Co wzdęcia dla 2 miesięcznego dziecka, pomocy!

Wypróbowałam espunisan, boboticiki i tym podobne preparaty. Karmie piersią i chociaż bardzo uważam na dietę wciąż męczy go brzuszek. Masaże w dzien troche pomagają ale w środku nocy po karmieniu nie ma na to szans. Może jest coś co ja powinnam dodać do diety żeby poprawić pokarm? Wciąż się przez te gazy budzi w nocy i chodzę nie wyspana. Doradźcie prosze.

U mnie działał tylko espumisan. No i czas - po 3 miesiącu kolki i wzdęcia same przeszły.

No to dwa tygodnie jeszcze wytrzymam jakby faktycznie w 3 miesiącu przeszło.

rureczki kateter windi

Tylko delicol. Nie dawaj zadnego espumisanu itp bo tylko bedzie problem z rzadkim wyproznienie.

U mnie tylko masaże, nóżki jak do siadu skrzyżnego i kółeczka...itp. masaże, niektóre można znaleźć na youtube. Sama piłam herbatkę ułatwiającą trawienie i też uważam to za plus. Musisz uważać na koperek, mnie namówiono na jakąś cudowną "water..." i zaszkodziła, mała nie tolerowała koperku.

Tylko windi. Dziala od razu i skutecznie.

na długo to windi wam starcza?

A na ile użyć to Windi u was starcza?

Mojej małej też przeszło jak skończyła 3 miesiące. Jadłam wszystko, ale też kropelki pomagały. Przyjrzyj się czy dziecko łapie ci dużo piersi, chodzi mi o to czy powietrza czasem nie łyka. Znajoma mi mówiła, że jej dziecko nie tolerowało ziemniaków.

Widni to rurki. Jest ich 10 w opakowaniu. Ja kupilam chyba 3 czy 4 opakowania w sumie. Nie wyrzucałam od razu tylko mylam dokladnie (taka szczoteczką jak do czyszczenia rurek z butelek antykolkowych) i wyparzalam. Uzywalam do 5 miesiąca chyba. A w takich najgorszych okresach to kilka razy dziennie.