Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hashi wrak czlowieka

Hashimoto dieta i suplementy.Co wolno co zakazane?

Polecane posty

Gość lenka 35
hej to jest mój pseudonim;) to dla wiadomości hashimotki, hashi wrak człowieka to myślisz że ten ból gardła i szyi jest przez tarczycę??? kiedyś rozmawiałam z lekarzem pierwszego kontaktu o bólu szyi i gardła to mi mówiła że to jest objaw zwykłego przeziębienia i że nie jest to związane z tarczycą, tez Hachi trądzik w wieku 40 lat??? to jest raczej trądzik różowaty a nie zwykły trądzik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hgosc
Ja mam 31 lat :) Mam trądzik jakoś tak od 16 roku życia, leczę się wiele lat. Tetracykliny pomagają na jakiś czas. Dermatolog zaproponowała izotretynoidy, ale nie zdecydowałam się, bo się boję skutków ubocznych. Także chodzę 4 razy do roku i zmieniam po prostu leki (bo skóra się przyzwyczaja). Z tymi suplementami to chyba będę musiała po prostu popróbować ze wszystkim. Macie jakieś "ulubione" suplementy? Chodzi mi np. o selen i D3. Nie chcę kupować "zbiorczych", bo staram się zdrowo odżywiać i myślę, że powinno być ok z resztą witamin :) Może spróbuję namówić mojego endo na skierowanie na badania krwi w kierunku niedoborów witamin i minerałów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hashimotka
Hej dziewczyny witajcie w zimnie niedzielne popołudnie. Lenka35 miło że się nazwałaś, dziękuję 👄 jakoś łatwiej się rozmawia z nazwaną osobą, bo tak to trudno rozróżnić gości i nie wiadomo czy to ta sama osoba. Jeśli chodzi o mamę, to ma już sporo lat (78)a w tym wieku raczej już nie operują, zresztą, nikt jej teraz operki nie proponował, tylko jakieś izotopy, ale dopiero wtedy kiedy odstawi leki na pół roku a przecież to niemożliwe, bo by się wykończyła:O no chyba że lekarzowi właśnie o to chodziło, miałby problem z głowy:O Hasi wrak, myślę że musiało gdzieś Cię przewiać, bo takie objawy to nie od tarczycy. Teraz taka głupia pogoda, więc o przewianie łatwo. Myślę że mogłabyś wziąć jakąś aspirynę, albo polopirynę i spróbowałabyś to wygrzać. Jeśli gardło nie przestanie, to jednak coś pewnie gorszego się wywiązało, ale mam nadzieję że nie angina. Nie wiem czy tarczyca ma wpływ na częste zachorowania na anginę, ale ja strasznie się męczyłam kilka lat, nawet dostałam 3 razy skierowanie do szpitala na operkę migdałków, ale 2 razy nie próbowałam nawet iść do szpitala, a za trzecim razem szpital mnie odrzucił, właśnie ze względu na tarczycę:O Do tej pory nie mam usuniętych migdałków, są wrażliwe, ale już rzadziej choruję. Kiedyś miałam 10 angin w ciągu roku, teraz zdarza się raz. Jeśli chodzi o suplementy, to niestety mam sklerozę, byłam dziś na zakupach a o selenie zapomniałam. Często stosuję wzmocnione wapno, witaminę A+E , magnez a dziś zakupiłam olej omega3 z wit E.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hashimotka
Hgość, nie jestem pewna, ale być może wizyta u kosmetyczki bardzo by Ci pomogła na trądzik. Kiedy miałam tyle lat co Ty, miałam też podobny problem, zaczęłam chodzić 1 w miesiącu do kosmetyczki i po pół roku problem zniknął, nie miałam nigdy więcej problemu ze skórą. Myślę że mogłabyś spróbować, w końcu to zabiegi bezpieczniejsze niż używanie antybioli, a zapewniam że o wiele przyjemniejsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hgosc
Hej :) nie używam już antybiotyków, tylko maści. A jakie zabiegi u kosmetyczki warto by było zrobić? Miałam iść na peeling salicylowy, już się drugi rok zbieram, bo to drogie :/ Ale może wreszcie jesienią się zmobilizuję.. Hashimotka, a możesz podać jakiej firmy masz te suplementy? Bo teraz tego tyle w aptece, że nie wiadomo od czego zacząć :/ Ja na przykład "przeszłam" przez 3 magnezy - miałam Zdrowit musujący (w miarę spoko, ale mój żołądek go nie lubi już), Maglek B6 (on był fajny bo tani, ale nie czułam się lepiej). Ostatnio miałam kilka razy Chelamag :D bo tak go reklamują, że postanowiłam spróbować, i ten był nawet nawet. Tylko, że jakoś nie widzę poprawy nastroju mimo długiego stosowania, więc nie wiem czy warto po prostu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hashimotka
