Co sądzicie o deklaracji wiary lekarzy

"Ale przedtem pacjent straci czas a moze i pieniadze. No ale jesli dla ciebie to w porzadku, to zycze zdrowia.." Tak, bo żeby się leczyć to trzeba miec do tego zdrowie :D od początku się z tobą zgadzam :)

a czy w moim poście widzisz gdzieś stwierdzenie o tym, że to w porządku? jeżeli pacjent się zapyta - to ma prawo wiedzieć nie wiem nawet czy nie udzielenie informacji w tym wypadku nie byłoby karalne ale jak mówię - przykład totalnie z kosmosu

Pytam się co ma jedno do drugiego? Piszesz o jakimś wykryciu raka, ale przez nieprzepisanie tabletek nie będziesz "zdychać". Dbanie o własny interes w sensie, że nie musi informować pacjenta o tym, że podpisał Deklarację Wiary o ile pacjent o to nie zapyta, a nie, że nie ma informować pacjenta o wykrytej o chorobie. Myślenie nie boli.

Wiecie co, kto się nie leczył ma naprawdę małe pojęcie. mnie lekarz odmówił wymrożenia nadzerki sugerując że skoro nie rodziłam to będę miec powikłania, a gdybym urodzila powiedzmy teraz dziecko to już nie. Inny lekarz mi to zrobi, ale w sumie się domyslam o co chodziło temu wczesniejszemu lekarzowi, mialby pacjentkę przez co najmniej 9 mies. wizyta była prywatna :) Aha i nie powiedział mi ze mam pco, ale to pewnie moja wina bo się nie doinformowałam, przecież nie mając nawet żadnych objawów powinnam sama na to wpaść i się dopytać :) Wiec z bachora i tak nici :P

ale przez nieprzepisanie tabletek nie będziesz "zdychać" S ą choroby które leczy się tabletkami, niektóre choroby nieleczone mogą doprowadzić do rozwoju raka, nie, myślenie nie boli, ale najwyraźniej ty masz z tym problem

nie, odmowa udzielenia informacji to jest wtedy jak pacjent spyta, a lekarz nie chce odpowiedzieć

To ty jesteś tą idiotką która wyzywa innych od dzid, tępych suk? pani już dziękujemy, temat ani trochę się nie rozwinął przy pani wąskich horyzontach myślowych

Z myśleniem to ty masz ewidentny problem. Skoro lekarz odmówi przepisania tabletek to chyba logiczne, ze pacjentka pójdzie do następnego i nauczona doświadczeniem następnym razem zapyta już na początku czy dany lekarz podpisał deklarację czy nie. I jak już to tabletki anty mogą powodować raka, a nie ich nie przyjmowanie.

No własnie a ta pani cały czas obstaje przy lekarzach i ich prawu robienia innych w konia, dlatego ten kraj tak wygląda dzięki takim ludziom

jak już to tabletki anty mogą powodować raka, a nie ich nie przyjmowanie. Jesteś pewna? napisałam wyraźnie że są choroby które nieleczone mogą rozwinąć się w raka, ale ty dalej swoje... wyzywasz innych a na tym temacie sama udowodniłaś że jesteś tępą strzałą szkoda czasu na ciebie i na tych lekarzy których tak zaciekle bronisz, jesteście siebie warci

nie, ta od tępych dzid była na początku

Nie wyzywam nikogo "tępa strzało", tylko ty póki co to robisz. Doczepiłaś się jak durna tego nie informowania o chorobie choć gówno to ma do tematu i nikt nic o tym nie pisał. Napisałam, że to w kwestii pacjenta leży dowiadywanie się o tym czy jakiś lekarz wypisuje tabletki czy nie - no właśnie, o tabletkach mówię, nie o chorobach, dotarło już? Dwie różne rzeczy. I koniec dyskusji.

