Mam 27 lat i pierwszy raz zauważyłąm, że się trochę postarzałam

no ja wyglądam trochę tak: spottedfashion.com/wp-content/uploads/2013/05/Miroslava-Duma-with-Bottega-Veneta-Knot-Clutch-Bag-3.jpg, więc sporo osób bierze mnie za dużo młodszą osobę, ale ja swoje widzę ;P. Co do dzieci to ja chętnie już bym się za nie brała ale ciągle coś przeszkadza - najpierw, ślub, najpierw mieszkanie, najpierw zawodowo się ustabilizujmy, na wszystko pieniądze, wszystko wymaga czasu :/

chyba się nie wyświetla, no. w każdym razie jak miroslava duma - taka baby face killer ;). W pracy często muszę się ubierać i robić makijaż, dzięki któremu wyglądam poważniej.

'' Nadwagi nie wymieniam, bo jak ktoś ma nadwagę to tylko z lenistwa!'' Nie dosc, ze to bardzo niesprawiedliwe wzgledem wielu ludzi, to jeszcze zwyczajnie glupie :/ Nawet najwieksze trole wiedza, ze bywa roznie. I tez mam znajoma, ktora wczesniej zawsze miala odrobine za duzo cialka, a po dwojce dzieci jest szprycha, wiec faktycznie niektorym pomaga. A nawet gdyby tak bylo, nie odkladalabym ciazy z obawy, ze mnie postarzy czy wyniszczy.

Hej dziewczyny! nie straszcie bo właśnie wczoraj miałam 25 urodziny:) i strasznie się z tym czuję... Najgorsze jest to że mam ciągle trądzik i plamy po trądziku!:) zmarszczek jeszcze nie ale stare babsko 25 lat a tradzik jak u 15stki. Lecze sie u dermatologa a ciagle wychodzi:) wiec cieszcie sie ze nie macie:)

ja - ta co miala pierwszy siwy w wieku 14 lat, mam tradzik tez do tej pory - maly, ale jest i plamy po nim, podczas okresu sie nasila

Ja też mam rocznikiem 27 i też coś obserwuję w okolicy oczu. Najważniejsze, żeby akceptować siebie, nie palić, nie nadużywać alkoholu, zdrowo się odżywiać, spędzać codziennie czas na powietrzu i myśleć pozytywnie, to proces starzenia będzie wolniejszy:)

Aha i nie chodzić na solarium i nie przesadzać z opalaniem, dziewczyny, nie róbcie sobie krzywdy! A na twarz nie nakładać codziennie "tapety", skóra potrzebuje oddychać! Świeże soki prosto z sokowirówki to eliksir młodości:)

Myslalam ze tylko ja tak mam bo w pracy u dziewczyn nie widze tego swinstwa na twarzy. Dla mnie to masakra - skóra juz nie taka jedrna, łatwiej sie poszarza i meczy a krosty jak u gówniary:) Wlasnie tez mi sie nasila przed okresem i potem zostaja plamy...

Mi też coś wyskakuje przed okresem i apetyt też często wzrasta;)

W tym roku skończyłam 32 lata i to właśnie teraz zauważyłam że się postarzałam , brak mi tego młodzieńczego blasku,

laski, a ile wazycie przy jakim wzroscie i jakich proporcjach? bo mi sie wydaje, ze ja gruba jestem (68 kg, 175 cm, cyc D)

Mnie się wydaje, że starość to taka przygarbiona 70letnia babcia co ledwo się porusza, a wy macie dopiero 30 lat i już się uważacie za stare... pos\\rało was totalnie. Co to jest kilka zmarszczek koło oczu w obliczu takiej prawdziwej starości, czyli babuleńki co ledwo się porusza, garbata, siwe włosy, krzywe nogi? Co do wagi, ja ważę 55 kg, 168cm, piersi C.

Też mam 27 lat i niestety widzę zmiany... głównie właśnie wokół oczu. Ja akurat tapety ( w sensie fluidów, podkładów itp. ) nie nakładam na co dzień, jedynie od wielkiego wyjścia, a tak jedynie cienie i błyszczyk. Czasami chodzę na solarium, ale to głównie po zimie, 3-4 razy aby się troszkę przyciemnić. Włosów siwych na razie nie widzę, a naturalne mam ciemny blond, może dlatego, podobno czarne szybciej siwieją. A i jeszcze ciało wydaje mi się mniej jędrne, chociaż balsamów używam i biegam (staram się w miarę regularnie, 3-4 dni w tygodniu).

no jak chodzisz po solariach to co sie dziwisz?

