asystentka stomatologiczna nowy egzamin praktyczny 2014 z

wszyscy mają to samo zadanie, tylko rozni sie ilością litrów płynu do sporządzenia. Nie bedzie zadnego lakowania

''dodatkowo trzeba było przygotować narzędzia do sterylizacji. '' czyli, że jak? sporządzić pakiety w zgrzewarce czy co?

na matowej płytce szklanej, metalową szpatułką, dwie porcje proszku i jedna kropla gliceryny. 100 razy juz to pisano tutaj.

my miałyśmy "ułatwienie" bo były tylko tacki jednorazowe. ale zestaw diag. na metalową tacke, reszta narzędzi na plastikową, kulki z waty i lignina na drugą plastikową i w sumie tyle. a tak to trzeba było jeszcze środki ochrony dla pacjenta i dla lekarza

a dla lekarza to co trzeba przygotować?

forgetmenot1990 fajnie byloby jakbys napisala jak ty to wszystko robilas(a zdalas ogolnie?) po kolei, od poczatku. postawie c***iwo za to ;p

I ja postawie kolejne piwo :D

a co dla lekarza?nasza szkoła zakupiła środki ochrony tylko dla asystentek

hahaha dziewczyny a gdzie wy mnie będziecie szukać :P nie wiem czy zdałam, wyniki mają być dopiero w sierpniu. moge wam tylko napisać jak ja robiłam. wydaje mi się że tak powinno być, ale powiedziano mi że nie wiadomo co będą oceniać bo to zależy od klucza. ja weszłam na sale, siadłam do zadania, wypełniłam wszystko i zaczełam robić zadanie. najpierw ręce mycie i dezynfekcja, rękawiczki, założenie worków, ubrałam okulary i maske zdezynfekowałam asytsor. póżniej znów mycie i przygotowałam płyn do dezynfekcji. umyłam menzurkę, fartuch i rękawice, zdezynfekowałam okulary (to wszystko osuszone na asystor obok wanienki). później skompletowałam narzędzia tak jak pisałam. ślinociąg, ssak, zagłowek, podłokietnik, wkład do spluwaczki i kubek dla pacjenta. przyłbica, maseczka i lateksy dla lekarza. jak juz egzaminatorka sprawdziła co przygotowałam to przyniosłam szpatułke, płytke i endoperox + gliceryna. rękawiczki, maseczka, okulary - dezynfekcja miejsca w którym będzie się kłaść płytke(którą też dezynfekowałam). dezynfekcja okularów, maseczka i rękawiczki do kosza. umyłam i zdez ręce. założyłam rękawiczki maske i okulary wymieszałam endoperox zawołałam babeczke. jak sprawdziła to zaczełam sprzątać.

a pakietowanie też mogłabyś opisać? wiem, to niby proste ale zawsze można coś zapomnieć :(

i dzięki wieeelkie :)

A co z rzeczami lekarza? przyłbice dezynfekuje? bo maseczkę i rękawice wyrzucam?

i tylko tyle? czyli tak w skrócie(nie licze tych wszystkich dezynfekcji); wejście, worki, rozlozenie rzeczy dla lekarza, rozrobienie endoperoxu, babeczka sprawdza, sprzątasz i koniec? a jak wygladalo to przygotowanie narzedzi do sterylizacji? " co z rzeczami lekarza? przyłbice dezynfekuje? bo maseczkę i rękawice wyrzucam?" Przyłbice dezynf, kladziesz na zdezynf blacie, a maseczke i rekawice do czerwonego worka

mnie ciekawi wylewanie płynu, bo u nas jest taki zlew że przy 3l byłoby wesoło :D

Czy po zachowaniu komisji można wywnioskować, czy się robi dobrze czy źle? No bo wiecie, niby łatwe, każdy robi i wychodzi, a nie wiadomo na czym można się potknąć i co oni tam w tych swoich arkuszach piszą.... A jak wam idzie nauka do testów?

moglabys to napisac dokladniej, chodzi mi o rekawiczki, jakie zakladalas do rozrobienia plynu?

do przygotowania roztworu do dezynfekcji zakłada się rękawice gumowe (gospodarcze)

ktoś napisał algorytm postępowania podczas całego egzaminu, z ktorego wynika że wszystkie rękawiczki wyrzucamy do czerwonego worka, nawet po dezynfekcji. Ale przecież czerwony worek jest dla materialu skażonego,ktory miał kontakt z pacjentem. Wydaje mi się że rękawiczki po samej dezynfekcji lecą do niebieskiego. Co o tym myślicie?

