Wycieczka przedszkolaka co dac do jedzenia i itp

Jada od 9 po śniadaniu do stadniny koni i wracają po 15. Wystarczy mu woda 500ml oraz sok 330ml czy lepiej woda i herbata w bidonie? Tam maja poczęstunek typu pieczony ziemniak i kiełbasa. Myślicie ze mało jedzącemu ;) wystarczy 1 bułka z serem i szynką oraz kanapka z pomidorem i szynką czy za mało?

Ja bym nie puściła przedszkolaka na wycieczkę, uważam, że to za wczesnie, ale zrobisz jak uważasz. Taki maluch sam o siebie nie zadba, poza tym ja panicznie boję się jazdy bez pasów, a tych w autokarach nie ma nie wiedzieć czemu. Mam nadzieję, że za parę lat pasy będa normą, ale nie o tym temat :) Co do jedzenia, to jak jest tak gorąco darowałabym pomidora w kanapce, daj lepiej paprykę, bo pomidor się rozpaćka.

On już nie taki mały najstarsza grupa- 6latki ;)

daj wode....a bulka wystarczy skoro maja poczestunek... poza tym wycieczka krótka, co najwyżej zgłodnieje, ale nie sądzę

mój był też w zerówce w stadninie koni na pieczonej kiełbasie ale sami musieli tą kiełbasę i ziemniak zabrać do wyboru ,więc syn miał tą kiełbaskę i jedną bułkę z samym masłem bo on tak wówczas jadał i jabłko ,do tego dostał wodę i wszystko głodny nie wrócił .Jabłka nie zjadł Ale jak twój będzie jadł tam kiełbaskę i ziemniak a jeszcze będzie po śniadaniu to uważam że buła i kanapka to za dużo ,wystarczy jedna kanapka czy jedna bułka spokojnie a to co chcesz mu dać to dużo raczej ja stara jestem a tyle od 9 do 15 bym nie zjadła ,herbata i woda lepiej po tłustej kiełbasie lepiej popić herbatę niż słodki sok .

No mój też miał 6 lat a wycieczka była blisko z pod przedszkola był autokar chociaż miejskim autobusem się też spokojnie dojedzie .

A jak myślicie założyć mu spodnie za kolano czy długie? Sprawdzałam pogode tez ma być 29'

Dziecko jedzie na 6 godzin, a ty chcesz w niego wcisnąć dwie bułki, kiełbasę i ziemniaki? Ja bym tyle nie zjadła, a jestem dorosłą babą, a co dopiero taki maluch. Jeszcze jak po śniadaniu jadą to już w ogóle. Spasiesz to dziecko :o

spodnie ubierz długie cienkie bo zapewne tam są krzaki jakiś las wobec tego w takie miejsca zakłada się dłuższe spodnie nie zakłada się też sandałów i zakłada się czapkę z daszkiem

Ja tez uwazam ze za duzo. Dalabym jakas bulke/kanapke w razie jakby nie jadl tej kielbasy i ewentualnie jakies 3 ciastka na przekaske. Moj jedzie w piatek, ale ja tez jade bo zostalam wybrana, jedzie dwoje rodzicow. Nie beda mieli poczestunku tylko lunch z domu. Zrobie mu kanapke, jakis sok i wode. Ja bede to tez cos tam w torebce bede miala. Ale uwazam ze kanapka i kilka ciastek mu wystarczy

dużo picia, najwyżej 1 kanapka czy bułka i coś słodkiego. I tak myślę, że panie wychowawczynie będą miały coś do picia dla nich

Macie racje logicznie mysląc on tyle nie zje ;)

daj mu 1 kanapkę z szynką i serem, w razie jak będzie głodny. ale nie sądzę zeby zgłodniał skoro mają tam jesc kiełbaskę i ziemniaki. do picia wodę i sok. A ubrałabym w cienkie długie spodnie, tenisówki, koszulka na krótki i na to sweterek albo bluza. jak mu będzie gorąco to się rozbierze a jak chłodno to założy. do tego koniecznie czapka z daszkiem

lepiej - sama pracowałam w przedszkolu i zawsze mieliśmy picie ze sobą i drożdżówki

16:44, twoje dzieci chyba do dziadowskiego przedszkola chodzily, u moich zawsze było dodatkowe picie na wycieczkach. Ja bym ubrała krótkie portki, w końcu nie jedzie do lasu, co z tego, że krzaki będą :o Sandałow bym rzeczywiście nie zakładała jak jadą do koni, lepiej tenisówki. Popsikaj go czymś na komary i będzie ok. Ciekawe czy tu piszące całe lato w dzieciństwie chodziły w długich spodniach :D

Bułka z czymś- bo tyle wystarczy, jeśli jest poczęstunek, woda i herbata w bidonie - jak ktoś juz napisał: po tłustej kiełbasie lepsza.