I wygladam mlodo, w sklepie czesto pytaja o dowod ale mnie to nie dziwi. Nikt mi jeszcze nigdy nie dal tyle lat ile mialam w rzeczywistosci. I wiem, ze zaraz napiszecie, ze sciemniam, ze sie chwale, ze prawda jest inna, ale u mnie to geny. Kobiety w mojej rodzinie w wieku 50 lat wygladaja na zaledwie 35 maks 40, gdy moj maz poznal mojej mamy starsza siostre to dal jej 34 lata i nie mogl uwierzyc ze ma 51. Zreszta to u nas rodzinne po prostu wiec mnie to nie dziwi i specjalnie jakos sie tym nie zachwycam, jedyne czego nie robie to sie nie opalam, w ogole, co najwyzej buzie 2 razy w ciagu dnia na 5 minut wystawie na slonce, nosze tez przez wiekszosc roku rekawiczki dzieki czemu dlonie mam delikatne jak buzie. Nie mam zmarszczek, nie mam siwych wlosow, ostatnio jakis chlop w galerii nazwal mnie gowniara a sam jak sie okazalo mial 25 lat.

mnie też pytają o dowód i mój sąsiad do niedawna myślał, że chodzę do szkoły. Ale ja widzę różnicę pomiędzy sobą teraz, a sobą sprzed kilku lat. PS. Może masz windy z lustrem i starymi jarzeniówkami ;)), albo faktycznie masz jaszcze kilka lat bycia nastolatką przed sobą ;).

A masz zdjęcie, wyśli to ocenimy na ile wyglądasz.

Ja też mam 27 lat i też zauważam zmiany, głównie jak zarwę noc, to jest masakra, strasznie odbija się to na cerze, taka ziemista (wcześniej nie było widać), wory pod oczami (wcześniej takich nie było) i w ogóle wyglądam źle, muszę po prostu lepiej się wysypiać i wtedy jest ok. Ale że jestem bardzo szczupła, mam duże jasne oczy, jak u dziecka, to nikt mi nie daje tych 27, 24 co najwyżej albo myślą, że 20 dopiero ;P A w mojej rodzinie mam dobre geny, patrząc na moją mamę, ma 60, a w ogóle nie widać! jest bardzo zadbana, cera momentami lepsza od mojej, wygląda bardzo młodzieńczo i kwitnąco, tak świeżo, aż nie mogę się nadziwić, czasem nie wierzę. Także się nie martwię ;) Inna sprawa jej siostra, która pali jak smok od kilkudziesięciu lat, ta to ma czoło tak poorane, że można by traktorem jeździć, straszną cerę, zmarszczki, okropne włosy, wygląda jakby była po 70, a jest młodsza od mojej mamy, wygląda po prostu jak wrak! Moje drogie, nie palcie, bo będzie tak straszyć jak ona! Acha, kolejna rada, moja mama od kilkunastu lat nie je mięsa, zdrowo się odżywia, dużo warzyw!

ja też to widzę, a mam 32 lata, a jakiś czas temu (ze 3 lata może) założyłam taki sam temat na kafe :D czas jest nieubłagany i mimo ze inni mówią mi, jak dobrze wyglądam i w ogóle (np. na zdjęciach super wychodzę), to ja widzę te zmiany, drobne, denerwujące zmiany.

Taa bede zdjecie na kafe wstawiac:D moze wygladam na smarkule,ale rozum mam doroslej kobiety. Nie zalezy mi na niczynejopinii bowiem jakwygladam i wiem co mowia inni. Mi to lotto, bo wyglad jest i tak sprawa drugorzedna

http://powiekszaniepiersi.eii.com.pl/zmarszczki-jak-zpobiegac-zmarszczkom/ - nie ma sie co oszukiwac

w wieku 27 lat, to jeszcze wyglądałam rewelacyjnie, ale zaczęłam widzieć oznaki w wieku 30 lat. co do osób, które nic nie widzą u siebie, to po prostu mają dobre samopoczucie na swój temat i mało samokrytyki- ja też ciągle słyszę, że wyglądam świetnie, ale nie oszukujmy się- są subtelne zmiany, których postronni jeszcze nie zauważą, ale one są. a co do ciała, to w pewnym wieku nie da się już wyglądać świetnie jedząc frytki i leżąc na kanapie. ja np wagę mam tę samą co w LO,szczupła jestem, ale bez ćwiczeń plus c***jowe żarcie, to w pewnym momencie zrobiły się flakowate uda i doopa taka długa- musiałam zacząć ćwiczyć, żeby mieć fajne ciało, a kiedyś mogłam nic nie robić

Ja zauważyłam trochę zmarszczek mimicznych jakiś czas temu. Ale dużo piję herbaty zielonej i używam krem pod oczy beepure. No i robię sobie diety oczyszczające.

Bee pure? Gdzieś słyszałam już tą nazwę. One są na bazie jadu pszczelego?

odświeżam stary temat. ja też dokładnie w wieku 26 lat zauważyłam pierwsze oznaki starzenia. nie taka buzia jak kiedyś i jakoś tak wszystko inne. źle się z tym czuje :(

fajny wątek - choć też jednocześnie nieco dołujący, warto poczytać, żeby mieć motywację do dbania o siebie :)

To szybko spojrzalas w lusterko:D

czy 27 lat to duzo jak na kobiete?