Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kasiek3082

Dla wszystkich starających się o wymarzone maleństwo:))

Polecane posty

Witam serdecznie, mam pewien problem. Od 2 lipca biorę Eutyrox 25. Ostatnią miesiączkę miałam 15.07.14 r. Współżyłam 27-29.07 i 7.08 bez zabezpieczenia. Cykle mam różne (32-40). Kiedy jestem przed krwawieniem odczuwam ból podbrzusza i czasem ból piersi-są wtedy większe. . Do dziś nie mam miesiączki. Nic mnie nie boli czasem tylko odczuwam kłucie jajników. 20.08 zrobiłam Nordtest i wyszedł negatywny. Co mam o tym myśleć ?Jakie są szanse ciąży ? Może to wina eutyroxu? TSH mam jakieś 3,5. Pozdrawiam i liczę na pomoc :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa staraczkaaa
Malar, moj maz wczesniej chcial dziecka ode mnie i teraz tez sie troche martwi, ale widze, ze zupelnie inaczej reaguje niz ja. Faceci tak maja. Zreszta to ja w wiekszosci zwracam na wszystko uwage, martwie sie, zastanawiam czasami w codziennych sytuacjach np wypic drinka czy nie itp Wlasciwie to nie ma za bardzo o czym gadac... Witaj Angelika, przykro mi nie moge ci pomoc Udanego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! dopiero odkrylam wasz temat! chcialabym sie dolaczyc- kolejna staraczka :) 2 cykle za mna, a ja juz sie zastanawiam kto z nas jest nieplodny/bezplodny itd. oszukali mnie- od seksu bez zabezpieczenia nie zawsze zachodzi sie w ciaze! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Witam nowe dziewczyny. Angelika ja tez nie pomoge. Zaczekaj kilka dni i powtorz test. Jeśli nie wiesz kiedy była owulacja to może się opóźniła i stad spozniajacy się okres. Goscana witamy w gronie oszukanych ;) Mój maz tez podchodzi na luzie, chciałabym zeby się czasami domyślił i przytulil jak okres przychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa staraczkaaaa
Witaj kolejna oszukana ;) I kto by pomyslal, ze tak ciezko czasami jest zajsc w ciaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa staraczkaaa
Chcialam sie dziewczyny zapytac jak to jest u Was z @. Moze to byc tylko przypadek ale zauwazylam, ze odkad biore tabletki dla kobiet starajacych sie moj @ jest bardzo obfity, kolor zywo czerwony i jak ostatnimi czasy tylko pierwszy dzien byl obfity, tak teraz pierwsze 3. Wlosy wychodza mi garsciami a nie chce brac witamin na wlosy bo nic nie jest polecane dla kobiet starajacych sie (w razie gdyby sie udalo).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wiem dziewczyny ze faceci inaczej reaguja ale moj to juz przesadza najpierw nakreca mnie ze jestem w ciazy a jak dostaje @ to udaje ze nie bylo tematu i do tego o wszystko mnie obwinia ze deszcz pada ze zaparkowal w kaluzy itp przesto sie tak porzarlismy ze poszedl spac do drugiego pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malar86
dziewczynt pomozcie tak sie wczoraj porzarlam ze spi w drugim pokoju wogule ze soba nie gadamy chcialabym sie juz pogodzic ale niechce kolejny raz pierwsza przychodzic czuje sie bezsilna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedyne co mogę Ci doradzić to jednak żebyście ze sobą porozmawiali. Widać że obojgu zależy i kiedy sie nie udaje to wyzywacie się na sobie. Jesteście bezsilni ale tez nie macie wpływu na zmianę sytuacji. Kiedyś koleżanka opowiadała mi że gdy długo im nie wychodziło z zajściem to lekarz zalecił im by odpoczeli od siebie i nie widzieli się kilka dni. Posluchali i poskutkowalo bo zaciazyli. Może w Twojej sytuacji jest to jakieś wyjście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Malar u nas jest tak ze co ok 6 miesięcy mamy kryzys. Właśnie to samo co u ciebie ,obwiniany się , mamy do siebie pretensje o wszystko. I jak juz eksplodujemy to parę dni jest ciężko. Ale potem się godzimy i mam wrażenie ze te wszystkie nerwy nazbierane przez te miesiące z nas ulatuja i przez jakiś czas zachowujemy się jak zakochane nastolatki. I zaczyna się zbieranie stresow na następny raz;)U nas jest to sposób zeby sobie poradzić z tym wszystkim. Czasami trzeba wyrzucić z siebie negatywne emocje. Tylko nie pozwol zeby ciche dni trwały za długo. Malinowa ja bym odstawila te tabletki jeśli widzisz ze ci nie sluza . U mnie okres obfity pierwsze2,3 dni, ale u każdej inaczej. Ale jak okres się zmienia, włosy wypadają i to się utrzyma ( tzn nie będzie to jednorazowa zmiana) to warto zbadać hormony ( szczególnie tarczyca i prolaktyna) . Napisz co przyjmujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justi87
Cześc dziewczyny, jestem staraczką od około pół roku... Mam pytanie odnośnie kwasu foliowego, jaki bierzecie? Ostatnio sporo czytałam o defekcie enzymatycznym i nie wiem sama co mam o tym myśleć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Ja biorę femibion z metafolina wiec i tak się przyswaja nieważne czy mam defekt czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa staraczkaaa
