Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zbrojni Syły Ukrajiny

Kiedy w końcu znajdę dziewczynę i troszeczkę odżyję u jej boku?

Polecane posty

Gość dziewiędziesiąt dwa
Piłem alkohol międzyinnymi w gimnazjum i głupio się po nim zachowywałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo wg mojej matki i ostatnio też ojca głupotą jest wszystko, co robiłam w przeszłości i co nie było, jak chcieli i jeśli mam teraz jakiekolwiek problemy psychiczne to sama jestem sobie winna. mam 25 lat, teoretycznie mogę wychodzić z domu, jasne. ale matka zaczyna udawać serca, a ojciec.. szkoda gadać. na razie jestem zbyt słaba, żeby z nimi walczyć. nie chcę z nimi walczyć, chcę, żeby zniknęli. ale oni się raczej nie wyprowadzą z własnego mieszkania. w lipcu zamierzam zacząć szukać pracy, już wspominałam komu mogę, że chciałabym i mniej więcej co by mnie interesowało, a te osoby powiedziały, że jakby co to się zgłoszą z informacją. więc na razie szukam biernie. powiedziałam też pscyhologowi, że jestem gotowa na terapię, tylko muszę mu powiedzieć całą prawdę.... o tym co naprawdę robi matka. i przestać wybielać ojca (reakcja obronna na matkę) dlatego nie wiem jak to zniosę. gdybym miała mieć teraz faceta (ale ja akurat nie chcę) no ale gdyby to wiadomo w kogo by się zmienił. musiałby się mną psychicznie opiekować i przejąć na siebie to, czego oczekuję od rodziców. to dość oczywisty stan rzeczy. konkludując - przekłuj tą beznadzieję w jakieś działanie. ja tak robie, robię cokolwiek ku lepszemu, byle nie myśleć o cięciu i samobójstwie tak że konkludując

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"na razie jestem zbyt słaba, żeby z nimi walczyć. nie chcę z nimi walczyć, chcę, żeby zniknęli. ale oni się raczej nie wyprowadzą z własnego mieszkania." x nie jesteś słaba, tylko zależna nierobie :D nie możesz im się postawić bo wiesz, ze wtedy skończyłby się dopływ ich gotówki :D i dlaczego to rodzice mieliby się wyprowadzać z własnego mieszkania? haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym kiedyś, że mieszkasz sama, klamczucho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym kiedyś pisałaś*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sroni, a nie autoironii, jesteś od nich zależna finansowo, więc dajesz sobie wejść na łeb, proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteś od nich zależna finansowo, więc dajesz sobie wejść na łeb, proste x własnie to napisałam jasno, więc jest to dla Ciebie proste x poza tym kiedyś, że mieszkasz sama, klamczucho x w czasie studiów mieszkam sama w innym mieście. kłamstwo na kafeterii - śmiechłam, ale pewnie nie zrozumiesz, dlaczego, ciężko Ci to idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewiędziesiąt dwa
Nie spamować debile. Temat dotyczy znalezienia dziewczyny jakbyście nie dostrzegli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie spamować debile. Temat dotyczy znalezienia dziewczyny jakbyście nie dostrzegli. x dziękuję, że pięknie dziękujesz mi za radę. ale mam to w dupie, napisałam to bardziej dla siebie, i tak nie mam z kim o tym SZCZERZE porozmawiać, a pisanie w pamiętniku skutkuje ranami na rękach. mam w dupie więc Twoje projektowanie bądź nie, pracowniku kafe, jak też dogrzyki gościa. nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo gówno mnie one obchodzą dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewiędziesiąt dwa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i właśnie widać, ze nie masz żadnych bliższych znajomych (bo tacy na "cześć" to żadni znajomi) że aż na kafe musisz się żalić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojojoj, broken tylko nie płakusiaj :( buahaha! :D 25 letnia kobyła, a tnie się po rączce jak mamusia na nią pokrzyczy, żenua

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i właśnie widać, ze nie masz żadnych bliższych znajomych (bo tacy na "cześć" to żadni znajomi) że aż na kafe musisz się żalić smiech.gif x nie są tylko na cześć, ale nie są moimi przyjaciółmi. tak, znów przepisałeś fragment mojeo postu. mam potwierdzać za każdym razem Twoją umiejętność czytania ze zrozumieniem prostego tekstu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no? skończyłeś szczek? poszczekaj jeszcze, lubię się w takie dni odprężyć przy kafeteryjnym absurdzie małych członów z pomarańczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idź się lepiej potnij, zamiast wywalać nikogo nie obchodzące żale na kafe 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idź się lepiej potnij, x nie, nie będzie to dla mnie lepsze x zamiast wywalać nikogo nie obchodzące żale na kafe lapka.gif x już napisałam - to, że kogoś to nie obchodzi (np. takiego pokurcza genitalnego jak Ty) nie zmienia faktu, że będę to pisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedyne co to tylko się ośmieszasz takimi wynurzeniami, rodzice niby ciebie niszczą, a ty i tak nadal w tym wieku z nimi mieszkasz zamiast w końcu iść na swoje, leniu 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fakt, Broken, sama jesteś sobie winna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brokeninside87: nie chodź się ciąć, bo to niczego nie zmieni :( . Jak Ci przez przypadek wyjdzie cięcie ostateczne, to po drugiej stronie możesz mieć jeszcze gorzej. Byłem z krótką wizytą :D , to wiem o czym piszę :) . x gościu: wyobraź sobie, że toksyczni rodzice mogą "uszkodzić" dziecko tak poważnie, że ma kłopoty ze sobą i samodzielnym funkcjonowaniem, więc nie napierdalaj jej tak mocno (użyłem tego wyrażenia, byś zrozumiał wypowiedź) . x cośtam92: ty nie masz problemów emocjonalnych. Ty jesteś WZORCEM ŚMIERDZĄCEGO LENIA żyjącego na koszt, kochającej go osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
yhym ciekawe leniuszku 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
misio spiertalaj debilu, nic nigdy nie wnosisz do dyskusji, tylko piertolisz głupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
misio1 - tłumoku, akurat broken mam w doopie, bo sama wyzywa i obraża innych to raz, a dwa - skąd wiesz w takim razie jakie autor miał dzieciństwo? no właśnie, nic nie wiesz, a go oceniasz 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewiędziesiąt dwa
No ja miałem akurat kiepskie dzieciństwo i mam dalej kiepską młodość dlatego nie podobają mi się ten wasz apodyktyczny ton i dydaktyczne formuły kierowane do mnie. To w ogóle nie na miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jest na miejscu? Mamy Cię pogłaskać po głowie i Ci powiedzieć, że na pewno niedługo znajdziesz dziewczynę? Astrofizykę lubisz? Nauki ścisłe? To jakim cudem nie zdałeś matury z matematyki, królowej nauk ścisłych??? Znam ludzi, których rodzice bili albo mieszkali w domu gdzie rodzice rozwodząc się robili straszne awantury, a po kilku latach okazywało się, że oni sami są przedrozwodową wpadką... Gdzie jedno z rodziców niszczyło psychicznie swoje dziecko. Znam ludzi, których rodzice umarli i nie mieli okazji ich dobrze poznać. Więc nie mów mi, że miałeś ciężkie i trudne dzieciństwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewiędziesiąt dwa
Einsteinowi podobno żona wszystkie obliczenia robiła a ja czytam głównie książki dla laików podane w przystępnej formie, do poduszki i z myślą by powiększyć swój zasób słownictwa. Nie macie mi powiedzieć że znajdę dziewczynę tylko musicie mi zagwarantować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystkie są zajęte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×