Monaco F1 paddock club, piszę do was prosto z toru, jest 3 trening piję szampana

i jem krewetki ;) a wy co porabiacie cebulaki? ;)

Z***biście masz.też bym chciała drżeć cała tym hukiem....paddock....ehhhhh

jakie byly wyniki 3 treningu?

Tylko nie prowadz po szampanie ;-), Monaco to jeden z bardziej plebejskich i otwartych dla biednych turystow krajow swiata. Bilet autobusowy kosztuje tam bodajze 2, co jest smieszna suma dla nich, a nawet w Polsce na PKS moze kosztowac drozej. Sam szampan czy wino w okolicznych sklepach, choc czesto juz na terenie Francji jest tansze niz woda, a platne miejsca do parkowania za godzine chyba nawet tansze niz w niektorych miejscach w Polsce, oraz we Francji. Jak ktos chce "obowiazkowo" zagrac w najslynniejszym kasynie to symboliczny jeden zeton kosztuje tyle co los na loterie.

Faktycznie. Widzialem jakiegos kloszarda z komorka, jedzacego chipsy i popijajacego browara z puszki. Welcome to Monaco..