Kiedy ona nic nie czuje...jak walczyc??

Kilka dni temu zerwala ze mna dziewczyna ,mowiac ze nic do mnie nie czuje. Dobrze sie ze mna czuje ,ale na poziomie kolezenskim. Spotykalismy sie kilka miesiecy ,spedzalismy duzo czasu i wszystko bylo jak w bajce ,niestety kilka tygodni temu zaczelo sie psuc.Oboje mamy po 25 lat ,pracujemy. Tu moje pytanie do Pan ktore "nic nie czuly" a potem jednak wrocily do swoich chlopakow - w jaki sposob mam o nia walczyc ,jak sprawic zeby chciala dac nam szanse ,zeby wzbudzic jakies emocje czy uczucia? Czytalem juz tutaj wiele takich historii gdzie panna nic nie czula ale w jakis magiczny sposob pozniej wracala do swojego chlopaka... Nie wiem tylko dokladnie co znaczy walczyc?Jak?W jaki sposob? Dodam ze nie widzimy sie na codzien ,jedyna mozliwosc zobaczenia jej moge miec jak bedzia chciala sie zobaczyc . Tak to tylko sms,fb itp. Od czasu rozstania (okolo tydzien) wymienilismy 1-2 nie znaczace smsy i cisza... pomocy ,co mam zrobic???

Nic nie rób. Jak wyglądało wasze życie erotyczne?

Bylo zajebiste!! Bardzo czeste ,spontaniczne ,takie hmmmm glebokie?!

Czytalem juz tutaj wiele takich historii gdzie panna nic nie czula ale w jakis magiczny sposob pozniej wracala do swojego chlopaka... TEN WYMARZONY kopnął ją w dópe dlatego wróciła...

Zalozmy ze to nie wchodzi w gre..ponawiam pytanie - jak o nia walczyc,co zrobic?Dziewczyny pomocy!!

Odpuść ją sobie, przynajmniej na jakiś czas. Jeśli będziesz o nią teraz walczyć, nie ważne co zrobisz, wydasz się jej żałosny

skoro kop w dópę nie wchodzi w gre to załóżmy że żadna lepsza opcja nie była nia zainteresowana. Innego sposobu nie ma.

Najlepiej zrobisz jak będziesz szczęśliwym. Na pewno słowa że bez Ciebie moje życie jest niczym Tobie zaszkodzą. Wiec olej ja nie dzwoń weź na przetrzymanie umawiaj się z innymi dziewczynami i korzystaj z życia nie da się nikogo zmusić do uczuć, uczucia wychodzą zazwyczaj z samotności chwili spędzonej samemu na refleksji, czekaniu na kogoś.

ODPUŚĆ i NIC NIE PISZ< NIE ODZYWAJ! NIC! TO JEST KOBIETA one są emocjonalne i potrafią zmieniać decyzję co kilka minut. Jeżeli trochę będzie samotna zacznie o tobie marzyć i powinna wrócić, one takie są ! CHOĆBY NIE WIEM CO , MASZ UTRZYMYWAĆ ZEROWY KONTAKT! ŻADNYCH SMSÓW I TELEFONÓW. NIC! nie popełniaj tego błedu co ja!

Zero kontaktu chyba ze ona sie odezwie? A gdybym jej w jakis subtelny i delikatny sposob przypomnial o sobie?

tego błędu co ja?

Wszyscy mi tutaj mówią żeby sie nie odzywał ale podupczyłbym :O tęsknie za nią, zmuszała się troche do mnie ale mi było dobrze, chce żeby wróciła :(

ja też chciałem pod*****ć i się odzywałem i robiłem z siebie idiotę. Kolejna sama wróciła po trzech tygodniach... one takie są , nei są logiczne. Po prostu mają swoje widzimisię którego my faceci nie ogarniamy. ŻERO KONTAKTU< ŻADNEGO PRZYPOMINANIA za kazde takie pomysły tylko się oddalasz od sukcesu, nie bądź ofermą! bądź facetem

Jak wzbudzic atrakcje w niej ,zaintrygowac ?

dobrze ci radzą jeśli cię nie chce to nic nie poradzisz

Powiedzcie mi tylko ze laska ktora sie ze mna spotykala kilka miesiecy mimo ze nic nie czuje to czasem cos tam mysli czy wspomina ,pamieta???

Jak jej dogodziłeś to będzie pamiętała.

dla mnie jako kobiety brak kontaktu swiadczy tylko o tym ze facet nie jest zainteresowany a gierki typu brak kontaktu totalnie skresla mezczyzne i wpada do szuflady niedojrzalego manipulanta gosc wyzej widocznie nie specjalnie tesknil za dziewczyna no ale ze wrocila to z braku laku przyjal tymczasowa dziure twoj wybor rob jak uwazasz tylko takie nie odzywanie sie skonczy sie tym ze jedno bedzie czekalo az drugie sie odezwie i na odwrot lub znajdzie sie ktos kto odezwie sie przed toba wogole radzenie sie w sprawach uczuciowych na forach uwazam za chore a sluchanie rad innych to juz patologia nie miec wlasnego zdania cokolwiek zrobisz dostaniesz za to po d***e ty

Ale ona wie ze jestem zainteresowany przeciez! CZy to nie jest tak ze skoro ona nic nie czuje to nie moge jej cisnac na hama jakims kontaktem czy swoja osoba?? Czy tak jak pisza inni ,przeczekac olac a moze akruat ona zateskni???

wie to nic z tego nie bedzie a tobie od glupich pomyslow radze poprostu porozmawiac i odpuscic zamiast sie zagreczac chorymi pomyslami i nadziejami

"porozmawiac i odpuscic" lol to jedno albo drugie; przestan sie udzielac w tym temacie bo albo nie chcesz pomoc albo nie potrafisz a reszta ,co myslicie :) Olac i przeczekac czy jednak cos zrobic (poza pisaniem czy dzwonieniem oczywiscie ;))

Nie ma tu ani jednej laski ktora przeszla cos takiego????

??

??

"gość 10.06.2014 Moze ona sobie wyobraziła Ciebie inaczej na początku związku i pewnie straciłeś swój urok i pomyślała ze jednak to nie miłość. Nie łam się przezywam obecnie podobną sytuacje ja chce a on nie chce ale nie daje mu po sobie poznać." mozliwe ze to to ,ale teraz czy mimo wszystko jest jakas szansa ze zateskni? a jak zobaczy ze sie zmienilem? czy jedyna walka jaka moe podjac to ze samym soba i sie nieodzywac :(

"gość 10.06.2014 Moze ona sobie wyobraziła Ciebie inaczej na początku związku i pewnie straciłeś swój urok i pomyślała ze jednak to nie miłość. Nie łam się przezywam obecnie podobną sytuacje ja chce a on nie chce ale nie daje mu po sobie poznać." mozliwe ze to to ,ale teraz czy mimo wszystko jest jakas szansa ze zateskni? a jak zobaczy ze sie zmienilem? czy jedyna walka jaka moe podjac to ze samym soba i sie nieodzywac :(

moze twojej dziecinnosci miala dosc porozmawiac znaczy spytac wprost czy jest jeszcze jakas opcja dla was jak powie ze nie to odpuscisz

olej i czekaj do usranej śmierci albo spytaj dzieci w 3c

lol

chociaz nie z przedszkolakami lepiej Ci pojdzie :p