Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jaktorozegrać

Możecie mnie zjechać, ale...

Polecane posty

Gość jaktorozegrać
zwolenniczko konkubinatu Może masz rację, nie powinnam reagować na jej sms. Ona udaje, że wszystko jest w porządku. Zachowuje się jakbyśmy nie mieszkały w jednym mieście. Nie raz mam ochotę jej napisać, żeby przestała udawać bo nie mieszkamy 100 km od siebie i wieści się rozchodzą... tylko po co. Tylko ją wkurze tym przypuszczam i będzie, że odszedł do mnie. A to nie było tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak przestaniesz po ich rozwodzie z nią pisac to już nie bedzie że dla Ciebie ją rzucił?:classic_cool: na jedno wychodzi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktorozegrać
Nie będzie mogła powiedzieć, że jej rozbiłam małżeństwo. Choć nafantazjować i tak będzie mogła i tak. Jakkolwiek tego nie rozegramy. I wiem o tym. choćby świat dowiedział się o nas za pół roku i dopiero byśmy się "spotykali" to i tak ludzie będą gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale nawet jeśli udaje, to jaki problem? Może jej głupio, że nie wyszło? Może liczy, ze na rozprawie się dogadają? Nie wiesz jak ona to widzi, prawda? Głupio robisz,że z nią smsujesz, czy rozmawiasz. Bo jak się dowie, ze jesteś z jej mężem, to będzie miała pełne prawo "obrobić Ci tyłek"- i nikt się jej nie będzie dziwił. Zerwij z nią kontakt i tyle. I tak to nastąpi, jak tylko ona dowie się o Was- i może być nieprzyjemnie. Nie wiem, czy jej mąż wniósł pozew przez Ciebie, czy nie. W sumie to niestotne- choć przyznam, ze na Twoim miejscu poczekałabym z czymkolwiek dopóki nie będą po rozwodzie. Głupio zrobiłąś, ze związałaś z tym facetem jak jeszcze jest jej mężem. No ale tego juz nie cofniesz, więc chociaż więcej głupot nie narób:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktorozegrać
Odszedł od żony i tyle. Bynajmniej nie do mnie bo ja byłam w związku, zaręczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktorozegrać
Czyli najlepsze wyjście zerwać kontakt. Tak zrobię. Rzeczywiście im dłużej będę trzymać ten kontakt tym większy kwas będzie potem. A po co to i na co. I tak przyjemnie nie będzie. Może to był błąd i pospieszyło nam się, ale jeszcze nikt o niczym nie wie, więc ważne zeby jak najdłużej w tajemnicy to utrzymać. Do odpowiedniego momentu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trochę mnie dziwisz..Ważniejsze jest dla Ciebie, co ludzie powiedzą niż Twoje własne odczucie? Sorry za szczerosć, ale oboje jesteście nie w porządku- najpierw trzeba skończyc jeden zwiazek, choćby fikcyjny, zeby wejsc w drugi. Przygotuj się więc na chwilowy społeczny ostracyzm, ale z czasem ludzie znajdą inny temat do plotkowania i Wam odpuszczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktorozegrać
Najbardziej to mnie obchodzi opinia rodziców. Aczkolwiek wiem, ze jak bedę szczęśliwa i wszystko będzie miało ręce i nogi to nas nie zamordują. I wiem też, że mój impulsywny tatusiek najpierw dostanie szału a potem przemyśli i się uspokoi. Wypomni mi to kilkanaście razy przez najbliższe lata, ale na to jestem gotowa bo już go znam i nauczyłam się te jego niektóre gadki puszczać mimo uszu. Mieszkam w mieście, nie jest to metropolia, nie chcę tylko żeby ludzie mnie palcami wytykali. Choć sądzę, że jak już moi rodzice się z tym oswoją to będę głowę wysoko nosić i nie przejmować się całą resztą. Oby tylko ludzie nie zniszczyli tego co chcemy zbudować od podstaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktorozegrać
Pewnie kiedyś napiszę tutaj, że jestem szczęśliwą posiadaczką wspaniałego faceta i opinia innych nie robi na mnie wrażenia. Ale do takiej postawy chyba jeszcze muszę dojrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem martwi cie opinia ludzi, bo sama czujesz, że nie do końca jestes w porzadku. Wiec zrób ile możesz, zeby to jakoś poukłądać- zaproponuj jej meżowi, ze zaczniecie sie spotykać jak formalnie będzie wolny. Zerwij z ta dziewczyną kontakt. Jak macie byc razem to i tak będziecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktorozegrać
