Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet, który jest przeciwny pigułkom antykoncepcyjnym, bo są niezdrowe

Polecane posty

Gość gość
zakrzepica- zakrzep plywa sobie w twoim organizmie. w ekstremalnych sytuacjach zatyka dokrewienie pluc i czlowiek umiera- szybko dlatego przewaznie nie da sie go uratowac. albo plynie sobie do mozgu i moze miec ciezke konsekwencje. ale to sa sytuacje naprawde powazne wiec nie jest tak ze ktos bierze tabletki i umiera albo cos ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miejscem powstawania zakrzepów są zazwyczaj kończyny dolne, a gdzie owy skrzep się oderwie i poleci sprawi że będzie zator płucny (jeśli do pnia płucnego), udar jeśli do mózgu, zawał, jeśli do serca itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa od zakrzepicy
nie bede caly czas jako gosc pisac wiec sie podpisalam :) ja np bralam tabletki okolo roku- teraz bola mnie nogi pod kolanami mimo ze mialam badania robione. ale przyznaje sie bez bicia-nie ruszam sie i pale (nie palilam jak bralam), wiec ile tego zawdzieczam tabletkom a ile sobie to nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
palenie przy braniu anty to jak zamówić sobie kalectwo- dosłownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż jest przeciwny, bo jakaś jego znajoma miała ciężkie powikłania po anty-tabletkach właśnie. Niedawno zmarła też moja koleżanka - 25 lat - zakrzep dostał się do płuc tak jak tu piszecie. Ryzyko jest niby niskie ale jak już ma się pecha to jest poważnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hgg- a Ty nie przesadzasz troszkę? Ja paliłam, brałam tabletki, piłam piwo- i jestem zdrowa jak rybka:) Ciąza za pierwszym podejściem, dziecko zdrowe. Tabsów nie biorę od 6lat i wszystko ze mna dobrze. Moim zdaniem trochę wyolbrzymiasz, naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, nie przesadzam, pracowałam w pogotowiu, każda młoda kobieta z udarem dziwnym trafem brała anty. Statystyka tutaj niestety nieubłaganie się sprawdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, znam jednego, który jest mądry (studiuje medycynę) i jest przeciwny, bo wie jakie są skutki uboczne: udary, zakrzepica żył, rak piersi, żylaki, rak wątroby itp. Ja mam 30 lat , jestem przeciwna pigułkom, nigdy ich nie brałam i nie zamierzam, stosuję tylko prezerwatywy bo są po prostu najzdrowsze i chronią przy okazji przed wieloma chorobami (choć nie wszystkimi, przed wirusem HPV nie chronią, więc trzeba po prostu mieć jednego stałego partnera a będzie OK). Nigdy bym się nie truła tym syfem dla żadnego faceta, to upokarzające, niszczyć sobie zdrowie i ryzykować życie, bo jakiemuś doopkowi niewygodnie w gumce. Bym takiego wywaliła z łóżka po prostu. Szkoda że wy kobiety się tak nie szanujecie. I niszczycie swoje zdrowie dla facetów, a wiedzcie o tym, że oni i tak tego nie docenią, kiedyś was zostawią dla młodszych, a wy zostaniecie same z rakiem piersi i wyniszczoną wątrobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie wzięłaś pod uwagę, że niektóry kobiety też wolą bez gumki? baby to są jednak głupie- to, ze wy wszystko dla facetów robicie, nie oznacza, ze wszystkie! Grr! Jak mnie takie laski irytują!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hgg- no moje znajome na tabsach, biorą dlatego, ze nie chcą zajść w ciążę usmiech.gif Nie znam żadnej babki, która brałaby tabsy dla faceta. xxx Oczywiście że biorą tylko i wyłącznie dla facetów, bo przecież mogą używać gumkę, dobrze stosowane są bardzo skuteczne. A razem z gumką można dodatkowo metody naturalne dla pewności, więc naprawdę nie trzeba się truć. No ale jak takie kobiety boją się, że facet je zostawi gdy mu nie będą dawać bez gumki, bo facetowi niewygodnie w gumce i musi bez, no to boją się że je zostawi i pójdzie do innej i dlatego desperacko biorą te pigułki. Bo kobiecie bez różnicy czy jest gumka czy bez, ja wolę w gumce, doznania są takie same, orgazm jest, więc naprawdę nie ma różnicy, to tylko facetom gumka przeszkadza. A kobiety są zdesperowane i ze strachu biorą te pigułki, żeby je facet nie zostawił dla innej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwolenniczka konkubinatu-najbardziej irytującym trolem na tym forum to jesteś ty. Z tego ci widzę to wpieprzasz się w każdy temat i wtrącasz swoje trzy grosze. A jesteś tak głupią i prostacką babą, bez żadnej inteligencji (widziałam już sporo twoich