Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam spore kłopoty z szefem w pracy.

Polecane posty

Gość gość
Tak. On pracuje sam. Prowadzi swoją kancelarię, a ja jestem jego asystentką/sekretarką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może powinnam mu uledz? Rozwiązałoby to pewnie problemy ale boję się pierwszego seksu. Nie wiem.. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jestes głupia i naiwna widać kasa się dla Ciebie tylko liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie prawda. Po prostu potrzebuję tych pieniędzy. 2 tysiące kosztują mnie opłaty za mieszkanie, 550 zł studia, do tego żywność, doładowanie do telefonu, internet, opłaty za bilety komunikacji miejskiej, ubrania, kosmetyki i inne niezbędne rzeczy i na jakieś przyjemności nie wiele zostaje. Co mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo albo jesteś bezapelacyjnie głupia. Możesz mi wytłumaczyć jedną rzecz? Spotkałaś się z nim zanim zaczęłaś pracować w jego kancelarii, więc wytłumacz mi kogo spodziewałaś się ujrzeć na rozmowie kwalifikacyjnej? Kaczora Donalda? Albo to prowo albo on sam załatwił ci tą pracę, bo go o to poprosiłaś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Spotkałam się z nim zanim prywatnie zaczęłam u niego pracę ale to trwało bardzo krótko. Wiedziałam tylko, że jest prawnikiem ale nie wiedziałam, że prowadzi swoją kancelarię i że akurat ja tam będę ubiegać się o pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prywatnie zanim*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracujesz z nim tylko ty, więc kto prowadził rozmowę kwalifikacyjną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie on! Przyszłam do tej kancelarii i okazało się, że to jego.. Po prostu. Pisałam w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli zgodzisz się to jesteś zwykłą prostytutką, nawet nie podjęłaś działania by wymigać sie z tej sytuacji choćby szukać innej pracy czy nagrywać dziada, zmarnujesz sobie zycie dla kasy bez miłości a jak zajdziesz w ciązę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to możesz mieć pretensje jedynie do siebie. Niech zgadnę, wysyłałaś CV mailowo? On szukając pracownika natknął się na nie i musiał mieć baardzo zadowoloną minę;) Rekrutował Cie więc wiedziałaś z kim będziesz pracować i kto będzie Twoim szefem. Sama dałaś się zwieść. Dalej nie wierzę, że to prawdziwa historia ale jednak jeśli w jakimś tam % jest to jesteś bardzo naiwną gąską. Psychole takie gąski połykają na obiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale on chce Cię kupić/już Cię kupił i w******* na wszystkie strony:) a ty głupia się na to godzisz, stracisz dziewictwo z takim dziadem który manipuluje i kupuje innych masakra sama sobie wystawiasz laurkę, sama byłam molestowana i facet oferował mi kase ale odmówiłam nadal molestował, tez się sama utrzymywałam i miałam cięzką chorą osobe w rodzinie i nie mogłam z dnia na dzien zrezygnować z pracy, nigdy się nie złamałam nie uległam bo mam honor i godność, żle to wszystko zniosłam bo chodziłam do psychologów i brałam antydepresanty ale wiem że gdybym mu uległa to straty psychiczne, emocjonalme byłyby znacznie większe i prawdopodobnie bym skonczyła w psychiatryku a był psycholom który szantażuje i manipuluje i nigdy nie pozwoliłby mi odejsc i by mnie zniszczył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zniszczył by mnie psychicznie gdybym weszła w nim układ łóżkowy i wtedy nie mogłam bym odejść, dzisiaj faceta spotykam na korytarzu w pracy i wiesz smieje mi sie na głos prosto w twarz ale przynajmniej się uwolniłam od niego nie pracuje z nim bezpośrednio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lampka powinna Ci się zapalić w momencie gdy spotkałaś go ponownie na tej rozmowie kwalifikacyjnej i poprostu nie przyjmować pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem widziałam z kim będę pracować i kto będzie moim szefem. Po prostu na tamtej rozmowie zachowywał się tak jak byśmy się wcześniej nie znali, myślałam, że zapomniał o tamtej sprawie. Nie przewidziałam, że będzie się w taki sposób zachowywał. Byliśmy zanim zaczęłam u niego pracować na niezobowiązującej kawie, w sumie to razem zjedliśmy obiad, odwiózł mnie do domu, później kilka razy zadzwonił i proponował spotkania i na tym się skończyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po za tym ludzie ja jeszcze nic nie zrobiłam, do niczego między nami nie doszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale go wybielasz i próbujesz usprawiedliwiać, zapewne skonczy sie na tym że pójdziesz z nim do łóżka bo jesteś za słaba psychicznie i za głupia by się postawić i za mało cwana by odejść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie