Laktator elektryczny kupić używany czy może zaintwestować nowy?

Jestem pod koniec ciąży, koncze kompletować wyprawkę i chcialabym zasiegnac rady doswiadczonych mam czy lepiej kupic uzywany krotko laktator od znajomej ktora miala go 1,5 mies (widzialam paragon) czy kupić nówkę? Nie oszczędzam na córce ale slyszalam ze czasem mozna go w ogole nie uzyc albo uzywac bardzo krotko :o wiec lepiej zainwestować w coś innego. Chodzi mi dokladnie o laktator avent elektryczny uzywka 160 zł nowy ok 370-400 zł? Któraś z mam mi doradzi?

chodzi mi o to czy to higieniczne tak po kimś laktator używać :o nie znam się więc pytam:)

Ja widzialam nowy laktator z firmy avent po 150

no ale elektryczny on na pewno nie był :)

A masz pewność że będzie w ogóle ci potrzebny?

Wolalabym juz reczny a nie uzywany elektryczny fuuuj

nie mam pewności ale wolę być w 100% przygotowana na wszelkie sytuacje a nie później na szybko kupować i szukać a w sklepie to widzialam laktator avent elektryczny za 540 zł :o (askot wrocław) przeraziłam się, więc wolę allegro!

nigdy bym nie kupiła używanego fuuuj :/ Mam avent elektryczny i dałam na nowy cos ok 200zł a napewnie nie prawie 400zł ! Mam też z tt ale ręcznt i oba dla mnie bardzo potrzebne były

Oczywiście, że wzięłabym używany. I co to za fuj? Ja wszystkie części laktatora codziennie gotowałam, więc gdzie tu fuj?

to ja nie wiem gdzie wy te elektryczne aventy za 200 zł kupujecie :o ja nowe widzialam za cene od 370 zł najtańszy :o coś mi się wierzyć nie chce :o

u mnie bylo tak: kupilam laktator ktory okazal sie zbedny - brak pokarmu. uzylam go kilka razy aby pobudzic laktacje ale to nic nie dalo i rzucilam w kat. kolezanka rodzila 2 miesiace po mnie i chciala sobie kupic wiec zaproponowalam jej ze jesli chce moge jej go dac. dala mi za niego 100 zl i bylysmy obie zadowolone :) ja bo odzyskalam czesc pieniedzy, ona bo kupila taniej niz nowy. na twoim miejscu kupilabym uzywany od kolezanki, wyczyscila go, wygotowala itp i uzywala.

Na pewno nie kupowałabym na zapas, moja siostra kupowała właśnie nowy- elektryczny, nic nie dała rady odciągnąć, potem ręczny- uznała że może być delikatniejszy, również nie dała rady i tak oba laktatory stały nie używane... Sama nie kupowałam, jak miałam nawał to mąż wziął mi ręczny- najtańszy, potem dokupiłam elektryczny jak się okazało że mam pokarmu ciągle dużo a odciąganie to wygoda. Kwestia upodobań czy nowy czy używany, jak po kimś znajomym- bliskim to pewnie nie miałabym takich oporów, np. bratowa po mnie brała, niektóre części można wygotować- te które mają kontakt z mlekiem, nieraz dokupić nowe, sama przed kupnem używanego np. z allegro miałabym opory.

też kupiłam laktator będąc w ciąży- teraz po trzech miesiącach uważam, że zupełnie niepotrzebnie- 350 zł poszło w eter, nie potzrebowałam jak karmiłam, a teraz nie mam już pokarmu, więc nie mam co odciagać:/ poczekaj do porodu, a potem zobaczysz, wybierz sobie model a narazie poczekaj

Ja dostalam w prezencie od kuzynki używany elektryczny i to bylo moje wybawienie w szpitalu i potem w domu. Natomiast te co piszą fuj to nigdy laktatora elektrycznego nie widzialy na oczy skoro nie wiedza ze mozna tanim kosztem wszystkie zamienne części wymienić na nowe :)

Mnie poratowała koleżanka i pożyczyła mi swój laktator. Wyparzyłam i używałam. Więc jeśli nie masz zbytnio funduszy to można w to wejść. Chociaż ja bym wolała od kogoś zaufanego, pomijam fakt higieniczny, bo i tak go sama wysterylizowałam. Ale ważne tez jest żeby się nie "przejechać" i nie kupić jakiegoś uszkodzonego czy niesprawnego. A co do marek to ja szczerze mogę polecić LOVI Prolactis. Laktator dwufazowy, 2w1 (elektryczny i ręczny). Na prawdę godny polecenia. Szybko, delikatnie ściąga pokarm. Ma super funkcje, które można dostosować pod siebie. Na prawdę polecam. No i jeszcze wracając do kwestii sprzętu używanego. Ja mój eksploatowałam 8,5 miesiąca i nie widać na nim zużycia. Super jakość elementów silikonowych. Nic się z nimi nie dzieje. Nie zachodzi. Polecam;)

Ja jestem za kupnem nowego jeśli oczywiście sa wolne fundusze. Osobiście polecam laktator lovi prolactis, świetnie sprawdził się do pobudzenia laktacji jak również podczas nawału . Laktator jest spolidnie wykonany, estetyczny. Zapakowany w torbę z przegródkami gdzie możemy przechowywać sprzęt oraz jego akcesoria butelkę, wkładki laktacyjne ( w zestawie). Jedyny minus to brak smoczka do butelki. Sprzęt naprawdę porządnie wykonany, działa absolutnie bez zarzutu, cicho i efektywnie. Polecam!

przeciez do laktatora mozna dokupic nowe czesci, ktore maja kontakt z cialem czy mlekiem, a sam silnik moze byc uzywany, co to szkodzi?

ja pożyczałam z apteki. Pożyczasz tylko część mechaniczną, silnik że tak powiem :) rurki, nakładki itp itd kupujesz w aptece i są tylko Twoje, więc jest to w miarę higieniczne ....

Kup używaną medelę. Na allegro mozesz dokupić nowe lekki, filtry wiec na dobrą sprawę masz nowy sprzęt. Nie kupuj aventu, jest do niczego.

Zdecydowanie polecam Ci laktator lovi prolactis. Posiada on opcję zmiany na laktator ręczny. Poza tym ma wiele przydatnych funkcji takich jak regulowana mic ssania czy możliwość ustawienia alarmu przypominającego o kolejnym ściąganiu. Zapakowany jest w bardzo eleganckie etui dzięki czemu laktator można łatwo zabrać ze sobą i jest on przechowywany w higienicznych warunkach. Butelki lovi medical (zreszta hedna dołączona jest do zestawu) bardzo dobrze sie sprawują i nie matowieją podczas sterylizacji.

Poczej z kupnem do porodu,przecież nie wiesz czy będzie Ci potrzebny,a po co ma potem leżeć i zajmować miejsce w szafce?Ja jak wróciłam ze szpitala do domu to kupiłam najzwyklejszy w aptece za 36zł i ciesze się,że tak zrobiłam bo używałam go tylko przez tydzień.Więc nie było sensu przepłacać :-)

Wiadomo że lepiej nowy ale np jak odkupisz używany to możesz wymienić kilka części - tych które stykają się z ciałem i połowę mniej wydasz :) ja polecam LOVI Prolactis - ma siłę ssania, można go przerobić na ręczny. Spakowany jest w walizeczkę i można go przewozić. Jak dla mnie ideał. A jak ładnie odciąga mleko :) I szybko :)