Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Weekend majowy z wnukiem męża...

Polecane posty

Gość gość

Zrobiło mi się przykro. Pojechałam z moim mężem na weekend majowy. Jesteśmy małżeństwem od świat wielkanocnych. On postanowił zabrać swojego wnuka. Płakać mi się tam chciało. Fakt nie budził się w nocy wieczorem jadł o 22 i spał do 6, o szóstej jadł i spał do 9. Ale musieliśmy chodzić z wózkiem, z kosza wywołały sie pieluchy. Nie spędziliśmy romantycznego wieczoru. Cały czas bawił sie z wnukiem. Czułam się odsunięta. A mój mąż nie widzi w tym wszystkim problemu. To miał być tylko nasz weekend.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z wnukiem??? :D To ile ten Twoj maz ma lat skoro juz jest dziadkiem ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak wnukiem. Ma 53 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My mieliśmy zmarnowany weekend, ale za to jego syn z żoną mieli cudowny weekend bez dziecka. Nie byłabym zdziwiona gdyby okazało się, że znów zaszła w ciąże. W takich warunkach to tylko rodzić. Za miesiące wraca do pracy trochę po pracuje i znów pół roku w domu. Sami mają kasę, a dziadkowie im wszystko fundują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba bylo wczesnie ustalic co i jak? wnuki zawsze będą dla niego najwazniejsze - tak to juz jest....Moze wykup teraz cos dla was:) A ile dziecko ma lat? Rodzice dlaczego z nim ie zostali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to normalne, ze dziadkowie chca pomoc dzieciom i jak moga to zabieraja wnuki, by ci mogli troche odetchnac. Przeciez opieka nad malcem to ciezka praca!!! A ty ile masz lat? Masz dzieci i wnuki? Pewnie nie, dopiero jak zaznasz milosci do wnuka to zrozumiesz - natomiast rozumiem twoje rozgoroyczenie - mloda mężatka chce romantycznie spdzic czas....mowie - poszukaj cos dla was na czerwcowke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko ma 5 miesięcy. Mąż wyskoczył z tym kilka godzin przed wyjazdem. A sami rodzice dziecka podeszli do pomysłu nie chętnie, ale namówił ich niestety. Chociaż widziałam, że synowa męża nadal nie chętnie oddawałam dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 32 lata, nie mam dzieci, ani tym bardziej wnuków. Teraz mój mąż nie ma czasu aby gdzieś jechać. Jedziemy dopiero w sierpniu na Malediwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm ja bym nie oddala 5msc dziecka - zwlaszcza ze karmilam piersia - no ale rozumiem ze tu mleko modyfikowane. Ale mimo wszystko. Ale podziw dla dziadka, ze nie bal sie z takim maluchem jechac - pieluchy, mleko, usypianie itd... no chyba ze to jakies nadzwyczaj spokojne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rety go znowu ty z tymi problemami najpierw chrzciny teraz to ile mozna wyluzuj. Widzialy gy co braly. Tez sobie zrob dziecko bo inaczej tylko cudze bawic bedziesz posodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale w czerwcu jest długi weekend. To pewnie jestes w wieku syna i synowej? A co z żoną męża? Duza roznica wieku... ale skoro sie kochacie to nie ma znaczenia - ale wiesz on ma juz inne myslenie, a inne Ty? A swoje dziec***alnujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karmi butelką. Chłopak cale 200 km przespał, po mleku mąż brał go na ręce siadał w fotelu i on przytulny do męża zasypiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie chrzciny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno,przestan już o tym pisać. Ile można!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W wieku jego syna, chodziliśmy do jednego liceum, a jego synowa jest rok lub dwa młodsza od nas. Nie planujemy swoich dzieci. Była żona męża hmmm widuje ją raz na jakiś czas i ma takiego samego bzika na punkcie wnuka jak mój mąż. A chyba nawet dużo większego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jeszcze raz ja ta od rady zebys wyluzowala j nie zakladal tych tematow. Ty dziewczyno nie wiedzialas wczesniej w co sie pakujesz? Jestem w twoim wieku i nie syobrazzm sobie zeby nie byc na tyle asertywna zeby dogadac die z mezem vo c***asuje a co nie. Dogadaj sie z mezdm a nie z anonimowymi osobami na forum. Zycze ci powodzenia bo to nidlatwe. Mudisz zrozumiec ze maz jest dziadkiem i kocha wnuka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisałam tu jak zachowała się rodzina mojego męża na imprezie z okazji chrztu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życzę Ci jak najlepiej, obyś tylko nie obudzila sie wieku 40lat - ze pragniesz dziecka a będzie juz za pozno. Znam az 3 takie przypadki, ze facet duzo starszy majacy juz wlasne dzieci znalazl sobie mloda zona i ustalili ze nie beda miec dzieci - potem ona zrozumiala co stracila ale bylo juz za pozno. On ma wszystko - dzieci, wnuki. Potem jak on odejdzie z tego swiata to co ci zostanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie rozumie w czym przeszkadza mi jego wnuk. Chłopak raczkuje zrzucił na siebie moją kosmetyczkę, rzucał pilotami, piłkami, zabawkami, ale dla niego to była zabawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes taka mloda i nie chcesz wlasnych dzieci? To wspolczuje. A tak naprawde to ty nie chcesz czy tylko twoj maz nie chce a ty mudisz sie dostosowac fo jego decyzji bo inaczej nici ze zwiazku? Pytam z ciekawosci bez zlosliwosci. Wspolczuje gdnerslnie bo dzieci wlasne to najpiekniejsza sprawa dla kochajacych sie ludzi musisz meza chyba bardzo kochac dkoro rezygnujesz swiadomie z ma ierzystwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może macie rację, ale dla mnie nie jest fajne zmienianie pieluchy, nie przespane noce, krzyki, rodzenie w bólach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On ostatnio stwierdził, że chciałaby przeżyć jeszcze raz tą radość jaką przeżywał jak urodził się jego syn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rodzilam bez bi ze xniecxuleniem msmy 21 wiek dxieci yo super sprawa ja zslujd ze nid moge miec jeszcze jednego dziecka z moim mezem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko to największy skarb :) wierz mi :) oczywiscie trud i ciezka praca - ale usmiech, pierwszy krok, slowo - kocham cie mamusiu :) bezcenne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie boisz sie k tym pisac na fotum ? A jedli jego synowa lub ex xobactez korzysta z teho gorun yo eyjdxie glupio nie warto czasem pisac tak szczerze jak ty w takich miejscach yo moja zyczliwa rada dla ciebir