stąc Cie na wynajem mieszkania po prostu za chwile mozesz nie mieć tej pracy wiec radze poszukać pokoju do wynajęcia wtedy są szanse że dasz rade sie utrzymać, poza tym trzeba było oszczędzać skoro wiesz juz z kim pracujesz i eldorado długo nie potrwa a nie pakować się w kolejne wydatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tej pensji chociasz mogłas sie dokształcać, isc na studia, jakiś kurs, uczyć się języków a Ty wszystko przeżarłaś i ładujesz komuś w kieszen za wynajem mieszkania taka prawda tym bardziej ze nie masz dobrego wykształcenia, na rynku pracy nawet doświadczone sekretarki tyle nie zarabiają chyba ze po znajomości, teraz musisz tnąć koszty jeśli zrezygnujesz z pracy to polecam wynajem pokoju to koszt jakichś 500- 600 zł miesięcznie, na wynajem mieszkania nie wyrobisz finansowo, jesli bedziesz zarabiać powiedzmy 2 tyś to dasz rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tej pensji chociasz mogłas sie dokształcać, isc na studia, jakiś kurs, uczyć się języków a Ty wszystko przeżarłaś i ładujesz komuś w kieszen za wynajem mieszkania taka prawda tym bardziej ze nie masz dobrego wykształcenia, na rynku pracy nawet doświadczone sekretarki tyle nie zarabiają chyba ze po znajomości, teraz musisz tnąć koszty jeśli zrezygnujesz z pracy to polecam wynajem pokoju to koszt jakichś 500- 600 zł miesięcznie, na wynajem mieszkania nie wyrobisz finansowo, jesli bedziesz zarabiać powiedzmy 2 tyś to dasz rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej się zastanów i zacznij tnąc koszty bo nie wiadomo jak długo tam popracujesz na pierwszy rzut proponuje przeprowadzkę z wynajmowanego mieszkania do pokoju, zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na kurs księgowości lub kadrowo-płacowo, w dzisiejszych czasach zwłaszcza małych firmach sekretarka/asystentka musi być po trochu księgową po trochu kadrową i najlepiej jeszcze tłumaczem, prawda jest taka że im wiecej bedziesz umiała tym większe bedziesz miała szanse na rynku pracy i dobrze płatną pracę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no chyba ze wybierzesz łatwiejsza drogę do kasy przez łóżko szefa, jesli inną to może na początku bedziesz miała mniejszą kasę ale im wiecej bedziesz miała doświadczenia tym kasa większa, moze poznasz jakiegoś fajnego faceta wtedy i finansowo bedzie łatwiej razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego ktoś tutaj zarzucił mi brak wykształcenia i nie podjęcie studiów? Pisałam nawet w temacie, że studiuję zaocznie. Fakt, że jestem młoda, po liceum i teraz w trakcie studiów ale jakoś dodatkowo muszę się utrzymywać bo nie mogę liczyć na rodzinę dlatego już pracuję. Dużo się też już nauczyłam od szefa pracując w tej Kancelarii, a co do szefa to.. Sytuacja wygląda tak. Poznałam go zanim był moim szefem, on chciał czegoś więcej, a ja go odrzuciłam ponieważ jest ode mnie znacznie starszy. Teraz gdy ma nade mną władzę, jest moim szefem to wykorzystuje to stanowisko i się na mnie wyżywa za to, że go odrzuciłam. Pewnie liczy, że się złamie i mu ulegnę. W sumie to ja potrzebuję kogoś, potrzebuję bliskości..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może gdyby mnie inaczej traktował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawdziwemu facetowi po odrzuceniu przez kobietę byłoby przykro a tylko zakompleksione dupki się wyzywają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się. Może gdyby się trochę o mnie postarał zamiast się na mnie wyżywać to dałabym mu szansę.. Jeszcze jutro ten wyjazd. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uważaj by ci nie wlazł pod prysznic lub do łóżka jak będziesz spała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do czegoś takiego się chyba nie posunie? Mam nadzieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
posłuchaj zaopatrz sie jeszcze dzisiaj w dyktafon bo jesli bedzie czegoś próbował to na pewno jutro i miej go włączonego cały czas, taki sprzęt kosztuje ok 200 zł, raczej propnowałabym zamiast prysznica szybkie obmycie niektórych części ciała, naga w łazience bedziesz zupełnie bezbronna, śpij w piżamie a najlepiej w jakims ubraniu trudnym do zdjęcia nie pokazuje mu sie w piżamie i szlafroku bo go tylko podjara, dobrze mieć tez po pod poduszką gaz pieprzowy opcjonalnie gaz pieprzowy, telefon lub po prostu nóż:( staraj sie zachowywać jednoznacznie bez podtekstów by się nie najarał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podaj rodzinie adres i niech ktoś do ciebie dzwoni co pól godziny. godzinę jak masz laptopa z kamerą to niech ta kamera bedzie włączona cały czas jak bedziesz z nim w pomieszczeniu to przekrecał tak laptopa by kamera byla skierowana na was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×