dalam sie wykorzystac..

A po jaką cholerę po pierwszym razie z tym palantem, godziłaś się na następne? Jeśli facet od samego początku traktował Cię jak przedmiot, to już to powinno dać Ci dużo do myślenia i pod żadnym pozorem nie powinnaś mu ulegać. Sama jesteś sobie winna i tyle, więc teraz musisz pocierpieć i może zmądrzejesz, a na przyszłość zamiast wierzyć w czułe słówka, zwracaj uwagę na to jak facet Cię traktuje, a nie na to co mówi. Jeśli facet Cię nie szanuje i nie liczy się z Twoimi potrzebami i uczuciami, to znak ze nic dla niego nie znaczysz.

bo cos do niego czulam, nie potrafilam odmowic, chcialam tego

No to skoro sama tego chciałaś, to czego teraz marudzisz? Takim postępowaniem utwierdzasz tylko innych w przekonaniu że większość kobiet to jednak idiotki, najpierw same rozkładają nogi, a potem mają żal do faceta że skorzystał z okazji. Sama chciałaś, więc facet wziął co mu dałaś, a że byłaś tak naiwna i wierzyłaś w jego dobre intencje, to już twoja wina... po pierwszym razie widać było kim dla niego jesteś, a raczej czym, narzędziem do masturbacji.

Tak skrótowo: Wszystko to standard życiowy, prawie każda kobieta musi przejść takie doświadczenia. Ponieważ seks u kobiet jest łatwo dostępny, muszą przejść drogę seksualnej edukacji, od wszystkich samców atrakcyjnych osobników A, z którymi to kobiety chciały by być, a oni je tylko zaliczają i sobie używają po osobniki B, których walory są brane pod uwagę później - dobry charakter, ambitny, stały w uczuciach idealny na partnera, no ale nie taki ładny i pewny siebie jak A. Czasami B będzie wychowywał dziecko A. W końcu krzywa kobiety która pragnie A a oni ją tylko używają, przecina się z walorami B. No i B na którego by nawet parę lat wcześniej nie spojrzała - staje się najlepszym kandydatem na męża. No i powstaje kolejny wątek na forum- bogata przeszłość partnerki. No i wszyscy odpowiadają - przecież przeszłość się nie liczy itp. itd., zapomnij, zaakceptuj - no i B musi to zaakceptować. Potem ślub, dziecko i Kolejny temat na forum - brak seksu w małżeństwie, dlaczego ona już nie chce.... No i potem ew. zdrady z A jak spokojne życie się odwidzi. No a w końcu B uzmysławia sobie prawdę, że jest 5 kołem u wozu i musi zaakceptować swoje miejsce w życiu....

Wnioski końcowe: - dla A używać ile wlezie, póki młodość i zdrowie - dla kobiet - używać ile wlezie z A, bo przyjdzie czas odstawki i trzeba będzie żyć z B :( - dla B - zaakceptować że nigdy nie dorównacie A, cieszyć się że chociaż przez chwilę kobita się wami zainteresuje, zająć się hobby w życiu, czymś co sprawi więcej przyjemności niż seks ( sport, muzyka, technika itp.)

A jak ktoś nie wierzy to niech spojrzy na liczby: - ile jest prawików a ile dziewic po 20 - ilu partnerów ma stat. kobieta, a ile facet. - u facetów nikt nie prowadzi tego osobno - na A i B bo wyniki oczywiście będą różne z dużą przewagą dla A...

Niemartw sie pipka ci sie nie wymydliła w ciaze nie zaszlaś wszystko w normie,mloda jestes jeszcze niejednemu dasz zamoczyc zanim sie ozenisz;-)