Mówiąc krótko - służba zdrowia powinna być przyjazna pacjentowi, a nie powinno to polegac na tym że tak jak pisze Relattywista pacjentka bedzie biegac od jednego do drugiego lekarza narażając się na niepotrzebne koszty i tracąc przy tym czas.

jak nie myślą to niech je "kasuje", naprawdę taka filozofia się spytać na początku? :) no straaaszne

gość dziś to, że o czymś nie wiesz tępa dzido to już tylko twój problem i nikogo innego spójrz chociażby na różne umowy, akta itd. Tutaj widać jak nikogo nie wyzywasz, a pewnie niech sobie biedny lekarzyna dorobi, tyle jego co skubnie

To nie jest mój post "bystrzacho" :)

to ponumerujcie się jakoś, wygląda na twój :)

ja prld... nie narażałaby się na koszty ani nie latała jakby już podczas rozmowy telefonicznej zapytała się o tą kluczową kwestię :) ale widzę, że tępaczki z tego tematu to przewyższa :)

to był mój post, ale jak mam zwracać się do kogoś kto najpierw mnie nazwał "tępą suką" ? szkoda, że jedynie moje pojedyncze przezwisko zauważyłaś, ale nie zauważyłaś, ze wcześniej jakaś kretynka wyzywała wszystkich od głupich suk i gimbaz

Przeczytalam tylko pierwszy post, i mysle tak: jestem za in vitro, antykoncepcja i aborcja ale tylko w przypadku, gdy jest ona wynikiem gwaltu albo gdy dziecko ma tak powazne wady ze zmarloby i tak w kilka dni po urodzeniu albo w lonie matki a dla matki donoszenie takiej ciazy byloby druzgocace psychicznie i rujnujace jej reszte zycia bardziej niz aborcja oraz ten wplyw na psychike jest stwierdzony przez psychologa. Mimo tego, jestem tym aby lekarze na podstawie wiary nie musieli wykonywac aborcji, eutanazji , zaplodnienia invitro i przepisywac antykoncepcji, ale tu wyjatek zrobilabym dla przepisywania antykoncepcji jako leku na dolegliwosci hormonalne, jajnikow, cery a nie tylko i wylacznie w celu zapobiegania ciazy. Btw Uznawana przez kosciol metoda kalendarzykowa albo mierzenia temperatury i sluzu itp albo po prostu nieuprawianie seksu TEZ sa ANTYKONCEPCJA , dlatego uwazam za absurdalna wybiorczosc kosciola w kwestiach jaka antykoncepcja jest dozwolona, a jaka nie. :).

gość dziś ja prld... nie narażałaby się na koszty ani nie latała jakby już podczas rozmowy telefonicznej zapytała się o tą kluczową kwestię usmiech.gif ale widzę, że tępaczki z tego tematu to przewyższa usmiech.gif Ten też nie jest twój ? :)

sprawdziłam i tępa suka byla odpowiedzią na tępą dzidę :)

ktos tu odwraca kota ogonem :) zaczęło się od nazwania kogoś mało bystrą jednostką i tępa dzidą, wyzywki od gimbazy byly później więc się nie tłumacz już :)

To jest kolejny żałosny atak lewaków na katolików, aby tylko po nich pojechać. Skoro nie ma takiego obowiązku to nie musi mieć nic wywieszone, proste. Co innego jeżeli wejdzie takie prawo. Jeśli komuś zależy to sobie to wcześniej sprawdzi w necie albo zapyta telefonicznie. Wymyślanie "problemów" na siłę.

to sprawdż lepiej ślepaku/ślepaczko, bo tępa dzida była odpowiedzą na głupią tzipe :)

Ok, poddaje się. W chamstwie przodujesz. Pokonałaś mnie swoim doświadczeniem i mało tego, wyszło szydło z worka a ty nadal wyzywasz tym razem od ślepaków. Ale sprawdziłam jak sobie życzyłaś i to ty pierwsza wyzywałaś od mało bystrych jednostek a cipa była tylko odpowiedzią więc tylko się pogrążasz

Maćku B ty chodzisz do ginekologa?

do gość 18:40 po co odpisujesz tej prostaczce? to ja pisałam tej wsiurze że jest gimbusiarą i jak widać miałam całkowita rację :)

haha w takim razie sama robisz sztuczny tłok, a oskarżasz o to innych fakt, mało bystra jednostka to wieeelka obraza i chamstwo że szok :D to był fakt :) sprawdź definicję chamstwa, bo chamska to była twoja "głupia tzipa" prostaczko

buahahaha :D komu ty odpisujesz :P