Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

MASTER z prawdziwego zdarzenia są jeszcze tacy ?

Polecane posty

Gość gość
Się tu rozmnażają ci goście..i bić się będą jak pod GSM ...wiadomo piątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie...jasne zasady, ale jak obwarować swoje serce i uczucia tymi zasadami ? Nie jesteśmy robotami, nie przewidzisz co i jak się może potoczyć.........jakie to wszystko jest p/o/p/i/e/r/d/o/l/o/n/e czasem to aż żal. Dokładnie tak samo jak wychodzisz za mąż/żenisz się...tak jakby obrączka na palcu i składana przysięga była jasnym i konkretnym gwarantem tego że tylko ten jeden jedyny i nic już więcej w życiu nic się nie wydarzy. Ale jak powiedziałaś niespodziewanie się zdarza, że nagle nasza rzeczywistość ulega krzywiźnie i jest pozamiatane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ruszam się i w d**e mi zimno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nikt nie umie serca okłamać..i zmusić by było z kamienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nayalii
Uśmiecham się, kiedy widzę, że trzeba swoje uczucia trzymać na wodzy. A może po prostu miałam szczęście. Ja nadal jestem zakochana w moim Panu i to wzajemnie, jest także moim mężem. A jednak to nie znaczy, że nie może istnieć relacja: uległa - dominujący. Nie wiem jak w Polsce, wydaje się, że w tym kraju faktycznie nie jest łatwo o prawdziwie dominującego mężczyznę, który jest zrównoważony psychicznie i który potrafi tak pokierować kobietą, aby wraz z nią ewaluować, aby doświadczenie przekładać na wspólną rozkosz i zaufanie, gdzie poprzeczka powoli jest wieszana coraz wyżej a granice sprawdzanie, gdzie oswajanie to proces, który nie jest przeznaczony na kilka godzin, bo łatwo przekroczyć granicę i nie móc potem naprawić psychiki, o wiele trudniej subtelnie kształtować tak, że mężczyzna, który jest dominującym, czuje satysfakcję, że kobieta odkrywa swoją kobiecość i siłę poprzez uległość dominującemu. Śmieszy mnie, jak wypowiadają się tutaj "pseudo-masterzy", myśląc że trzymanie za włosy i dawanie klapsów pretenduje ich do bycia Alfą i Omegą kobiety która wydaje się im uległa lol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja spotkałam się z opinią , że kilka klapsów w łóżku już jest ostrym BDSM... i to z ust faceta ! w każdym razie , są jeszcze tacy.. ja swojego spotkałam przypadkowo .. i do dziś jestem mu wierna i nie chciałabym nikogo innego ani jako partnera ani jako Pana :P to piękną więź , niepowtarzalna ..:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×