Nie ma już kobiet, które byłyby wierne i oddane partnerowi

wiecie co, dziewczyny? jak tam czytam, to to jest CHORE, po prostu chore, że nie możemy zaufać facetom, że musicie mieć rękę na pulsie, że ich sprawdzacie.. ja mam dopiero 22 lata, ale czasami jestem załamana postawą facetów. Sama mam swoje wady, ale staram się z nimi walczyć, a mam wrażenie, że w społeczeństwie kompletnie nie 'edukuje' się facetów pod względem pewnych cech takich jak uczciwość, honor.. jeśli komuś nie odpowiada monogamia, stały partner, to nikt nikomu nie zakazuje skakać z kwiatka na kwiatek, tylko niech na litość nie żeni się na pokaz! Ja w ogóle nie mam zamiaru wyjść za mąż, bo widzę, że nawet duża miłość umiera po pewnym czasie - jeśli ją się pielęgnuje, to nie - ale nie każdy wie, co to znaczy budować związek, a faceci często są upośledzeni emocjonalnie. Mam nadzieję, że znajdę kogos takiego, bo moje jedyne doświadczenie ze stałymi związkami jest takie, że partner wyśmiewał moją sylwetkę (zupełnie normalną, nie mam nadwagi) i tylko nabawiłam się jeszcze większej ilości kompleksów niż wcześniej.

i się nie dowiedziałam, czy trzeba być posłuszną z zasady czy tylko jak ktoś zasłuży. tylko szloch zdradzanych oferm. żadna z nich nie przyzna się nigdy co ONA ROBIŁA NIE TAK, że facet ją zdradził. zakłamane c**y

Haaaa potwierdziło sie ,mój chował telefon taka sama sytuacja identycznie-zastanawiam się dlaczego tak kłamią i oszukują

ale miłość muszą pielęgnować obie osoby, a teraz to ja sie zastanawiam czy faktycznie mąż mi w bok nie skoczył, ja bym za niego życie oddała gdyby trzeba było a on co wyprawia :( czemu faceci zdradzają:(

a co ja mogłam robić źle że mógł mnie zdradzić?? służyłam mu aby było mu dobrze w łóżku zawsze bajka, i co niby robiłam źle... Czemu jak facet zdradza to kobieta jest winna ????

spadaj !!!!! nie jesteśmy ofermami i c****i

są wierne dziewczyny, ale wy wolicie te podłe suki. przykład: facet wrócił do swojej byłej, która go na prawo i lewo zdradza, która go zostawia w potrzebie(problemy na uczelni), która nie szanuje jego znajomych, nie umie się zachowac przy jego rodzinie, pali, cpa, kibluje 2 rok już na studiach. i co?ten mój znajomy miał szansę być z moją kumpela- dziewczyna dobrą, wychowaną, z porzadnej rodziny, ładną i WIERNĄ;/ ale nie.. wolał polecieć za tamtą suką i teraz jest płacz, że tyle osob zranionych!

teraz sie boje że mógł mnie zdradzić :( O matko :( :(

do kż-dlaczego nasza wina-bo oni zdradzają tylko dlatego,przeciez nie powie ze jego,bo on chciał tylko sprawdzić czy moze są lepsze od zony na świecie a potem wracaja z podkulonym ogonkiem do żoooonnnn

Broken, to jednak jest OBSESJA, bo wystarczy założyć temat o wierności/zdradzie, TY MUSISZ się pojawić :D

a w czym te wredne suki są lepsze ??! matko nigdy nie myślałam że mógł by mnie zdradzić, jak sie poznaliśmy to ja byłam w rozsypce po poprzednim związku gdzie facet mnie zostawił dla swojej byłej i mąż ( wtedy chłopak) obiecywał mi że nigdy mnie nie zrani...

Przykro mi że się zamartwiasz:( ja to mam za sobą-ale wracam czesto do tego widoku( ich razem)-to bardzo boli,,,,,,,nigdy go nie zdradziłam do dzisiaj-ale nie wiem co bedzie jutro-boję sie facetów- ze mnie znowu zkrzywdzi

nie wiem wg mnie nie sa lepsze- są bardziej zadziorne. ale niestety potem w małżeństwie taka się nie odnajdzie- prtedzej czy pozniej idzie w tango z kumplem męża albo go okrada i zwiewa;/ bywa też ze "wciska" męzowi nie jego dziecko. ale nie faceci szukają doznań, kij z tym, że potem mają zrytą rodzinę przez takie szmaty, oni muszą zdobywać;/

to na pewno trudne dla ciebie :( współczuję :( Muszę chyba ja porozmawiać z mężem i go jakoś ,,wyczuć''

czyli nie ma kobiety która byłaby z odpowiednim facetem, o to Ci chodzi?

