Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie radzę sobie z moją 4 letnią córką ... pomóżcie bo jestem na skraju załamania

Polecane posty

Gość gość
Myślę, że podstawowy błąd, jaki popełnia wielu rodziców, to stosowanie do dzieci innych standardów w obszarze emocji niż do dorosłych. Przykład - dziecko Cię bije, wyzywa - dajesz karę, ale jednocześnie okazujesz mu miłość i mówisz, że kochasz, choćby nie wiem co. Przecież to jest fałszywy obraz świata, który w dodatku mówi dziecku, że jego zachowanie nie niesie dla niego żadnych konsekwencji, bo umówmy się, że odebranie jakiegoś przywileju to w gruncie rzeczy drobna niedogodność w porównaniu z tym, że opiekun, od którego dziecko jest w 100% zależne, mógłby się od niego odwrócić. Przestań nagradzać dziecko za złe zachowanie, przestań udawać, że Cię jego zachowanie nie rani i masz ochotę na jeszcze więcej dziecka towarzystwa i interakcji. W prawdziwym świecie złe zachowanie spotka się z obrazą, agresją, ostracyzmem, poważnymi konsekwencjami. W Twoim domu, Autorko, tych konsekwencji nie ma. Ty też jesteś człowiekiem, szanuj swoje emocje i potrzeby, a jeśli tego nie robisz - to się nie dziw, że i dziecko tego nie czyni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porządnego klapsa i tyle. Od razu zauważysz różnicę. Nie jestem za biciem dzieci, jedynie w skrajnych przypadkach, a Twój przypadek jest skrajny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×