Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie chce mi się zaczynać wszystkiego od początku

Polecane posty

Gość gość

Po kilku nieudanych związkach, z których i tak nic nie wynikło, tylko faceci zmarnowali mi czas, bo każdy zawracał mi głowę, a żaden i tak nie myślał poważnie, jestem już zmęczona tymi związkami i facetami i chyba będę już sobie sama, stara panna, 30l. Tak mi się nie chce znowu kogoś szukać, poznawać, zaczynać wszystko od początku, robić sobie nadzieję, że w końcu trafię na kogoś jak się należy, kto się ze mną ożeni, pomyśli o mnie poważnie, jestem już taka zmęczona tym wszystkim. Trudno, nie wyjdę za mąż, rodzina będzie się śmiała, że stara zdziwaczała panna, nikt jej nie chciał, mówi się trudno i żyje się dalej. Wszystkim jakoś się udaje, tylko ja mam pecha do facetów. Jak się z tym pogodzić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty25
Musisz po prostu przestac myslec o znalezieniu męża a życie traktowac mniej powaznie. Poznajac kogos od razu pewnie myślisz o nim jak o obiekcie do zakladania rodziny, moze on to wyczuwa i się po prostu boi. Faceci nie lubią jak się ich przytłacza, daj trochę na luz, baw się zyciem, chodź na dyskoteki, do normalnych klubów gdzie bawią się dorośli a nie dzieciarnia, ubieraj się ładnie, maluj, smiej.... coż wiecej potzreba?;) aa i przestań martwić sie gadaniem starych bab

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość q a V A
pomysl ze zawsze moglo byc gorzej, znam osobiscie kilka osob kotre wcale takie sczzesliwe w zwiaku nie sa ale mysla jakk ty tez nie hcce im sie od nowa zaczynac, jedna juz po slubie, sypiaja w oosbnych pokojach bo mieszkaja u jego rodzicow, inna 9 lat w zwiazku koles nawet nie pokusil sie o oswiadczyny...ty masz czysta karte wiec korzystaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jak na pierwszego trafiłam to od razu mówił o małżeństwie, nawet nie tracił czasu na poznawanie, bo już po krótkim czasie kiedy widział mnie tylko kilka razy się rozmarzył o wspólnym potomstwie, bo przecież kochał mnie jak nikogo innego nigdy na świecie (wg deklaracji). Jak trafisz na takiego to już po 2 miesiącach można rodzinę zakładać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nikogo nie przytłaczałam, nie poruszałam tematu zaręczyn czy ślubu, bo byłam po prostu zbyt nieśmiała. Uważam, że to mężczyzna powinien wyjść z tą inicjatywą. Poza tym zawsze dbałam o siebie, na randce zawsze ładnie ubrana, wymalowana, uczesana, a i tak nikt jakoś tego nie docenił. Nie mam nadwagi, nie jestem brzydka. Teraz już by mi się nawet nie chciało dbać o siebie. Po co się było tak starać, 3 godziny się szykować na te randki, układać włosy, myśleć jak się ubrać, jak i tak jestem w tym samym miejscu co 10 lat temu, wciąż panna. Nie będę już randkować tylko zajmę się sobą, czytaniem książek. Widocznie mąż mi niepisany i trzeba się pogodzić z losem. Nikogo już szukać nie będę, bo tylko szkoda czasu, następny d**ek się trafi, który tylko zmarnuje mi kilka lat życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie nigdy nie malowalam nie cudowalam i nie szykowalam :p swojego meza poznalam w gorach wygladalam jak zmokla kura czerwona geba od slonca :p no i milosc od pierwszego wejrzenia, za bardzo sie starasz :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki_jeden_964
rodzina będzie się śmiała xxx Wyjdź za mąż jak tego chcesz, a nie żeby rodzina się nie śmiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mi wszyscy mówili że dobry materiał na męża i tak mi wszyscy wmawiali abym sobie kogos znalazł że na złość nigogo nie szukałem a teraz to jest taki wiek że się niestety już nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki_jeden_964