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jego synowa nie przesiaduje na takich forach. Robi studia za studiami, do tego pracuje. A jego ex żona nawet nie wiem czy komputer w domu ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam znajomego ,ktory tez ma mloda zone i co swieta ona musi dzielic ten czas - bo on po Wigilii jedzie do dzieci i wnukow, drugie swieto oni przyjezdzaja do nich - i na nic placze, ze oni sa teraz rodzina i oni powinni decydowac co i jak :( ( ona nie jest akceptowana, dlatego zostaje w domu sama )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co mąż robi teraz? dlugo sie znaliscie przed slubem? Moze jak masz dobre relacje z mlodymi to pogadaj z nimi - ze chcesz poczatki mazlenstwa przezyc tylko z mezem. No ale na Maledwiy to chyba maluch nie pojecdzie :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podziwiam dziadka,chylę nisko czoło,musi być ciepłym człowiekiem, ja tez brałam swoją wnusie często na noc żeby młodzi poszli na tańce,wyjechali na kajaki,malutka była wniebowzięta,ja też fakt,dostaje się szmergla na punkcie wnucząt żal mi ciebie dziewczyno,nie gracie na tych samych falach ze względu na wiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie jestem akceptowana. Chciałam zaprzyjaźnić się z synową męża to usłyszałam ,, Rozbijasz małżeństwo moich teściów, moja teściowa chciała odebrać sobie życie przez ciebie, a teraz mamy się przyjaźnić". Traktują mnie jak powietrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×