postów), zarozumiałą, przemądrzałą, ordynarną, nie masz nic mądrego do powiedzenia a się wpieprzasz. No to bierz te tabsy, twoja sprawa, nikogo to naprawdę nie obchodzi. Ale pozwól innym wyrazić swoje zdanie. I jeszcze ten żałosny nick, sfrustrowana prostaczka musi wszystkim pokazać jak to żyje na kocią łapę i jeszcze jest z tego dumna, że się z nią facet żenić nie chce... Ciekawe jak będziesz śpiewać po forach gdy za 10 lat twój konkubent kopnie cię w tyłek, a zrobi to na pewno bo jesteś tak odrażającą nieprzyjemną przemądrzałą babą, że nikt z tobą na dłuższą metę nie wytrzyma, odmóżdżona mamuśko i roz\kla\piucho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to źle że dla kogoś zdrowie jest po stokroć ważniejsze niż "zadowolenie z seksu" jak to określiłaś? Wywrócił się świat do góry nogami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja biorę tabletki, bo mój cykl trwał 40-50 dni, skutkiem ubocznym jest antykoncepcja. I mój facet nie ma nic do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hgg ta zwolenniczka konkubinatu to jakiś żałosny trol... poczytaj jej posty jaka przemądrzała zarozumiała baba, ona uważa, że zjadła wszystkie rozumy a jest zwykłą debilką. Niech sobie biorą te tabsy, za 10 lat będą tego skutki i będą jęczeć z bólu, teraz się mądrzą, ich sprawa. Mądra kobieta, która ma trochę oleju w głowie wie, że pigułki to SYF i tego nie bierze. Poza tym zauważyłam jeszcze jeden skutek uboczny działania pigułek: kobiety które je biorą są totalnie odmóżdżone, ogłupione, zero jakiejś inteligencji, mądrości, tylko wszystko takie klony podobne do siebie, puste, głupie, tępe jak ta zwolenniczka konkubinatu (jaki nick hehe, idiotka z którą facet nie chce się żenić aż z frustracji lata po forach i głosi swoją ideologię, jaki to ślub jest beeee) Poza tym, ja uprawiałam seks w gumce i bez i nie widzę żadnej różnicy, absolutnie żadnej, przyjemność jest TA SAMA. Natomiast u faceta może być to inaczej, ale to mnie akurat nie obchodzi, bo liczy się tylko moje zdrowie :) Zresztą jakoś mój facet dochodzi w gumce więc chyba tragedii nie ma hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liliankowata
Też uważam że facet przeciwny tabsom, to facet któremu zależy na kobiecie i jej zdrowiu.Cieszyć się że takiego się ma, bo nie jest to częste-większość to jednak egoiści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie przeraża z jaką łatwością niektórzy ginekolodzy przepisują anty... a potem wielkie tragedie. Bo zatorowość płucna, bo udar, kalectwo, porażenie czterokończynowe, śmierć, zawały. Raz wyindukowany proces zatorowo-zakrzepowy to choroba na całe życie. O nowotworach już nawet nie wspomnę. Tego już nawet firmy nie ukrywają i jasno to precyzują. Za dużo widziałam żeby mieć inne zdanie na ten temat PS: Każda znana mi osobiście "zwolenniczka konkubinatu'' to po prostu kobieta, z którą facet nie chciał się ożenić bo po co. Ma wszystko bez zobowiązań to głupi by był żeby się hajtać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest tyle metod, że naprawdę nie trzeba brać pigułek. Prezerwatywa plus metody naturalne plus współżycie w dni niepłodne wystarczą. Są jeszcze jakieś diafragmy albo prezerwatywy dla kobiet, którą są bardziej wytrzymałe od prezerwatyw dla facetów i nie pękają, w 100% zabezpieczają przed chorobami, nawet przed hpv. Więc naprawdę nie trzeba się truć hormonami. No ale teraz się każe wszystkim kobietom brać pigułki, bo z tego koncerny farmaceutyczne mają grubą kasę. I nie tylko z tego. Po jakimś czasie brania pigułek, kobiety chorują z powodu skutków ubocznych pigułek, i z leczenia tych chorób też jest kasa, trzeba kupować kolejne leki (np. na zakrzepice), biznes się kręc****igułki powodują choroby, które potem trzeba leczyć, chodzić po ginach, i o to tu właśnie chodzi :) Co najśmieszniejsze konowały przepisują pigułki nawet na trądzik i bolesne miesiączki. Ale oni dobrze wiedzą co robią, dzięki temu będą mieć więcej pacjentów w przyszłości. Tak samo z tym wybielaniem zębów, celowo każe się niszczyć szkliwo i wybielać zęby, żeby potem zęby się psuły i dentyści mieli więcej pieniędzy lecząc zepsute wybielaniem zęby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gościu z 16.12, nie przesadzasz? to pacjenci wymuszają antykoncepcje, to pacjenci wymuszają śnieżnobiałe zęby, a jak któryś odradza to konował i katol. Moja koleżanka ginekolożka ma napisane oficjalnie że nie przepisuje anty, bo