Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy są jeszcze na tym forum normalne osoby bez tzw współczesnej tandety

Polecane posty

Gość współczesna tandeta
Panowie i Panie chodzi o współczesną zachłanność pycha nieuczciwość cwaniactwo pazerność gburowatość złodziejstwo szpanerstwo gimbusowatość ludzie tego nie widzą w sobie bo to jest cecha porządnego obywatela XXI wieku w Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogolony na 0
To ja spadam . Wrócę jak będzie 2 zmiana. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr trupek po resekcji
To było zawsze, tylko niekoniecznie tak nasilone, wszechobecne i powszechnie chwalone przez "opiniotwórcze media". Nic na to nie można poradzić, tylko żyć sobie obok tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dla mnie największa tandetą dzisiejszych czasów jest wszechobecne kłamstwo, oszustwo, zgrywanie bogoli "co to nie ja" a słoma z butów wystaje na kilometr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczesna tandeta
Telewizor 85 cali technologia 4k 3800x2000 a jako odtwarzacz DVD manta i same pożyczone DVD bo na oryginał wydać 30 zł nie stać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śpiewająca kiełbasa
niektóre słowa trzeba posiekać np. tak prawdziwek - pra/w//dziwek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczesna tandeta
Niestety człowiek z cechami współczesnej tandety ich nie zauważa bo dla niego to normalne cechy. Problemem się robi gdy normalny człowiek nie zarażony tym gównem musi egzystować wśród tych tandeciarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr trupek po resekcji
To ja bym to raczej nazwał skrzyżowaniem niewiedzy ze skłonnością do szpanerstwa. Naprawdę są ludzie, którzy nie mogą pojąć, że źródło sygnału musi być adekwatne do odbiornika inaczej mamy utratę jakości odbioru. Myślą, że jak kupią świetny tv, to on wszystko załatwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śpiewająca kiełbasa
trzeba udać się na bezludną wyspę [ mam nadzieję, że wiesz co to znaczy] :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w zyciu trzeba ZAWSZE wolnym byc.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śpiewająca kiełbasa
poza tymi chwilami kiedy sami chcemy być zniewoleni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wg mnie tandeta jest: - dzisiejsze zycie na pokaz, czyli wiekszosc kupione na kredyt, bo wypada to miec, bo sasiad ma, mam na mysli mieszkania, samochody. Zabawnie to wyglada, gdy podjezdza nowy samochod a wysiada z niego burak w koszuli w krate z brzuchem wylewajacym sie ze spodni a za nim zonka w plastikowych butach z farbowanym lbem i pchaja markowy wozek - wesela, ta cala szopka, najczesciej na kredyt - i to obzeranie sie syfem, czyli jemy lososia bo nas stac, niewazne ze to sztucznie chodowany - i te zestawy wypoczynkowe, kanapa plus fotele, wielkie to, brzydkie - i stosy kosmetykow w lazienkach, szampony i balsamy, jakby to wogole prawdziwa pielegnacja byla - wakacje w Egipcie nad basenem i tym podobne nuuudy - I te grile, masa gownianego miesa z czyms do picia, co nawet kolo piwa nie stalo - sztuczne pazury uchodzace za zadbane - rodzinne gapienie sie w telewizor - przyprawa typu wegeta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha, wulgarny ubior jest tandetny, te cycki wystajace i d**y, szczegolnie mlodych mamusiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr trupek po resekcji
Jakoś ja mam więcej wyrozumiałości dla ludzi, chociaż nie wziąłem kredytów, nie mam tv, nie słucham radia zet i rmf, nie chwalę się tym co mam. Ludzie są ze swej natury próżni i tak było zawsze. Tylko społeczeństwo konsumpcyjne wydobyło tę cechę na wierzch i się w dużej mierze na próżności opiera; bo jak sąsiad ma to ja też chcę i niech będzie nowsze, bo nowsze jest lepsze i bardziej szpanerskie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczesna tandeta
To że ktoś ma jego wybór tylko problemy porządnego obywatela XXI przenoszą się na mnie i zaczyna a w zasadzie od dłuższego czasu jest wk/rw/ia/jące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr trupek po resekcji
