nie jest jeszcze wykluczenie społeczne. To że ktoś zawoła za Twoją córką "Majka wyliż mi jajka" to też nie.

to ty jesteś, debilem/debilką, która/y nie potrafi czytać ze zrozumieniem to jest fakt, że takie imiona częściej pojawiają się w patologicznych rodzinach, jak nicolka gimnazjum ledwie kończy 5 razy nie zdaje, matka się puszcza, (ona zresztą też już wieku 13 lat), to raczej zawodówa, a nie studia- logiczne mam w rodzinie jedną oliwię- ale nie zmienia to faktu, że imię również częste wśród patologii, trzeba być kompletnym debilem, żeby pewnych prawidłowości nie zauważać

nouwelle piszesz z autopsji?

znam dzieci alkoholików ze średnią ponad 5- jasne, zdarza się, często mają silniejszą motywację do nauki, ale większość jednak kończy, jak kończy