Też źle,nie należy ulegać presji, ani robić wszystkim na przekór i sobie jednocześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisałaś: faceci zmarnowali Ci czas.... masz pecha do facetów.... obawiasz się reakcji rodziny jesli nadal nie wyjdziesz za mąż.... Czytając Cie mam takie odczucie,ze jesteś taka maruda co wszystkich obwinia ,do wszystkich ma pretensje a od takich kobiet mężczyżni po prostu uciekają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość facet
dokładnie odniosłem takie samo wrażenie. I co na kafe ma ci niby ktoś doradzić? Czy wspólnie się użalać? Weź się w garść - masz dopiero 30 lat - to nie koniec świata - a fajni faceci są obok - tylko szukają fajnych dziewczyn a nie marudnych i zrzędzących - od takich każdy ucieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dino_zaur
Autorko mam tak samo dokladnie tak samo myslalam ze jestem sama juz jak ten dinozaur :p ale widze ze jest wiecej przyznam ze tez jestem troche marudna ale dlatego ze mam zal ze tak mi sie zycie potoczylo chuyba nie bede palala radoscia bedac szczesliwa rozesmiana 30latka kiedy to do tej pory nie trafilam na swoja polowice to normalne ze "my" narzekamy teraz bo z czego sie tu cieszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exdebillmobilny
Zmarnowac najlepsze lata swojego zycia na strojenie sie i randkowanie, zeby zaciagnac faceta przed oltarz? 3h przed lustrem???? Baby sa nienormalne jednak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exdebillmobilny
I to w XXI wieku, masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta po 30tce
Ja mam tak samo nie układało sie.. Tez mysle dlaczego innym sie uklada a ja wciaz sama na spotkaniach z facetami przeciez nie marudzilam jak to mi z tym zle.. Ech po prostu tak musialo byc Widocznie nie trafilam jeszcze na swojego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też jestem i będę sama Ale teraz może jeszcze przez "chwilę" będę się z nim spotykać...chociaż ta chwila to zbyt bolesne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia331
A ja autorke doskonale rozumię :) To zmęczenie...cięzko opisać, nie osądzajcie nas, ze marudne itp. To jest jak syzyfowa praca. Również nie przytłaczam mężczyzn, nie pytam o zaręczyny, o dzieci nic:) Mało tego czasami jestem wręcz opryskliwa do facetów. Bezpośrednia. Juz nie mam ochoty oczarowywać itp. Nie oszukujmy się my kobiety tak robimy! I nie ważne czy mamy 10, 20 czy 30 lat:) Rozpuszczamy swój urok i tyle. I wiecie co odkąd ja tego już nie robię to faceci po randce wręcz dobijają się do mnie. I dochodze wówczas do tego momentu, że kurcze nie chce mi sie już. Przychodzi taki i burzy mi cały swiat, przynajmniej próbuje. Może jak sie uprze i nie odpusci to będę jego? :) Ale wciąż marze o rodzinie...gdyby tylko tego początku nie musiała przechodzić o którym mówi autorka. Tych randek, tych wyjść, tego myślenia czy to juz czas na seks czy nie itp. ;/ Mnie to juz nei rajcuje ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dino_zaur
Joasia dokladnie jak opisujesz myslalam ze to tylko ja mam takie skrzywienie umyslowe:P ze po prostu mi sie nie chce bo juz probowalalm i sie zwyczajnie wypalilam wiem ze to nie zdrowe myslenie ze tak nie wolno robic ze za wszelka cene trzeba walczyc starac sie probowac ale chyba potrzebuje jakiegos kopniaka zeby sie zrestartowac czy co bo sama nie dam rady, nie wiem jakos nastolatka latwiej mibylo sie zzakochiwac kombinowac wzdychac do poduszki a teraz chya jestem za stara albo po prostu teraz juz doswiadczylam tych zwiazkow ktore wyszly mi bokiem i dlaej nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość facet