to jest niezgodne z jej przekonaniami medycznymi i co... wyzywają ją na forach że dupa nie lekarz bo nie spełnia oczekiwań współczesnej wyzwolonej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet domorosly filozof, a debil niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lekarz ma prawo działać zgodnie ze swoimi przekonaniami i żaden pacjent nie może na owe przekonania wpływać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma przepisywać leki, co leczy antykoncepcja? To po pierwsze. Po drugie leki hormonalne są na receptę, czyli lek dopuszczony do użytku, zgodnie z wiedzą i sumieniem lekarz musi jeszcze dopuścić do użytku przez pacjenta. To mówi prawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość na herbatkę
Dokładnie.Ma przepisywać LEKI i leczyć, a nie truć chemią i hormonami pod dyktando koncernów farmaceutycznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hgg ja Ci napisze tak: jakbym ja była ginekologiem to bym przepisywała pigułki, gdyby przyszła jakaś młoda dziewczyna czy kobieta i mnie o to poprosiła. Co mnie to w sumie obchodzi, że ktoś się chce truć? Każdy ma swój rozum, więc niech z niego korzysta. Mądra dziewczyna/kobieta interesuje się trochę tym co ma zamiar brać, jakie to ma skutki uboczne, i jak sobie taka jedna z drugą poczyta ulotkę i multum skutków ubocznych, poczyta sobie fora na necie i ma trochę, minimum oleju w głowie, to od razu zajarzy że to gó\wno i syf i tego brać nie będzie. A skoro się chce truć, bo jest taka głupia, no to OK, niech się truje, ja bym przepisywała. A teraz kobiety tak rozpieściły facetów, że biorą dla nich pigułki, trują się, i to nawet jeśli nie są żonami... Czytałam gdzieś na forum taką historię jak młoda dziewczyna brała kilka lat pigułki dla chłopaka, mieli się żenić, jednak on ją zostawił przed ślubem, i ona odstawiła te pigułki i się wtedy zaczęło: jakieś wielkie podskórne pryszcze na brodzie, które goją się miesiącami, bóle brzucha, bóle wątroby, przytyła nagle 10kg, włosy wypadają garściami i przetłuszczają się w mega tempie, dziewczyna ma 24 lata i już taka chora od pigułek, a jej exnarzeczony co? Kopnął ją w doopę i ma gdzieś to, że ona jest teraz chora i ją brzuch boli. Olał ją zupełnie i ma ją gdzieś, a ona dla niego chyba 5 lat brała pigułki, a potem jak ją zostawił, to je odstawiła i zaczął się cyrk. Więc nie warto się truć dla doopka, który nie jest nawet mężem. Niestety kobiety tak rozpuściłyście tych facetów, że teraz każdy zaraz wymaga żeby dziewczyna brała pigułki :O i to jest straszne. Same sobie nas\rałyście w gniazdo, a znaleźć porządnego, nie-egoiste, który będzie używał gumek, będzie coraz trudniej. I przez to nieużywanie gumek szerzą się też choroby weneryczne, bo teraz niemal każda bierze pigułki więc gumek nie używa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie to obchodzi bo jako lekarz podbijam własną pieczątką i nazwiskiem czyjąś (w moim mniemaniu oczywiście) potencjalną chorobę. Potem owa osoba pretensje ma nie do faceta/koncernu/kogokolwiek innego, tylko do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kat Olka
Ja osobiście jestem przeciw zarówno pigułkom jak i gumce, (ze względu na wyznanie), ale każdy ma swój pogląd . Jednak odpowiadając na pytanie zawarte w temacie-to uważam że taki facet jest skarbem. Mam nadzieję że odpowiedzialność za zdrowie kobiety, wiąże się też z odpowiedzialnością za ewentualne potomstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bazienka, zmieniasz temat. Co innego leczenie hormonalne zaburzeń miesiączkowania czy antykoncepcja typu HTZ, a co innego branie anty w typowych celach antykoncepcyjnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie, popieram hgg, i to, ze lekarz odmawia przepisania pigulek nie znaczy od razu, ze jest "katolem", tylko moze miec take (z reszta sluszne) przekonania medyczne, nie wynikajace wcale z wyznawanego systemu wartosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paikiller raz na milion wywoła zespół Stevena-Johnsona, antykoncepcja raz na sto udar (normalnie 3/1000). Widzisz różnicę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bazienka, powiem dokładnie tak "zgodnie z moimi przekonaniami, stosowanie antykoncepcji niesie za sobą większe ryzyko niż potencjalny zysk medyczny, dlatego odmawiam wypisania recepty''. Wpisuję w kartę, podbijam pieczątką, podpisuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×