Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szczęśliwa niepracująca

Już nigdy nie będę pracowała!

Polecane posty

Gość szczęśliwa niepracująca
kredytu mieliśmy 400 tysięcy, spłacaliśmy go przez 6 lat i 2 miesiące. z odsetkami wyszło doooobrze ponad 600 tysięcy do oddania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez chyba juz nigdy nie bede pracowala, mam taka nadzieje ze nie bede musiala:) no chyba ze znajde prace ktora pokocham:) ale jak narazie sie na to nie zanosi. Nie znosze tego wyscigu szczurow w pracy, zawisci, obgadywania itd. wole byc w domu, posprzątać, ugotować, sprawia mi to przyjemność, nie jetem typem pracoholika, lubie moje zycie takie jakie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa niepracująca
ja praktycznie nie byłam na macierzyńskim - nieoficjalnie do pracy wróciłam 2 tygodnie po porodzie - brałam macierzyński przez 16 tygodni, potem już oficjalnie wróciłam do pracy, a mąż siedział z dzieckiem. a wcześniej jak mąż był w domu, to ja leciałam do pracy, jak on pracował to pracowałam w domu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I bardzo dobrze:) Nie rozumiem tylko tutaj dlaczego wiekszosc kobiet uważa że pracować należy za wszelką cenę, nawet jeśli mąż bardzo dobrze zarabia, nawet za najniższą krajową, pracować należy BO TAK!!! dla samej idei pracy:) Chyba nigdy tego nie zrozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3000 żaden luksus na 4 osoby zwłaszcza jezeli ma się dom na utrzymaniu (nie mieszkanie). Odsetki od 200 tys? No weź mnie nie rozśmieszaj, bo to jakieś 1100 pln przy lokacie na 7 % minus belka, 7% na lokacie to raczej nie masz, bo ciężko 5,5 % wynegocjowac przy 200000. Idź dzieciaku napisz lepsze prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i super, jesli Wam to pasuje to miłego spokojnego zycia zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3000 żaden luksus na 4 osoby zwłaszcza jezeli ma się dom na utrzymaniu (nie mieszkanie). Odsetki od 200 tys? No weź mnie nie rozśmieszaj, bo to jakieś 1100 pln przy lokacie na 7 % minus belka, 7% na lokacie to raczej nie masz, bo ciężko 5,5 % wynegocjowac przy 200000. Idź dzieciaku napisz lepsze prowo. ******* a Ty potrafisz czytac??? oni maja 2 dziecko, a kredytu mieli 400 tys plus 200 tys odsetki, zazdrosc zżera?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3000 żaden luksus na 4 osoby zwłaszcza jezeli ma się dom na utrzymaniu (nie mieszkanie). Odsetki od 200 tys? No weź mnie nie rozśmieszaj, bo to jakieś 1100 pln przy lokacie na 7 % minus belka, 7% na lokacie to raczej nie masz, bo ciężko 5,5 % wynegocjowac przy 200000. Idź dzieciaku napisz lepsze prowo. ******* a Ty potrafisz czytac??? oni maja 2 dziecko, a kredytu mieli 400 tys plus 200 tys odsetki, zazdrosc zżera????????? xxx Chyba Ty masz problemz czytaniem. skoro jest ich 2 i 2 dzieci to ile osób jest do tych 3 tys? A 200 tys mają oszczędności na lokatach. Zazdrośc mnie nie zżera, bo ja akurat faktyczie pracować nie muszę, ale autorka niestety tak - chociaż dalej podtrzymuje że to rpowo dla znudzonych kwok domowych. Pewnie spod tej samej ręki, która pisza, ze kobieta w pracy to dno bla bla bla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa niepracująca
odsetki od tej kwoty to dziennie jakieś 12 zł, czyli miesięcznie w granicach 360zł. Nie jest źle, biorąc pod uwagę, że nie wydajemy tego, tylko cały czas rośnie. i co żeście się uparli na te 4 osoby? CZYTAĆ NIE POTRAFICIE? A dom utrzymujemy od prawie 5 lat, więc wiem dobrze ile kosztuje jego utrzymanie - średnio miesięcznie dzieląc też koszty ogrzania - wychodzi 600zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maja 2 dziecko, nie uwazam ze to prowo bo niby co w tym temacie prowokujacego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe, autorka ma 1 dziecko w wieku 2lat:) gubicie się juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to niecałe 3400 na 3 osoby - jak dla mnie bida z nędzą - ale cóz- skoro tak lubisz 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, na kierowniczym stanowisku - dzisiaj dała wypowiedzenie a jutro już jej nie ma ;-) Nie sądzę, żeby jakakolwiek firma pozbyła się kierownika w jeden dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa niepracująca
nie 3400, bo odsetek nie liczę do miesięcznego dochodu - ewentualnie weźmiemy coś w razie jakichś niespodziewanych wydatków, ale mam nadzieję że się obędzie bez tego. to nie żadne prowo, nie ja założyłam temat jadący na pracujące kobiety. jak ktoś lubi swoją pracę, czuje, że to jego pasja, to niech pracuje. ja mam już po prostu dość pracy, która kosztowała mnie wiele zdrowia. i jak ktoś uważa, że 3 tysiące miesięcznie na 3 osobową PODKREŚLAM TRZYOSOBOWĄ rodzinę to bida z nędzą, to jego sprawa. Nam to wystarczy, aby normalnie żyć. i jeszcze zostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa niepracująca