Hgość, ale mi zadałaś pytanie :D muszę się przyznać że ja nigdy nie zwracam uwagi na firmę, więc ciężko mi powiedzieć. Magnez kupuję w aptece ten najtańszy - Polski Lek, do tego biorę magnez musujący z Vitalisss, a poza tym mój najbardziej ulubiony magnez -- GORZKA CZEKOLADA 90 % :D z Wawelu i 81 % Arriba Superieur :D Poza tym, kupując wzmocnione wapno, czy inne witaminy, nigdy nie zwracam uwagi na producenta, tylko na cenę :P kupuję tanie leki, bo drogie wcale nie są lepsze, a drenują skutecznie kieszeń:O Ponieważ biorę jeszcze inne stałe leki ( ciśnienie), (ziołowe meno) i jeszcze różniste, które powodują że z apteki wychodzę ze sporo lżejszym portfelem, dlatego nie szaleję za bardzo z suplementami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hashimotka
Pytałaś jeszcze o zabiegi kosmetyczne...w tym niestety Ci nie pomogę, bo ja korzystałam z takich zabiegów, bardzo dawno temu, ale teraz to i możliwości są inne i ceny też, więc trudno powiedzieć. Myślę, że wystarczy się skonsultować z kosmetyczką, choćby telefonicznie, zapytać co by Ci poradziła i ile co kosztuje a Ty się zastanowisz czy możesz sobie na to pozwolić. Poza tym, pewnie każdy salon kosmetyczny ma inne ceny , więc jak podzwonisz po różnych to przy okazji się dowiesz gdzie mają dobre ceny, wtedy zdecydujesz który salon wybrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hgosc
Gorzkiej czekolady 90% nie daję rady strawić :D Mniej % - tak, ale 90% to już ponad moje możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hashimotka
Hgość , ja mogę każdą czekoladę :D byle była choć trochę słodka:D Wiesz nawet ta 90 % jest słodka, jeśli nie je się nic innego słodkiego :D Nawet mój lekarz pochwalił mój system leczenia:P:D twierdzi ,że taka czekolada nie zaszkodzi nawet przy odchudzaniu , byle nie była to cała czekolada dziennie :D No może całej nie jem, ale powiedzmy że pochłaniam tabliczkę w 5 dni :D Być może nawet za dużo biorę tego magnezu, bo i w tabsie, i w płynie i w czekoladzie, ale od kiedy biorę tak dużo, stałam choć trochę spokojniejsza, choć pewności nie mam co tak naprawdę na mnie zadziałało :D Myślę że mam mało magnezu, bo piję bardzo mocną kawę, taką z dwóch czubatych łyżek stołowych, oczywiście piszę tu o sypanej kawie, zaparzanej w kubku. Jeśli robię sobie z ekspresu, to wybieram taką z dużą ilością kofeiny:D dlatego myślę że magnezu mi jednak brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hgosc
Ja w ogóle nie piję kawy.. powiedzmy.. Znaczy czasem popijam, ale to tak jedną na 3-4 tygodnie, czasem jak mam wyjątkowo męczący tydzień w pracy to piję codziennie. Też lubię dość mocną - baaaaaardzo czubatą łyżkę i troszkę na kubek. Przerzuciłam się na yerbę (3 razy zaparzam, ok 3-4 szklanki dziennie wychodzi) i zieloną. Yerba ponoć super działa na umysł, niestety widać nie na mój :( Nie wiem jak się te magnezy w tabsie i płynie przyswajają (bo może być że np. tylko 1/3 tego się przyswaja i ze 100% dziennej dawki dostajesz 30), natomiast kiedyś czytałam, że jak się czegoś dostarcza w naturalny sposób to nie można przedawkować, bo organizm nie weźmie więcej. Ja po prostu mam stresa przed tabsami ze względu na ten mój żołądek - różnie z nim bywa, czasem wymęczy, miałam gastro i poza jakimiś mini zapaleniami to tam się nic nie dzieje. Podejrzewam, że stresem go "zabijam"..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hashimotka
