Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wyrazy wsparcia dla karmiących w miejscu publicznym

Polecane posty

Gość gość

Do poczytania: http:/ /codziennikfeministyczny.pl/dosc-ukrywania-sie-karmieniem-piersia/ Naprawdę nie warto się poddawać presji świętoszkowatego społeczeństwa. Se/ks jest wszędzie i jakoś nikomu nie przeszkadza, ale karmienie w miejscu publicznym to już dla większości dramat, ochyda i zboczenie. Trzymajcie się mamy karmiące :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie, matki KP powinny w ogole chodzi od pasa w góre nago.Po co sie kryc z karmieniem ? Naturalne to wszytsko i piekne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ktos karmi to niech sie z tymi cycami chowa. brzydzi mnie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja karmilam piersia ponad 7 miesięcy. Nigdy nie robilam tego w miejscu publicznym. Zawsze dziecko bylo karmione przed wyjsciem z domu. Nie przeszkadza mi widok matek karmiacych ale nie ktore naprawde przesadzaja pokazujac cala piers zamiast przykryc ja chociaz pieluszka tetrowa. I tu nie chodzi o zgorszenie ktore powoduje widok nagiego biustu ale umowmy sie to nie jest poprostu apetyczny widok cyca obcej baby na srodku ulicy. Czasami mam wrazenie ze nie ktore tym karmieniem probuja za manifestowac jakie wspaniale z nich matki a to chyba nie o to chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajna kampania. Nie zawsze da się w domu, czasem trzeba wyjść na kilka godzin. Ja tylko nie rozumiem, gdzie te afiszujące się matki. Ja sobie nie przypominam, żebym kiedykolwiek widziała karmiącą kobietę, a już na pewno nie z "wywalonymi cycami" na środku ulicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja widzialam kilkakrotnie. Ostatnio na placu zabaw kobieta karmila dziecko i byla nie lada atrakcja dla takich dwu latkow ktore nie rozumialy ze nie ladnie sie tak gapic. Rodzice probowali je odciagac i mowili ze tak nie ladnie. Ale dzieci nie rozumialy. Tez kilka razy widzialam w centrum handlowym jak kobiety siadaly na lawkach miedy obcymi ludzmi i karmily. Ok ja nie mam nic przeciwko ale nie trzeba tego robic tak ostentacyjnie. Mozna okryc piers choć troche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze można na wyjście odciągnąć mleka z butelki. Karmienie to czynność intymna i uważam za absolutnie nietaktowne robienie tego na ulicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość No ja widzialam kilkakrotnie. Ostatnio na placu zabaw kobieta karmila dziecko i byla nie lada atrakcja dla takich dwu latkow ktore nie rozumialy ze nie ladnie sie tak gapic. Rodzice probowali je odciagac i mowili ze tak nie ladnie. Ale dzieci nie rozumialy. Tez kilka razy widzialam w centrum handlowym jak kobiety siadaly na lawkach miedy obcymi ludzmi i karmily. Ok ja nie mam nic przeciwko ale nie trzeba tego robic tak ostentacyjnie. Mozna okryc piers choć troche. xx Tak, oczywiście, bo dwulatki się gapiły na cycki... Gapiły się bo takie są dzieci, im się piersi kojarzą tylko z mamą i karmieniem, z niczym innym. Gapią się na to co je ciekawi. Za to koszmarni są tacy rodzice co zaraz mówią, że "to nieładnie" i że "nie wolno podglądać". Po co dorabiać ideologię seksualną do tego co jest zjawiskiem naturalnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To niechodzi o intymnosc ale kobieta sama byla skrepowana takim gapieniem sie a dziecko które karmila co chwile sie rozpraszalo. Ja karmilam synka dlugo piersia ale mimo to rozumiem ze nie kazdy musi ogladac jak karmie i wystarczy lekko zakryc piers. Czy to taka trudna czynnosc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po kilku godzinach- a zabieranie na kilka godzin takiego małego dziecka w taką pogodę to zwykła tortura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialo byc to nie chodzi o seksualnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, to nie jest trudne. Ale co zrobić w sytuacji, kiedy trzeba nakarmić dziecko bo ono strasznie płacze, nie daje się uspokoić i niestety wiadomo, że tylko przy piersi się uspokoi? I co zrobić jak nie ma się czym nakryć w tej sytuacji? Nie nakarmić bo jakaś świętojebliwa mamuśka będzie zgorszona bo jej dziecko zobaczy kawałek piersi (tfu, straszne rzeczy nie dla dzieci)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tortura, np. w parku 2-3 godziny? Interesujące spostrzeżenie... A swoją drogą, w taką pogodę mleka nie dałabym już po godzinie. Chyba lepsze świeże z piersi, nie sądzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mozna usiasc z brzegu nie na srodku placu zabaw a dokladnie w piaskownicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sikasz, defekujesz, uprawiasz seks w miejscu publicznym? NIE. A to tak samo intymne czynności jak karmienie piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bkt