nikt się mnie nie pozbył - po prostu złożyłam wypowiedzenie za porozumieniem stron w dobrym momencie - z końcem kwietnia zamknęliśmy projekt, więc nie będę już rozgrzebywała nowego - bo i tak wiedzą, że już bym się nie angażowała w pełni. Mam zaległy urlop, który teraz muszę wykorzystać - bo wolą mi oddać urlop niż zapłacić za niego - i tak zapłacą i tak, no ale ich sprawa jak tak wolą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pisza to osoby ktore ziona zazdrością, ktore nigdy nie beda mogly pozwolic sobie na takie zycie, pisza by cie zdolować, ze 3000zl to malo, kazdy wie ze nie jest to malo, ze na 3osobowa rodzine jest to w sam raz, ludzie zyja za mniejsze pieniadze i to niezle zyja, kwestia gospodarowania, ale jak ktos tego nie potrafi no to cóż:) jakby mial dwa razy tyle to tez byloby mu malo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa niepracująca
i dokładnie to dziś złożyłam wypowiedzenie i dziś mnie już nie ma łowco prowokacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może źle dobrałam słowo. Nie pozbył a pozwolił odjeść z dnia na dzień. Sory, ale co to za firma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa niepracująca
My zawsze żyliśmy za kwotę zbliżoną do 3 tysięcy miesięcznie - a teraz odpadnie utrzymanie jednego auta - bo po co nam 2 jak będziemy oboje w domu? cóż gdyby mąż nie miał zagwarantowanego stałego dochodu to bym pewnie się nie odważyła, mimo, że nie jest on wysoki, ale jest i będzie zawsze, więc czemu nie poświęcić się rodzinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zazdrośccie juz tak ! Ja bym zrobiła tak jak ty - jestes w super sytuacji ! Po co sie szarpać z ludźmi dla kasy - lepsze spokojne rodzinne zycie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdroszczę ci tylko jednego. Że życie za 3 tysiace sprawia ci radość. W moim przypadku za takie pieniądze wegetowałabym a nie żyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa niepracująca
duża firma i chętnych na moje stanowisko już pewnie jest z 15 osób i ścigają się kto je dostanie. ja na swój zespół nie mogłam narzekać, bo pracowałam z fajnymi ludźmi, miałam fajnego dyrektora, ale osoby pracujące na równoległych stanowiskach - tam już bywało różnie. zazwyczaj tak jest że awansuje się kogoś z równoległego zespołu - żeby nie było, że wczoraj to byli koledzy z zespołu a dziś ktoś staje się kierownikiem. a w naszym oddziale pracuje ponad 600 osób, które mogą awansować na stanowisko kierownicze - na pewno kogoś znajdą - może nawet już mają? takie decyzje zapadają szybko - od połowy maja mamy kolejny duży projekt, więc do tego czasu kogoś znajdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i dobrze, jakbym miała taką sytuację jak ty też bym tak zrobiła!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po odjecie oplat - 600zł zostaje 85zł na dzień na życie, uwazacie ze to malo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janinka z Mazur
Mam podobne odczucia, co to za kwota 3 tys na cala rodzinę? śmiech na sali :-) Poza tym dziwi mnie jeszcze jedno: dlaczego pracodawca bez mrugniecia okiem przyjmuje rezygnację pracownika na kier. stanowisku? ;-) A co z zastępstwem ? Coś tu nie gra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa niepracująca
ja wegetowałam do tej pory. bo co to za życie? wstajesz o 6, o 18 wracasz do domu i padasz na twarz. nie masz siły ani ochoty rozmawiać z mężem, ani bawić się z dzieckiem. w weekend marzysz, aby przeleżeć cały dzień w łóżku i spać. to jest wegetacja. a teraz czas na normalne życie. spacery, wycieczki rowerowe - ja od 4 lat nie jeździłam na rowerze! będziemy chodzić do parku, karmić kaczki, będziemy chodzić na basen, na boisko pograć w piłkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie o to mi chodzi. Pracowałam w 4 korpo w tym 2 stanowiska kierownicze. W żadnej pracy nikt nie wypuscił nikogo z dnia na dzień, no chyba, ze dyscyplinarka, ale to inny temat. Chociażby dlatego, ze hr działają jak działają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janinka z Mazur
Czyli soboty i niedziele tez spedzalas w pracy????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3tys to malo? w polsce zarabia sie ok 1500zł, gdy oboje pracuja to jest 3000zł, maja dziecko i zyją!!!! ponad polowa polakow tak zyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janinka z Mazur
Szczesliwa - czy pracodawca nie probowal odwieść cie od tego zamiaru? A może wyczul ze już od dawna nie anagazujesz się tak jak powinnas i dlatego przyjal wypowiedzienie bez słowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×