chodzi mi o dezynfekcję tą pierwszą na samym początku

Tak, ja napisałam ten algorytm. Wszystkie rękawiczki wyrzucamy do czerwonego worka, pewne na 100%.

do zrobienia roztworu dezynfekcyjnego rękawice gospodacze - OBOWIĄZKOWO.

ranyyy! dziewczyny tyle pytań że nie ogarniam!! :) u nas np. nie było przyłbicy ani nawet okularów dla lekarza (niski budzet) ale jestem pewna że trzeba to zdezynfekować. płyn trzeba wylać, umyć wanienke (tak na prawde to trzebaby było ją jeszcze wyparzyć i zdezynfekować ale żadna z nas tego nie robiła bo nie było fizycznej możliwości) kończylo się na umyciu i osuszeniu jej papierowym ręcznikiem(zajęłoby to za dużo czasu i jak powtarzam tak my robiłyśmy). do płynu rękawiczki gospodarcze które póżniej się myje razem z fartuchem nawet tym jednorazowym. tak, wszystkie rękawice lateksowe po użyciu nawet do jakiejs pierdoły (nie mówiąc o dezynfekcji) wyrzuca się do czerwonego! jeżeli chodzi o sterylizacje to JA ubrałam sobie fartuch, maseczke, okulary i rękawice gospodarcze, wyjęłam sito z narzędziami, wylałam płyn, opłukałam narzedzia na sicie wodą z kranu, przelałam wodą destylowaną wyjęłam do suszenia. umyłam wanienke, osuszyłam ją. później rozebrałam się w taki sam sposób jak po przygotowaniu płynu na początku. umyłam ręce i zdezynfekowałam, założyłam lateksy, wytarłam narzędzia i w zadaniu było że zestaw diagnostyczny ma być w jednym pakiecie a reszta w drugim(razem ze szpatułką metalową). do jednego i drugiego pakietu trzeba włożyć twindicator i opisać pakiety. nie wiem czy pisałam ale przed przystąpieniem do mycia narzędzi trzeba "zgłosić gotowość".

a co zrobiłaś z płytką, końcówką do ssaka i tacką metalową? położyłaś na biurku a te rzeczy zapakietowane na asystorze? i czy na początku zadania zestaw diagnostyczny ma leżeć osobno na tacce metalowej a te inne rzeczy potrzebne do zabiegu: nakładacze, kulki z waty i wałeczki na drugiej tacce, tej jednorazowej czy mogą być razem z zestawem diag na metalowej?ktoś też pisał o eksawatorze , też go trzeba szykować?

forgetmenot1990 czy mogłabyś się odezwać na mojego maila lilka-zolwik@wp.pl ? możesz napisać pustą wiadomość chodzi mi o to abym mogła napisać do Ciebie. Będę wdzięczna :)

Mam jeszcze jedno pytanie, jak to jest dokładnie przed przystąpieniem do zadania. Kiedy przygotuję narzędzia, odpakuje je, położę na tacce, to co robię z folią, z której je wyjęłam? Od razu wyrzucam (do niebieskiego worka, tak mi się wydaje), czy na razie odkładam na bok, a sprzątam wszystko i narzędzia i folie i płykę dopiero po zamieszaniu materiału?

A i jeszcze jedno :) Środki ochrony osobistej do sporządzenia roztworu czyli maseczkę,fartuch, okulary zakładam gołymi rękami, czy w jednorazowych rękawiczkach i zdejmuję je dopiero przed zamym założeniem gospodarczych?

a skad wiecie, ze na sto procent bedzie wybielanie martwego zeba?

Dziewczyny powiedzcie mi proszę jakie środki ochrony osobistej potrzebuję do czego. Do sporządzenia roztworu wszystko co możliwe: rękawice gosp, fartuch, maseczka, okulary. A jesli chodzi o resztę, czyli dezynfekowanie asystorów, mieszanie materiału? - rękawiczki jednorazowe, maseczka i okulary? Maseczek równiez zuzywam kilka, tak jak rękawiczek? A jesli chodzi o ostatnią część zadania - zdezynfekowanie narzędzi, do tego znów fartuch, okulary i rękawice gospo? Czy one tylko do samego rozrobienia roztworu?

i co trzebabylo napisac w karcie pacjenta? jakie rozpoznanie? prosze o odzew na maila, odwdziecze sie! meskalina@o2.pl

bardzo, bardzo, bardzo prosze o podeslanie wszelkich materialow na mojego maila, blagam wrecz! meskalina@o2.pl