nie jesteście za stare - tylko już z pewnym bagażem doświadczeń. Nie chce wam się przez chwilę a potem samotność i wasz zegar biologiczny daje wam w kość. A faceci wolą gdy kobieta czaruje ale nie za bardzo. Gdy od razu pcha sie facetowi do łózka - ten nie odmówi - ale już wie że na stały związek to nie ma szans. My wiemy doskonale, że czasem musicie na nas pomarudzić, pozwierzać się koleżankom itp - taki wasz urok :) To tak jak my czasem chcemy skoczyć tylko z kumplami na mecz czy piwko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem. wiecznie zacznij od poczatku, nowe zycie, nowe plany itd ile razy mozna? a energii mimo wsystko ubywa a nie przybywa. a dzwigac wszystko samemu i zyc z dnia na dzien jest do d**y. a byc niedocenianym jako kobieta i niezauwazonym jeszcze bardziej do d**y. coz, emanujcie radoscia zycia itd bo faceci nie lubia marudnych. z jednym sie zgadzam-nie warto zbytnio ogladac sie na to co oni lubia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna trzydziestka
mam tak samo dziewczyny, myślałam że jakaś dziwna jestem.., nie chce mi się zaczynać od nowa, nie kręci mnie to, nie emocjonuje już mnie to, jakaś taka obojętność jest we mnie, też nie chce mi się już kokietować, uwodzić itd... Ogólnie wciąż myślę, że chciałabym mieć rodzinę, ale wiecie co, byłam ostatnio u znajomych - oboje po 30 lat, dwuletnie dziecko i po kilku godz. wyszłam od nich zmęczona. Zachowywali się jak ludzie żyjący obok siebie, przy stole zamiast jakiegokolwiek jednego czułego słowa czy gestu, co jakiś drobne docinki, dziecko cały czas psociło, narzekali na nie, że to wszystko takie męczące, że na nic czasu nie ma itd.., do tego kredyt na dom na 30 lat.. i jak wyszłam od nich, to jedyną myśl jaką miałam w głowie to, że nie chcę takiego życia... dziwne to wszystko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo w życiu trzeba czasem być egoistą/egoistką.Czasem dobrze pomyśleć tylko o sobie a nie o tym " czego pragną mężczyżni/kobiety".Szanujmy i akceptujmy siebie a przede wszystkim kochajmy też samych siebie.No i najważniejsze : uśmiechajmy się,do siebie do wszystkich dookoła bo uśmiech naprawdę czyni cuda i wraca do nas.Tacy właśnie ludzie "przyciągają "każdego Czyli odrobina egoizmu,samouwielbienia+uśmiech Oczywiście wszystko w granicach zdrowego rozsądku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zajmij sie czyms madrym. a na sile nic nie wykrzesisz. moze trafialas na takich facetow ktorzy lubia naturalne kobiety!.a skoro jestes zneczona facetami po prostu odpocznij,nikt Ci na síle nie karze szvkac ci chlopa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze myślałam, że te początki są najlepsze :D Właśnie to strojenie się, uważanie na słowa, bla bla bla, potem jakoś weszłam w związek, ale nie ukrywam - tęskniłam trochę za tym flirtem, tymi pierwszymi randkami. Ale jednak miłość była silniejsza niż chęć zabawy (tak, pierwsze spotkania to niezła zabawa:)) i teraz jestem już w poważnym związku :) W sumie już nie pamiętam jak się flirtuje, ale pamiętam, że strasznie fajne to było :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym sluchajcie czarowac tez treba miec kogo a nie jakies d**y wolowe. nie chce nam sie walczyc o byle kogo bo czlowiek madrezje z wiekiem a nie tylko sie starzeje. po prostu bardziej wiem np teraz czego chce-a napewno wiem czego nie chce:byle czego haha interesuja mnie myslacy ludzie i taki facet dla ktorego porzuce swoja obojetnosc. no i te zwiazki wyzej wymienione-tez nieraz mnie to przerazalo jak ludzie zaczynaja sie traktowac-byle kto to porazka. llepiej zaczekac nawet jak ciezko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w pewnym wieku to jest jeszcze dodatkowy problem ( poza tym że już nam się coraz mniej chce ). Jest coraz mniej okazji, miejsc gdzie można kogoś poznać.I większość facetów już i tak zajętych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a propo tego egoizmu i usmiechu-to dobra koncepcja ale doswiadczenie pokazuje mi ze ci ktorzy tak potrafia zwykle przeginaja-to sa wlasnie ci co krzywdza innych i kochaja tylko siebie niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a frajerzy tacy jak my siedza na kafe i rozprawiaja heh gorycz no coz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×