My ogolnie bardzo sie kochamy i klocimy sie duzo mniej! Chociaz zdarza nam sie wybuchac, czasami przy staraniu juz nie dajemy rady, potrzebujemy przerwy od siebie. Mozna oglupiec z tym wszystkim. Malar, moze tak bedzie jak u mnie, ze czasami musimy sie pozrec zeby oczyscic atmosfere :) I najlatwiej wyladowac sie na domowniku, tego ktorego kochamy. Wierze, ze niedlugo sie pogodzicie. Zaczelam czytac o kwasie foliowym i innych tabletkach dla starajacych sie i nie wiedzialam, ze moga miec takie skutki uboczne! Dzis jest 5ty dzien @ i nawet juz z nosa krew mi zaczela leciec! Daje sobie spokoj z tymi wszystkimi tabletami narazie. Justi, witaj. Jak pisalam wyzej, przestaje brac tabsy i daje sobie na luz narazie. Staram sie jesc zdrowo, ide na urlop, staram sie troche ruszac i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosi_a
Mi lekarz polecił Novovit classic. Biorę od kwietnia i nic mi nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malar86
dziewczyny pogodzilismy sie pogadalismy szczeze o tym co nas boli i co czujemy ale seks pierwsza klasa wogule nie myslałam o dziecku pierwszy raz od dllllugiego czasu witam nowe dziewczyny ja pije codziennie inofolik tam są różne potrzebne witaminy miedzy innymi kwas foliowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Chociaż okres powinnam dostać chyba w weekend zrobilam dziś rano test . Negatywny oczywiście. Nie wiem na co liczylam skoro nawet nie wiem czy kochalismy się w dni płodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosi_a
Zoe, nadzieja umiera ostatnia. Zawsze może się udać, więc nie załamuj się! może to lepiej odpuścić te wszystkie dni płodne/ niepłodne i po prostu zdać się na spontaniczność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Dzięki Gosiu. Zrobilam ten test bo bardziej niż zwykle mnie bola piersi i sutki mnie szczypia, bola ale nie przy dotyku tylko tak same z siebie . Nie miałam tak wszesniej dlatego pomyslalam ze może to o czym świadczy ale to pewnie kolejny z moich "dających nadzieje objawów" po którym przychodzi okres. Wydaje mi się ze nic z tego nie będzie ale tak jak piszesz nadzieja umrze dopiero jak przyjdzie @ ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Czy któraś z was tez czeka teraz na okres?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosi_a
Ja już kończę @. Ja sobie obiecałam że teraz testy będę robić w dniu @ nawet jak będę miała milion objawów :-) wcześniej robiłam testy przed @ i nawet jak były negatywne liczyłam że jeszcze sie uda. Bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, Ja równiez jestem na etapie starania się z mężem o drugie dziecko, na razie idzie nam to średnio... Cały czas borykam się z infekcjami i grzybic a pochwy... co wylecze to powraca... ręce opadają... w tym miesiącu mino wszystko tez próbowaliśmy, @ powinna przyjśc w poniedziałek, ale że ja mam bardzo nie regularne cykle 24-35 dni to zakładam ze trzeba będzie testowac jakos w połowie tygodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justi87 kwas foliowy przyjmujesz codzienne po jednej tabletce. Ja dodatkowo kupiłam dla męża Fertimen- zestaw witamin które korzysnie wpływają na jakość nasienia, podsuwam mu orzechy brazylijsie bo są bardzo wskazan, do tego dokupiłam zel Conceive plus, ospinie czytałam różne ale może wsrto spróbować, mam nadzieje że przyniesie upragnione rezultaty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Witam Anulla . A badalas sobie cukier ostatnio? Czasami jest to powód takich meczacych, nawracających infekcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zoe31 nie pomyślałam nawet o tym? Doktor gin powiedział mi kiedyś że przy infekcji czy grzybicy znikłe sa szanse na zajście w ciąże " bo w tych warunkach nie przeżyje zaden plemnik...":// hehe a ja mam nadzieję że jednak przezyje!:) dlatego tez kupiłam ten żel żeby pomóc plemnikom przetrwać:) generalnie najgorsze jest to ze ja nie czuje żeby miała infekcje a lekarz mi mówi że mam... za 2 tyg mam wizytę u innego lekarza może bardziej profesionalnie podejdzie do sprawy. zoe31 mogę zapytac jak długo starasz się o pierwsze dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzelika jeśli to ciąza to badanie krwi HCG powinno już to potwierdzić, Osobiście znam wiele przypadków gdzie testy wychodizły negatywne a ciąża była:) Ogólnie proponuję się nie nakręcać tylko czekąc cierpliwie, ale w międzyczasie zrów badanie HCG :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Anulla u nas dwa lata minęły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiesz co może być powodem niepowodzeń? Tzn czy lekarz wskazał co może powodowac to że na razie się nie udaje? U mnie siostra stara się też już 2 rok... ma jeden jajnik niedrożny ale lekarz powiedział że nawet z jednym sprawnym jest duża szansa żeby się udało naturalnie... próbuje... ale w międzyczasie była już na 3 inseminacjach - niestety też się nie udało... Ja myśle że u niej problem tkwi w psychice bo szasami jak się bardzo chce to człowie się blokuje... ale teraz wiem ze "dać sobie na luz" też nie jest w cale łatwo bo mino wszystko cały czas sie o tym mysli i z kolejnym miesiącem wiązę nadzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
U nas maz ma slabe nasienie ale się leczy i juz jest dużo lepiej. Możliwe ze moja psychika tez nie jest bez znaczenia bo strasznie swiruje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justi87
Dzięki dziewczynki za odpowiedzi :) Ja tez raczej nie chce brac innych tabletek, oprócz kwasu własnie. Byłam dzisiaj w aptece i przy okazji pytałam o ten kwas własnie, to Pani polecała mi również femibion, więc pewnie na niego się zdecyduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×