Zjadłam dzisiaj bardzo dużo bardzo ale to bardzo

08:00 - Jajecznica z 10 jajek, pół chleba, herbata z 2 łyż. cukru 08:15 - kilko jabłek 08:30 - kilo gruszek 08:45 - kilo truskawek 09:00 - arbuz 09:15 - kanapki z nutellą (poszły na to 2 chleby) 09:30 - kanapki z szynką (poszły na to 3 chleby) 09:45 - cały tort 10:00 - czarny las 10:15 - ambasador 10:30 - szarlotka 10:45 - lody z bitą śmietaną 11:00 - kilo winogron 11:15 - zupa pomidorowa 11:30 - zupa pieczarkowa 11:45 - rosół z makaronem 12:00 - zupa ogórkowa 13:00 - kotlet schabowy, ziemniaki, kapusta 13:15 - filet z kurczaka, frytki 13:45 - ryba, frytki 14:00 - kebab 14:15 - pizza z serem, szynką i pieczarkami 14:30 - hamburger 14:45 - chickenburger 15:00 - cheesburger 15:15 - fishburger 15:30 - schabburger 16:00 - spaghetti 16:15 - lody magnetic (ciepłe) 30 sztuk 16:30-20:00 - słodycze Wypiłam oprócz tego 2L fanty, pepsi, tigerów, 3 litry ciepłej herbaty i 4 filiżanki kawy.

Co ty chrzanisz, ważysz 300 kilo ?

A po tym wszystkim się pewnie zesrałaś.

Ja to jestem taka filigranowa babeczka :)

powiedz na czym latasz, ze takie rzeczy wypisujesz. :-D

Wciąż jestem głodna, chętnie bym coś zjadła a nie mam co bo w lodówce pustki. Zrobię sobie 4 jajka na miękko z grzankami.

Yyyy a da się w ogóle w siebie tyle zmieścić...

Jak się chce to wszystko się da :)