No nie jest to dla mnie normalna sytuacja i chleb powszedni. Raczej coś nowego i nie umiem do końca odnaleźć się w sytuacji. Dlatego też znalazłam się poniekąd tutaj, na forum. Wszystko da się poukładać, żeby było dobrze, tylko jeszcze nie wiem jak to zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktorozegrać
a dobrze musi być, jakbym w to nie wierzyła to bym nawet nic nie zaczynała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo gimbuski. Kobieta z dzieckiem i mężem nie pisałaby emotek typu "o_O"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, mam jedna prośbę - nie myl "bynajmniej" z "przynajmniej". skoro studia skończyłaś, to powinnaś umieć swobodnie władać jęz. polskim lub być na tyle mądra, żeby nie używać słów, których znaczenie jest Ci obce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w ktorym to miejscu autorka użyła tych słów niepoprawnie? Na tej stronie znalazlam jeden przykład, jak najbardziej poprawny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktorozegrać
eh ci poloniści :) a emotki "o_O używają w sms moi niemal 50 letni rodzice. To, że ktoś jest luźnym człowiekiem mimo wieku nie oznacza zaraz, że to gówniarz udający dorosłego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serce nie sługa autorko. Uszy do góry. Wnioskuję, że jesteście oboje po przejściach. Łatwo będzie wam się dogadać i na pewno więź, która jest między wami przetrwa wszystko. Tacy ludzie budują dobre udane związki. O rodziców się nie martw. To są rodzice, oni zaakceptują każdą Twoją decyzję, jaka by nie była ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahahahahahahahaaaaa
haha idiotko to skoro tak bardzo czekał aż się rozstaniesz z byłym to czemu w tym oczekiwaniu wielkum nie zrobił porządku ze swoim życiem za wczasu ?? skoro wiadome było że zostaniesz sama a on wiedział, że cię kocha (bo skoro czekał to kochał tak ?) a żony nie to po kiego c****ja siedzial w tym małżeństwie tyle ???? debilizm do potęgi nieskończonej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci rodzą dzieci, a potem bawią się w dorosłych. Tak to wygląda. Szkoda tylko dzieci, cała 4 uczestników tej historii to jakaś dzieciarnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktorozegrać
tak tak, bo czas na dzieci przychodzi po 40 :) po co mieć dziec będąc młodym sprawnym, silnym człowiekiem. By mieć siłę je wychowywać. Nie wiem czy rodząc mając lat 23 jest się dzieckiem. Kobieta potrafi dostosować się do każdej sytuacji natomiast faceci już mają z tym problem. Nie ma żadnej gwarancji, że facet po 30 czy po 40 podoła obowiązkom i ograniczeniom jakie do życia wprowadza dziecko. No ale nie ma to jak oceniać kogoś nie znając go wcale :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktorozegrać
Za to Ty jesteś zdecydowanie ograniczony umysłowo. Na jakiej to podstawie Ty mnie oceniasz w ten sposób ? I kto właściwie dał Ci do tego prawo ? Nie znasz kogoś - nie oceniaj. Proste :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na jakiej to podstawie Ty mnie oceniasz w ten sposób ? x na podstawie twoich postow, to chyba jasne x I kto właściwie dał Ci do tego prawo ? x ty sama wypisujac te banialuki na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktorozegrać
Ktoś wstał lewą nóżką widzę :) To nie banialuki tylko życie. Jak można ocenić kogoś po kilku postach na forum haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak można ocenić kogoś po kilku postach na forum haha x bardzo prosto, jesli ktos pisze np mam mnustwo znajomych i czesto sie widzimy na fejsbuku :-) x w twoim przypadku tez dosc latwo ocenic stopien twojej dojrzalosci emocjonalnej vide "dla zachowania pozorow" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktorozegrać
No rzeczywiście masz rację w stu procentach :) Niech i tak będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i btw, skoro tak bardzo bronisz sie przed ocenianiem to: 1. po cholere zakladasz topik na forum internetowym 2. po cholere w tytule piszesz "mozecie mnie zjechac ale.." :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktorozegrać
Spodziewając się krytyki ze strony forumowiczów taki też tytuł nadałam swojemu topikowi. Zjechać za tą konkretną sytuację a nie oceniać mnie jako całokształt po kilku postach. Tego nie pisałam, więc coś Tobie nie poszło z interpretacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×