Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość100z

jak jej pokazać. Pomóżcie

Polecane posty

Gość gość100z
żebyśmy gdzieś poszli. Pytam gdzie ona wymyśl. Żebyśmy coś razem zrobili to pytam co. Żebym jej udowodnił że ją kocham że mi się podoba. A to jak się czuje przecież zależy od niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość100z
tak czasem mówi jak14 latka swojemu chłopakowi pierwszemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak trudno coś wymyslić? Podawali ci przykłady gdzie mógłbyś ją zabrać.Kino, drink, restauracja, kawiarnia, mała wycieczka... Ale tobie szkoda kasy bo masz kredyt. I ona ma poczekać aż go spłacisz? Czyli ile? 10, 20 a może 30 lat? I wtedy ją gdzieś zabierzesz? Domyślam się że o wakacjach też może zapomnieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość100z
od kilku lat chce jechać na wakacje nad może ale nie mamy na to pieniędzy i będzie trzeba poczekać. Kino jest drogie a wolimy zjeść z McDonaldzie jak już coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość100z
* nas morze. Niby moja ciotka ma tak domek ale dojazd jedzenie. Za dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co tu czytam wynika, że faktycznie dziewczyna ma prawo sądzić, że przestała się Tobie podobać itd. Nie wykazujesz żadnych chęci, zasłaniasz się zmęczeniem, owszem, to Twoje prawo, bo nie leżysz całymi dniami tylko ciężko pracujesz. Ale okaż jej to uczucie drobnym gestem, przypomnij sobie, jak to wyglądało na początku Waszej znajomości. Przecież nie trzeba wcale majątku, by jej zaimponować, poprawić humor, udowodnić, że Ci zależy. Niestety, Ty nie chcesz nic zrobić, bo kasy nie masz, jak coś jest praktycznie za darmo, np. jakaś wycieczka/spacer - jesteś zmęczony. Może odejść, bo ktoś inny zaopiekuje się Nią lepiej. Przemyśl to poważnie i wiele, wiele cennych rad, których Ci tu udzielono.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość100z
na początku nie miała takich wymagań i tak nie marudziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To na jednorazowy wypad do kina cię nie stać a na dziecko znajdziesz kasę? Przecież raz w miesiącu możesz się szarpnąć na te 50 zł... Eeeee.... jesteś po prostu skąpy, do bólu leniwy i mało kreatywny. Nie dajesz z siebie nic, a że nawet sprawy łóżkowe kuleją to obstawiam ze już niedługo będziesz sam. Bo ile czasu można wegetować? Opcja spędzenia życia na ogladaniu seriali (bo ty wolisz laptop niż rozmowę z nia) nie jest zbyt kusząca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość100z
to 50 plus dojazd plus coś tam można spożytkować na coś innego. A na sex jak ona też mnie stresuje mówiąc że mam kochankę że jej nie kocham po prostu nie mam ochoty do tego dochodzi zmęczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszukaj sobie kobiety dla której szczytem szczęścia będzie patrzenie na ciebie - bo na więcej liczyć nie można.Każda inna bedzie chciala rozmowy, seksu, wspólnego spędzania czasu, wspólnych imprez czy wyjścia od czasu do czasu na randkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że te pieniadze można spożytkować na coś innego.Np. na remont twojego domu? ;-) Pomyśl o tym raczej jak o inwestycji w wasz związek i w waszą przyszłość. I o radości jaką jej sprawisz... to nie jest tego warte?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość100z
film można obejrzeć w TV na to samo wyjdzie. Nie na remont ale zakupy do domu na przykład

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość100z
najgorsze jest ze kiedyś jej takie życie odpowiadało teraz ma fochy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie wyjdzie na to samo, bo sam fakt że ruszycie się z domu jest jakimś oderwaniem się od codzienności, wiesz, mówi się "iść do kina, czy na film". Poza tym można po kinie jeszcze gdzieś zahaczyć, niekoniecznie wystawna kolacja, ale np. jakaś kawa, gorąca czekolada, czy coś. A co jej odpowiadało? Czu to znaczy, że jedyna Wasza rozrywka jaka dawniej była to obejrzenie filmu w TV i jakieś tam rozmowy tylko i wyłącznie w domu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Film można obejrzeć w TV, kolację zjeść w domu... Po co się ruszać, po co coś robić? Żeby nie zgnuśnieć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jej się takie życie znudziło? chce czegoś więcej? Ale co my ci będziemy tłumaczyć.Ty i tak wiesz lepiej.A za miesiąc założysz temat i bedziesz płakał że cię zdradziła albo odeszła. Swoją drogą siedzisz tyle czasu na kafe zamiast pobyć z dziewczyną... Żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×