Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pennyyyy

masakra z 8 miesięcznym dzieckiem

Polecane posty

Gość gość
Zimny chow czyli nie przesadzanie z czuloscia i przytulaniem, uczenie samodzielności i stawianie granic, kary za zle zachowanie i wysmiewanie beks oraz mazgajow. Chlopiec nie moze być ciepła klucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorry, ale to nie dla mnie :O ja nie jestem szczególnie wylewna, nie narzucam się wciąż dziecku ale rozumiem potrzebę bliskości- nawet zwierzęta tego potrzebują! Niemowlę niewiele rozumie i zimny chów na pewno nie pozostanie bez śladu w jego psychice. Z resztą uczyli mnie na psychologii- że dziecko nieprzytulane w okresie niemowlęctwa z dużym prawdopodobieństwem będzie miało problemy z okazywaniem uczuć i tym podobne w przyszłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam autorko. Mam tez 8 miesięczna córeczkę. W moim przypadku nie chodzi o noszenie ale o to że nie mogę od niej oddalać bo jest płacz. Bawi się siedząc, szleje na brzuchu i próbuje poodnosić tyłek do raczkowania ale muszę być bardzo blisko. Mąż pracuję do 19 i nie za bardzo chce z nim być sama. Kiedy się pojawiły pierwsze 4 zęby nie było problemu bo nawet nie wiem kiedy wyszły ale teraz wychodzą następne i trochę marudzi.Jeśli mam coś do zrobienia to zostawiam ją i choć płacze to muszę swoje zrobić.Mam nadzieje że będzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieję, że te od "ćwiczenia płucek", wypłakiwania i zimnego chowu to tylko internetowe trolle i nie są rodzicami tak naprawde·

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×