Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szukamprawdziwychprzyjaciol

Przyjaźń z niepełnosprawnymi

Polecane posty

Gość Szukamprawdziwychprzyjaciol

Hej ;) chciałabym przeczytać cos na temat waszych opinii. Od zawsze wydawało mi sie, ze ludzie niepełnosprawni mają w sobie więcej ciepła, zrozumienia, empatii. Bardzo chciałabym poznać i zaprzyjaźnić sie z taką osobą wlasnie przez wzgląd na takie cechy. Jestem osoba strasznie zakompleksioną , jednak bardzo otwarta dla ludzi, lubianą jednak nie potrafię sie w tak szczerze otworzyć, bo boje sie niezrozrozumienia i braku akceptacji. Niepełnosprawni? Pelnosprawni?Co o tym sądzicie? Wiem, ze jestem beznadziejna, ale bardzo chciałabym pomagać...a w zasadzie to pomagając sama wynosić wiele radosci i szczęścia ... Ktoś? Coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kiedyś chciałam się przyjaźnić z biednymi. Ale oni wcale nie sa glebsi i wyżsi moralnie. Mimo iz sami sa biedni nie rozumieją innych ludzi. Chcą być zaspokajani cały czas a sami nic nie daja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szukamprawdziwychprzyjaciol
To tez moze i prawda...moze moj tok rozumowania jest błędny...ale tak wlasnie czuje...i chciałabym poznać wasze opinie. A z tymi biednymi to tez daje do myślenia. Najlepszy przykład to wygrana w lotto. Mało komu nie odbija sodowa. A ja chciałabym poznać kogoś szczerego, tolerancyjnego, prawdziwego ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kim jest dla ciebie osoba niepelnosprawna? umyslowo? fizycznie? dwie zupelnie rozne kategorie ludzi dlaczego czlowiek chromy nie drazni nas a umysl chromy tak? bo czlowiek chromy uznaje ze idziemy prosto a umysl chromy ze to my kulejemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to znaczy "chromy"???? :O:O Autorko, niestety ale nie ma tu żadnej reguły. Ludzie niepełnosprawni wcale nie są bardziej wyrozumiali, otwarci i przyjacielscy od sprawnych. Często wręcz przeciwnie - piszę to z doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szukamprawdziwychprzyjaciol
Ale moze przez to, ze nie sa idealni i maja tego świadomość, bedą w stanie lepiej zrozumieć mnie... ;( Tak, istotnie, chodzi mi o niepełnosprawnych fizycznie nie umysłowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są dobrymi przyjaciółmi .Nie zajmują się p*****lami o z byle powodu nie płaczą. Ale dobrze sie zastanow czy chcesz przyjaznic sie z takimi osobami bo to nie są latwe przyjaznie .To są dwa zupelnie rozne swiaty .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam koleżankę na wózku, a drugą total leżącą, respirator itd, obie cudowne istoty. I jeszcze jedną znajomą z porażeniem, też na wózku. Fakt, takie osoby z byle powodu nie płaczą to prawda. Można się sporo od nich nauczyć. Choć na pewno ludzie trafiają się różni. Ale sądzę że warto. I super że jesteś otwarta na takie przyjazni, oni i my tego potrzebujemy :) Pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Shesadda to twoje oko? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bazienka
powiem z mojego doswiadczenia mam przyjaciolke jezdzaca na wozku, ma zanik miesni- jest mega ciepla osoba bardzo wspierajaca, gory przenosi, ale po terapii, bo kiedys miala meza psychopate i tez musiala poradzic sobie sama ze soba dwie inne z mpd sa mega religijne, tez sa cieple , tak mi puchato przy nich mam kolege, ktory jezdzi na wozku, rozszczep kregoslupa chyba ma, tez wartosciowy czlowiek ale to nie ejst tak, ze kalectwo=glebia emocjonalna, sa ludzie skoncentrowani na sobie,z awistni, wykorzystujacy kalectwo jak swoja bron przeciwko swiatu, jak karte przetargowa, bo nalezy im sie rekompensata od losu, jest bardzo roznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bazienka, ta moja jedna też ma zanik mięśni :) Też jest bardzo wierząca, a ta z porażeniem jest ... zakonnicą :) Tyle że ''urzęduje'' w domu,a nie we wspólnocie. Ale masz rację, ludzie są różni. Niektóre osoby nie dają rady tego dzwignąć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dużo zależy od tego jak ta osoba niepełnosprawna była wychowywana.tez znam miłe i uczynne on ale znam tez wredne i roszczeniowe,wiszące na człowieku i absorbujące sobą non-stop.jestem osobą na wózku ale nigdy nie zebrałam o znajomych,bo mimo że nie mam nikogo,to staram się zajmować sobą,mając jednocześnie czas dla innych potrzebujących miłego słowa.także dla zdrowych oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tzn nie masz w ogóle znajomych ? Ojej :( To szkoda. I nie chciałabyś nikogo poznać ? (w sensie przyjaciół) Skąd jesteś jeśli mogę wiedzieć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli do mnie to pytanie,to mam tylko wirtualnych znajomych :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha i jestem z warminsko-mazurskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×