A co ci się dzieje z żołądkiem? Pytam, bo też mam problemy. Wcześniej leczyłam się Halicitem, później Controlockiem, a teraz sporadycznie biorę Nolpazę 40 . Teraz jak jestem na diecie, to tylko czasami mam problemy, szczególnie jak zjem coś kwasotwórczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hgosc
Głównie właśnie kwasy, czyli popularna zgaga.. Leczyłam się Polprazolem, Controlokiem (pod kontrolą gastrologa), jak je biorę to jest super, potem przez jakieś pół roku jest nadal ok, a potem od nowa.. Kolację muszę zjeść max do 20ej, bo jak zjem później to będę się męczyć przy zasypianiu albo nawet wymiotować w nocy. Poza tym nie jem na kolację nic "denerwującego żołądek", czyli żadnego miodu, pomidorów, nic ciężkiego, itd. Piję też siemię lniane. Czytałam, że lęk i stres niszczy żołądek, a skoro Hashi potęguje stres to jeszcze gorzej. Staram się myśleć pozytywnie ale kiepsko mi to wychodzi niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hashimotka
mam podobnie, niestety:( z tym że u mnie jeszcze jest refluks :( a to dopiero daje po piórach przy późnym jedzeniu :( Też mam problem z zasypianiem:( Wczoraj jak głupia zjadłam nie wiem po co kawałek schabu około 20 i nie spałam do 2 :O ale by zasnąć, to o 24tej zażyłam Valerin Forte, nie pomogło zażyłam więc o 1 30 Relevium:( Ten ostatni lek, to nowy nabytek, bez recepty. Jeszcze nie umiem powiedzieć czy dobrze na mnie działa, bo zużyłam dopiero dwie tabletki, ale po tych dwóch mam wrażenie że jest mocniejszy niż Valerin i działa na cały organizm. Przede wszystkim, uspokoił mi się żołądek, jelita i po pół godzinie wreszcie zasnęłam. Mam nadzieję że dziś będzie lepsza noc, kolację zjadałam o 18 , choć kurcze, też coś czego nie powinnam na noc, ale nie mogłam się oprzeć pokusie i wędzony łosoś wylądował na mojej kanapce :D Teraz już zmykam, spróbuję zasnąć, jutro przede mną dośc intensywny dzień. Życzę ci spokojnej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hgosc
Dobrej nocy:) i spokojnej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hgosc
A z tą kolacją to mi właśnie bardzo smutno, bo to był kiedyś mój ulubiony posiłek. Wiadomo - śniadanie w biegu, z obiadem też różnie bywało, a kolacja to już po pracy, spokojnie w domku i zwykle robiłam sobie ucztę (jakościową, nie ilościową ;) ). A teraz żegnaj pomidorze, wędzony łososiu, szczypiorku i cokolwiek mocno przyprawionego. No ale trzeba z tym żyć. Dobranoc jeszcze raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hashimotka
Cześć dziewczyny Przeleciało już pół dnia, byłam bardzo zajęta,więc nie zaglądałam, a tu widzę nikt nie zaglądał od wczoraj. Hgość, co postanowiłaś w sprawie kosmetyczki ? Hashi wrak...jak zdrówko, byłaś u lekarza ? co powiedział ? dostałaś antybiole ? napisz proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hgosc
Ja chyba jednak poczekam do jesieni i pójdę na ten peeling. A jak nie na peeling to na coś innego "ścierającego" (może mikrodermabrazję?), popytam jeszcze moją dermatolog. Jeszcze aż tak nie straszę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez mam bardzo czesto zimne stopy i dlonie,czy to moze byc to Hashimoto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie, przewlekly bol gardla jak najbardziej moze wskazywac na problemy z tarczyca. Ja tak mialam, zaczelo sie od gardla i migdalkow. Bol przez rok, co rano budzilam sie z bolem gardla, gardlo bylo jakies takie suche. w ciagu dnia to ustepowalo. poszlam do laryngologa i zasugerowal wizyte u endo - wyszla niedoczynnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może zamiast spekulować po prostu warto iść i się przebadać? Ja z bloga dra Marka Wasiluka dowiedziałam się, że co trzecia kobieta może mieć Hashimoto. Ja się o tym dowiedziałam, jak chciałam się poddać zabiegowi powiększania ust. Więc jeśli macie jakieś objawy to nie ma na co czekać i się iść przebadać, żeby mieć pewność, czy to Hashimoto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×