16:44, twoje dzieci chyba do dziadowskiego przedszkola chodzily, u moich zawsze było dodatkowe picie na wycieczkach. Chodziły do normalnego przedszkola państwowego jak większość normalnych dzieci .

moje dzieciaki też jutro jadą na wycieczkę, jedzie całe przedszkole dwoma autokarami. Kazali nic nie dawać dzieciom do jedzenia, jadą po śniadaniu, na miejscu dostaną ponoć jaką bułkę, bedzie woda do picia. Wracają na obiad do przedszkola na 14:30. ubieram krótkie spodnie, podkoszulki i letnie czapki na głowę.

kobiety jutro ma być 30 st a wy długie spodnie, bluzy, bułki, woda, soki....rany julek to tylko pól dnia!

A ty skąd wiesz że tam nie ma lasu a jak wiadomo do lasu długie spodnie się ubiera ,po za tym jedzie raz tam a nie na całe lato ,więc tekst na końcu tej wypowiedzi Ciekawe czy tu piszące całe lato w dzieciństwie chodziły w długich spodniach smiech.gif jest bez sensu .,całkowicie pozbawiony a w dodatku odpowiadanie jako inna osoba też ,przecież widać twoje Ip .

A jakie wy sobie te spodnie wyobrażacie ,jeansy ,dresy nigdy nie słyszałyście o bawełnianych ,lnianych spodniach .

Mój ciągle w przedszkolu i w szkole (II klasa) jeździ na wycieczki. I moja rada taka : woda - tak. jedzenie - nie. Po pierwsze w domu zje śniadanie,na miejscu będzie kiełbasa i ziemniak.W zupełności wystarczy, A po trzecie w upały niebezpiecznie dawać dziecku kanapkę z wędliną.

U nas w przedszkolu dzieci co roku jadą na taką wycieczkę i zawsze biorą ze sobą tylko wodę i ewentualnie jakieś ciastka (bez czekolady oczywiście) dodatkowo Panie mają dla dzieci jakieś picie i coś do zjedzenia. Przecież jak zjedzą przed wyjazdem śniadanie to nie zdążą zjeść nic oprócz tej kiełbaski.

musy owocowe w tubkach swietnie sie sprawdzaja, np holle

Ok bese sie wystrzegac od musow holle skoro potrzebuja szptanej reklamy na kafe. Widocznie cos z ta marka nie tak, skoro ludzie nie kupuja. ProsE zatem podac sklad. Czekam.

Na takich wycieczkach dzieci dużo chodzą, może warto by było załatwić mu jakiś plecak turystyczny, do noszenia podstawowych rzeczy, kanapek, picia. Proszę na ten temat poczytać http://perfectnails.pl/kobieca-turystyka/wlasciciel-hotelu-zaproponowal-nam-plecak-turystyczny/

nie wiem czy holle potrzebuje szeptanej reklamy, nie wiem czy cos nie tak z marka, ale ja osobiscie bardzo lubie te ich musy, bo sa praktyczne - odkręcane na zakretke i kiedy dziecko nie moze zjesc całosci, po prostu zakreca i zostawia na pozniej. jesli chodzi o skład to własnie z jego powodu wybieram te musy. np mus jabłkowo-gruszkowy to: jabłka: 50% i gruszki 50%. Z gruszki i moreli: gruszka 85%,, morela 15%. itd. zadnej wody, żadnego cukru, zadnych konserwantow. nie wiem dlaczego ktos miałby sie przyczepiac do tych produktow, skoro sa naprawde dobre! jak mozna sie przyczeiac do czegos, co jest wyprodukowane wylacznie z biologicznych owocow...

mój syn też lubi musy w tubce, kupuję mu często te z kubusia, są smaczne i maą w skladzie tęż marchewkę, zabieram na wycieczki, nie uszkodzą się w plecaku a zawsze zaspokoją głód

ja też podaję synkowi te musy są świetne najbardziej smkują im właśnie tubki Kubusia i mają one też całkiem dobry smak więc chętnie je im podaję.