Eksponowanie swojego stanu posiadania, swojej seksualności jest przejawem wewnętrznej pustki. Owszem, można powiedzieć, że wygląda to tandetnie, bo jest to ubóstwo ducha. Kiedyś, nie tak dawno, nawet ludzie zamożni, uważali że, nachalne eksponowanie swojej zamożności, jest w złym guście. Owszem mieli pałace, drogie samochody, ale oni ich UŻYWALI, nie afiszowali się. One były raczej środkiem komfortowego życia, niż celem samym w sobie. Ale konsumpcjonizm odwrócił ten sposób myślenia i postawił posiadanie jako cel sam w sobie. Czyli chcę mieć porsche, bo jest drogie, a nie chcę mieć porsche bo kocham szybkie samochody, napędzane boxerem chłodzonym powietrzem i umieszczonym z tyłu. Pozostał sam pozór bez treści. To nawet widać po tym co się dziś produkuje, jak ważne jest czy to wygląda efektownie, bez względu, na to co ma w środku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczesna tandeta
pomimo socjalizmu w którym się żyło ludzie byli bardziej ludzcy niż w współczesnym kapitalizmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr trupek po resekcji
Jeszcze trochę pamiętam ten tzw. socjalizm i poziom frustracji, złości, zawiści był przeogromny. Ludzie już zapominają, jak czuli się upokorzeni, gdy o byle co musieli walczyć w kolejkach, załatwiając, żebrząc. Ja nie pochwalam tego co jest, ale twierdzenie, że wtedy to było dobrze, to po prostu fałsz. Dobrze to było partyjnym bossom i ich otoczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
Do tego dochodzi zjawisko ktore nazywam filmizacja zycia. Mam wrazenie ze w zwiazku z rozwojem i popularyzacja technologii, a takze oczywiscie tzw wolnym rynkiem i eskalacja ludzkiej proznosci (umozliwionej poprzednimi czynnikami), wazniejszy staje sie OBRAZ rzeczy, niz SAMA rzeczy; film wydarzenia, niz samo wydarzenie. Te wszystkie srodki, ktore sluza zwielokrotnieniu rzeczywistosci i uproduktowieniu jej. Zycie sie rozgrywa na potrzeby filmu, a nie dla samego siebie. Robie cos, zeby inni zobaczyli ze to robie, a nie dla samej siebie. Wszystko staje sie podporzadkowane wizerunkowi, a brakuje samej istoty. To taka masowa reakcja ludzkosci na lek przed przemijaniem, tak mi sie wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościnnie dzisiaj
Trupek chyba w realu moglibyśmy być "kolegami" ;) zapomniałam... nie koleguję się z facetami ;););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr trupek po resekcji
tralalilalila Doskonałe uwagi!!! Też mnie to uderza, że rzecz jest mniej ważna od jej obrazu, wizerunku, tego jak jest komentowana, odbierana, pokazywana. x gościnnie :D kolegowanie pomiędzy płciami, jest obarczone dużym ryzykiem zmiany statusu relacji ;) x Jako człowiek chory od dziecka na samochody, które od początku bywały świadectwem statusu materialnego, próżności, widzę że, w tej branży też stawia się na obraz, nie na treść. Lat temu kilkadziesiąt i jeszcze nawet ze 20, generalnie od samochodu sportowego wymagano szybkości i dobrego prowadzenia. Wygląd był w znacznej mierze wynikiem jego funkcji, czyli niski, wrzecionowaty, niepraktyczny, podporządkowany funkcji. To było piękne, bo bezpretensjonalne. Oczywiście robiono przepiękne nadwozia, ale jednak trzymając się funkcjonalnych założeń. Od wielu lat narasta tendencja by auto było nie tylko szybkie ale i wygodne, prześliczne, nawet takie ekstremalnie sportowe. Klient bardziej kupuje wygląd, niż moc i osiągi. Porsche 911 dzisiaj i 25 lat temu, to zupełnie inna idea.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dr trupek po resekcji o czym ty w ogóle pierdzielisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr trupek po resekcji
Jestem po resekcji płatów czołowych i mam problemy z układaniem słów w logiczne ciągi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
Mimo wszystko na swiecie jest tyle piekna, ze nie starcza zycia by je cale poznac .... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to tandeta?:-) wspolczesna:-) . No co , to ty . Jestes z tych czasow i? Brak ci romantyzmu u facetow? Bez fizolofi oco ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tandeta zawsze była, jest i będzie. W mniejszym lub większym stopniu. Kiedyś, być może, ludzie nie mieli czasu ani potrzeby na takie rozkmninki. Ja nie wiem czy mam tandetę czy nie. Wiem tylko że nie mam zamiaru opłacać programów telewizyjnych bo są głupie. Tak więc telewizor stoi, niepodłączony i służy jako półka pod kwiaty w doniczkach. Ech, chyba sobie odpowiedziałam. Ewidentnie mam tandetę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×