patrychna199 0 Napisano Kwiecień 29, 2014 Moja historia jest dość powtarzalna . Zaprzyjaźniłam się z super babką(Agata) zawsze jej mąż (Krystian)był dla mnie obojętny -przecież to mąż przyjaciółki. Pewnego dnia zostałam z mężem zaproszenie na impreze , oczywiscie zgodziłam się iść bo lubię to towarzystwo które miało tam być. Bawiliśmy się dobrze , aż przyszedł mąż koleżanki, wypiliśmy bawiliśmy się razem aż któryś ze znajomych ogłosili toast " za twoją jedyną miłość Krystian " toast byl skierowany do ( agaty ) której nie bylo akurat na tej imprezie , po wypowiedzeniu toastu Krystian szepnął mi na ucho że toast byl do mnie . Zamurowało mnie . Ale ogólnie wzięłam to za żart , chodź bawiłam się z nim cala noc . Jakiś czas po imprezie byly urodziny jego siostry i on to wszystko organizowal , zaprosili znajomych z naszej paczki a nas pominął , głupio mi bylo bo myślałam ze cos na broiłam, ale co ? . Zaczął mnie unikać a ja nie wiem czemu. Co ja mam tym wszystkim myśleć? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach