Czy można się nie nadawać nawet do pracy na stanowisku sprzątaczki?

Czy każdy jest w stanie ogarnąć ten fach?

Można. Znam takiego co wszystko wie i na wszystkim się zna ale jak trzeba iść do roboty to jest za ciężko lub za mało płacą albo nie ma doświadczenia. Lepiej leżec i narzekać. Dla niektórych nie wymyślili jeszcze pracy w tym kraju.

można , ale w innym kontekście, moja koleżanka chciała przyjąć isę do sprzątania klatki schodowej, praca na wakacje, i nie przyjeła jej spółdzielnia bo miała za wyskokie wykształćenie to raz a dwa szukają starszej kobiety z grupą inwalidzką , aby mieli jeszcze z tego korzyść bo wtedy urząd im łąci za przyjęcie osoby z grupą

to nie urzad im placi tylko oni nie placa skladki za pfron za okreslony procent zatrudnionych niepelnosprawnych

Każdy się nadaje, ale po co iść do takiej pracy jak nie trzeba? To już lepiej iść do lżejszych prac.

urząd im daje na pensje, wiem, bo jeden bar , a konkretnie kierownicy wyzwalniali pracowników i na ich miejsce poprzyjmowali tych z grupami

Niektórzy ludzie się do niczego nie nadają. Co to w ogóle za przykład ze sprzątaczką. Jeśli się ktoś nie przykłada do pracy to nic z tego nie będzie. U mnie w firmie są sprzątaczki. Sprzątają codziennie. Efekt jest taki, że strasznie jest brudno. Wykładzina nie odkurzona już rok. Stół sobie sam muszę czyścić. Jakby to odemnie zależało to bym je zwolnił.

A jak ktoś jest chory? Te ogłoszenia o pracy dla sprzataczek inwalidek to oczywiste sknerstwo pracodawców.

skoro uświniłeś swój stół to sobie go sprzątaj...

Żeby zapierdalać z miotłą / na kasie trzeba mieć nasrane tzn. nie umieć ułożyć sobie życia.

sprzątaczki to najgorszy sort i najbrzydszy kobiet a raczej kobietopodobnych stworów

nie każdy się nadaje. Nie obrażając kobiet otyłych - np. one nie umyją dokładnie okien (nie wejdą na drabinę, czy krzesło), nie przychylą się , żeby wytrzeć dolną półkę na regale itp. Poza tym są osoby, które sprzątają niedokładnie i też się do tego nie nadają.

niby dloaczego osoba z grupą inwalidzką ma się nadawać tylko do sprzatania ...

Prowadze sredniej wielkosci firme sprzatajaca ( prywatne domy , zaklady , , mycie okien rownierz na wysokosciach ) uwierz mi ze nie kazdy nadaje sie do pracy sprzataczki i nie chodzi tu o wyksztalcenie.

a najgorsze te co chcę buk wie ile kasy za tę swoją "pracę" jakby sprzatanie to była praca

ja zaczynam prace jako sprzataczka w domach prywatnych od poniedzialku, mialam juz spotkania z klientami i wlasnie kuzwa nie wiem czy sie nadam :/ nigdy nie pracowalam fizycznie a teraz przypililo mnie. bo tak - mieszkanie trzypokojowe z wielkim salonem i barem do wysprzatania w 4 godziny tygodniowo, w tym czasie pranie, suszenie w suszarce, prasowanie koszul, odsuwanie mebli, mycie podlog, okapu, piekarnika, zmiana poscieli, lazienka z wielka wanna, kurze.... nie wiem czy dam rade :/

o to, że są tacy leserzy , którzy nie umieją sprzatac , a takie damusie najlepsze sa z kilem tapety na ryju

co innego sprzątanie w bogatym domu, a co innego w biurze Te zatrudniane w biurach czy np. przychodniach potrafią być bezczelne, pyskate i wtrącać się w nie swoje sprawy

Jak ktoś się opierdala i nie przykłada do roboty to nawet na stróża piasku na pustyni się nie nadaje.

A co za praca sprzątaczka?

Dnia 28.05.2014 o 18:41, Gość Czy nawet do takiej pracy napisał:

Czy każdy jest w stanie ogarnąć ten fach?

nie każdy mogą mieć z tym problemy osoby 60-70 IQ radzą sobie średnio nie mówiąć o 50IQ dlatego pracują tylko w zpchr lub mają rente ale zwykli ludzie przeciętni to ogarniają 

Dnia 28.05.2014 o 19:20, Gość gość napisał:

A co za praca sprzątaczka?

taka najniższa krajowa chociaż ostatnio podwyższyli 

Dnia 28.05.2014 o 19:20, Gość gość napisał:

A co za praca sprzątaczka?

taka najniższa krajowa chociaż ostatnio podwyższyli 

Dnia 28.05.2014 o 19:20, Gość gość napisał:

A co za praca sprzątaczka?

taka za najniższą krajową 

Dnia 28.05.2014 o 19:14, Gość gość napisał:

o to, że są tacy leserzy , którzy nie umieją sprzatac , a takie damusie najlepsze sa z kilem tapety na ryju

im jest najtrudniej