dziwne tylko że jak niektóre chodzą z cyckami na wierzchu bo taki dekolt to nikogo nie bulwersuje:P przy takim dekolcie wystarczy odsunąć bluzkę na 2 cm i już można karmić i widać dokładnie tyle samo i to jest już obrzydliwe... nigdy nie widziałam matki karmiącej ostentacyjnie z cyckiem na wierzchu... a co najśmieszniejsze jak np widzimy jak kocica karmi kociaki to wszyscy że to takie słodkie a jak kobieta karmi dziecko to już fuj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:58, a co zrobić, jak dziecko ryczy w miejscu publicznym, bo zrobiło kupę, a ty nie masz przy sobie pieluchy? Marna szansa, by tak się stało, bo nikt normalny nie wychodzi z dzieckiem nie biorąc ze sobą pieluch. To samo z karmieniem - wychodzisz z dzieckiem to weź coś do okrycia w przypadku ew. karmienia. Proste, tylko trzeba myśleć. Ja nie bronię nikomu karmienia w miejscach publicznych, ale pokazywanie wszystkim swoich piersi uważam za ekshibicjonizm. Można to zrobić w ustronnym miejscu, można też przykryć pierś pieluszką lub chustką. Tylko trzeba chcieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo to jest fuj, a człowiek to nie kot ani inne zwierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łooooludzieeeee
No jak dla kogoś sikanie to to samo co jedzenie to chyba ma cos z głowa. Dajcie spokoj tym matkom ktore karmia piersią . Widzisz ze karmi to odwróć głowę i idz dalej ...a nie stoi jedna z drugą i gapi się na cycki innej baby .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karmienie piersią ma się nijak do defekacji, warto, żeby społeczeństwo jednak dojrzało tę subtelną różnicę. Co tu robicie hejterki? To nie topik dla was, bo jak rozumiem, nie karmicie w miejscach publicznych. Ja z kolei mam nadzieję, że będzie coraz mniej matek, które przez takie ograniczone świętoszki będą zamykać się z niemowlętami w kiblach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kp to nie seks ani defekacja. Jak jesz to też się chowasz po kątach? Ok, w piaskownicy to niehigieniczne ale to chyba jakieś sporadyczne przypadki. Jak mówię, nigdy nie widziałam kobiety karmiącej, może nie zwracam uwagi, ale podejrzewam, że jakieś 99,9% robi to w sposób dyskretny po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[zgłoś do usunięcia] bkt dziwne tylko że jak niektóre chodzą z cyckami na wierzchu bo taki dekolt to nikogo nie bulwersujejezyk.gif przy takim dekolcie wystarczy odsunąć bluzkę na 2 cm i już można karmić i widać dokładnie tyle samo i to jest już obrzydliwe... nigdy nie widziałam matki karmiącej ostentacyjnie z cyckiem na wierzchu... a co najśmieszniejsze jak np widzimy jak kocica karmi kociaki to wszyscy że to takie słodkie a jak kobieta karmi dziecko to już fuj... xx Zgadzam się w 100 %. Wszędzie jest po prostu PEŁNO cycków (i nie tylko) ale przy karmieniu nagle mamuśki dostają jobla i zgorszone odwracają wzrok, hipokrytki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:03, to kwestia estetyki. Jak idzie młoda dziewczyna z fajnym biustem i ma na sobie bluzkę z dekoltem to każdemu się podoba. Ale jak wyjdzie na ulicę osoba ze sporą nadwagą ubrana w mini to zaraz są komentarze, że kaszalot i spaślak, bo to po prostu brzydko wygląda. I to samo z karmieniem - trzeba nie wiem co mieć w głowie, żeby myśleć, że cycek matki karmiącej jest atrakcyjny dla kogokolwiek poza jej mężem. Nabrzmiały, z żyłami, sutek przerośnięty i to cieknące mleko. No nie jest to atrakcyjny widok dla nikogo, nie ma się co czarować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łooooludzieeeee
Tak z ciekawości gdzie wy widzicie te matki które" wywalają cyce "przy karmieniu ?Bo ja zawsze widzę babki które gdzies chowają sie po katach żeby nakarmić dziecko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bkt
tylko jak ci się zachce seksu na ulicy to możesz z tym poczekać do wieczora:P jak ci się zachce siku możesz wejść do pierwszej knajpy po drodze, kupić cole i skorzystać z ubikacji a jak trzeba dziecko nakarmić to niby gdzie? na ławce nie, w knajpie też nie... a ja "podziwiam" te matki które karmią w publicznych toaletach, ja musiałabym na głowę upaść żeby w takim miejscu karmić dziecko:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co wy porównujecie... kobieta z dekoltem jest piękna dla oka każdego, chyba tylko oprócz zakompleksionych grubasów. Karmiący cycek nie jest estetyczny ani trochę dla nikogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Karmiący cycek nie jest estetyczny ani trochę dla nikogo" No to co patrzysz jak kobieta karmi piersia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bkt
do gościa od estetyki ty to chyba nigdy nie karmiłaś:P piszesz o tym wyciekającym mleku jakby z kranu leciało a brodawki??? kochana jak sie karmi to ta brodawka jest może 3 s na zewnatrz zanim trafi do buzi dziecka a w tym czasie i tak jest zasłonięta przez jego główkę... żeby ktoś zobaczył brodawkę w momencie wyciagania musiałby stanąć mi za plecami i mocno się nachylać żeby coś zobaczyć... ale ty to chyba jesteś z tych które tylko powtarzają po innych i jeszcze koloryzują:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×