Do 18:15 Ale jego ex jest dobra w łóżku :) i dlatego wraca do niej :)

kolejny przykład- znajomy wziął ślub ze swoją dziewczyną. facet dobry, spokojny, wartościowy. dziewqczyna- taka typowa lalunia, która ślini sie do kazdego faceta. i co zdradziła go szybciej niż się zdawało. ale co- on musiał latać za taka panna, nie mógł sobie wziąć kogoś wartego siebie;/

w niczym nie sa lepsze,zabawią sie z żonatym czy też nie,a on potem otwiera oczy i pyta ,co ja zrobiłem ??? gdzie moja żona?dziewczyna? po prostu k...wy i tyle

najwyraźniej tylko na taką było go stać.

powiem wam koleżanki, jak to jest: faceci to mądrzy ludzie- nie dadzą sobie wmówić kompleksy, nie dadzą sobie wkręcić coś czego robić nie chcą, nie poświęcają się jak jakieś matki teresy, nie udają superbohaterów w domu, nie oczekując pochwał za to. Mają mądrze poukładane w głowach i myślą o tym co CHCĄ robić i to robią. A kobiety? są w związku to odrazu wbijają sie w rolę sprzątaczki i Pani Od Udogonień Życia Misia, rodzą dziecko jedno po drugim, rezygnując z normalnego życia i samodzielnośc****eniężnej, gdy facet w życiu nie dałby się wbić w rolę kuchty i opiekunki 24/dobę. Oni chcąc dziecko odrazu ustawiają sie w pozycji- raz na jakiś czas pomogę. I tyle. Kobiety po pracy lecą na zakupy, potem obiad, sprzątanie, dziecko i jeszcze depilacja, bo muszą się poświęcać i spełniać oczekiwania. Tymczasem mądry facet robi to, na co ma w danej chwili ochotę- nie chce zmywać, więc nie zmywa, nie chce mu się latać w upale po pracy na zakupy- nie robi tego. W końcu jego własna męczennica na własne życzenie zrobi to sama. Dlatego nie miejcie pretensji do mężczyzn, tylko do siebie, głupie kobitki, że dajecie się tak w konia robić. Żadna z was nie chciałaby jeździć na umęczonej, bez aspiracji i tajemniczości brzydkiej klaczy, więc dlaczego oczekujecie że wasi faceci będą chcieli?

a z drugiej strony jak kobieta twierdzi, że taka postawa jest do d**y to mężczyźni krytykują ;)

A ja jestem i mega spontaniczna, zabawowa, mam otwarty światopogląd etc, i równocześnie uczciwa. I co, i nikt mnie nie chce, bo na pierwszy rzut oka jestem nieśmiała a potem jak się otwieram, to masakra :P

oczywiscie 100% męzczyzn nie pomaga wg Ciebie i się miga od obowiazków. gratuluję własciwej perspektywy;/

oczywiście, że KAŻDY po czasie ma już gdzieś takie rzeczy, na początku każdy się stara,a potem wie co do kogo należy, Tobie współczuję tego bolesnego otwarcia oczu, które Cię spotka

najmądrzejsze, masz rację, aczkolwiek faceci często SAMI takich szukają - znam takich wielu. Mój własny brat znalazł dziewczynę, do której jeździ, ona już mu obiadki robi, mówi że to lubi robić, kanapeczki na wyjazdach mu robi jak są,;.nadskakuje mu - a laska jest w moim wieku - 20 lat!! A on mowił, że właśnie takiej szukał, spokojnej, poukładanej (zapomniał dodać że dziewicy chyba) KONSERWATYWNEJ. No, ale fakt, kobiety mogłyby się nie zgadzać, tylko to jest laska ze wsi, która ma walniętego ojca, dziadka, a brat mówi że co do nich przyjdzie, to matka ciągle sprząta na kolanach, a ojciec nic. Taką mentalność matki córkom zaszczepiają, mnie też bardzo urabiała matka, ale SIĘ NIE dałam.

czytając wasze wpisy, dochodzę do wniosku że mną kieruje mąż to on mi wmawia co robić aby być dobrą żoną, i to dla niego robie, bo go kocham, no i niestety wstyd sie przyznać, ale zdarzyło sie że jak na facebooku zobaczył zgrabna nastolatke taka gówniare lat 16-18 to powiedział - O! i to jest kobieta! :(

najmądrzejsza - a ja nie znam nikogo kto robiłby coś co jest nudne/męczące, a wie, że nie musi. W każdym razie ja się migam tyle samo ile mój facet, więc jest równowaga :P

Kochająca- nawet nie skomentuję bo aż mną zatrzęsło ze złości

I co do zdradzania ze skurczysynami - natura ludzka, to co niedostępne, co nie w 100 zdobyte, przyciąga. Ja do dzisiaj z sentymentem wspominam swoją pierwszą miłość, a to był koleś tzn bad boy, mega pewny siebie, jpalił maryśkę od 14 roku ż., fajki, olał mnie bo byłam dla niego niby za 'spokojna' (a to bzdura, tylko na początku jestem zamknięta w sobie). Choć trzeba mu przyznać, że kobiety szanował i to mega, czuło się to, tylko zawsze trafiał źle :P (jedna go zdradziła, druga zerwała.. nie wiem, może się zachowywał gorzej jednak). I do dzisiaj żałuję, że chociaż jakiegoś epizodu z nim nie miałam, bo bardzo mało który facet mi się podoba i mam tak do dziś.

a wicie że ja jestem durna bo przez to wpadam w kompleksy jestem jeszcze młoda a często wydaje mi sie że staro wyglądam że jeszcze po ciąży mam cellulits, rozstepy kupuje kremy po 200 zł ( Za swoje żeby nie było że za kase męża) Ale robie to aby mu sie podobać, aby we mnie widział swój ideał, Boże chyba mi klapki z oczu spadaja