Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość1245

Pytanie do KOBIET odnośnie faceta, który ignoruje wszystkie dziewczyny.

Polecane posty

Gość gość albo nie stuknięty
no już zaraz 19,nicku nie dopisałem.Na pewno nie jesteśmy osamotnieni jeszcze wielu jest takich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1245
No trochę na ten czat nie wchodziłem (ponad miesiąc) więc mogłem zapomnieć niektórych liczb, więc wybacz :D Ja 21 jakby co. Oczywiście jest wielu co nie chce się kontaktować z dziewczynami, jeszcze więcej co jest nieśmiałych, ale taki przypadek jak ja to jest chyba tylko 1 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość albo nie stuknięty
gość albo nie stuknięty <----- przypadek drugi :) może jeszcze ktoś się znajdzie to się wpisywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja piernicze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość albo nie stuknięty
O przypomniał mi się ten temat a ja dalej kontynuuję swoje ignorowanie ahahaah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i dobrze. Jak takie masz podejście to takie masz i ok. Każdy żyje tak jak lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość albo nie stuknięty
Dajcie mi spokój kobiety im bardziej ignoruję tym bardziej je nakręcam, ja pier...ole przecież jestem brzydki i debil na dodatek, czemu inni bardziej normalni są ignorowani przez kobiety a mi nie dają spokoju, chyba mam coś na czole napisane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam to smo juz trzeci dzien soie nie odzywa mowi ze mnie kocha a pozniej korzysta ztego, dzisiaj nie skorzystal wiec pewno sie wkurzyl bo napisalam mu co o nim mysle ze jestem ignorowana,leci na kolezanki z klasy ze zaplace mu za wynajem za mieszkanie i wieje od niego bo nie da sie zyc, to sie obrazil Pan i wladca pozniej pojechal na dziesiec minut do pracy twierdzac ze to byly najfajniejsze jego dziesiec minut w pracy, wiem ze mi robi po zlosci ale co ja mu takiego zrobilam, jemu odp******ilo bo powiedzialam ze mi nie mowi wszystkiego , jak tak ma byc to niech spada, do tych idiotek.Ja mu bede prac,sprzatac a ten humory bedzie robil no psychiczny po prostu mam go dosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam takiego kolesia. Moja odpowiedź - jako kobieta Mam tak że łatwiej mi się gada z facetami niż z kobietami ale jako że sama jestem kobietą to gadam też z kobietami. Uwaga-- to że masz bardzo bliską /świetną relację z matką nie musi być wcale dobre. To może być zatruta i toksyczna relacja. Być może Cię zawłaszczyła psychicznie. U mnie to że będąc kobietą wolę facetów (ale kobiety też toleruję) wynika z faktu że psychicznie relacja z matką była nieprawidłowa (choć nie na pierwszy rzut oka). Gdybyś miał dobrą relacje z matką musiałbyś mieć dobre relacje z innymi kobietami. Mogła cię zdominować, zawłaszczyć pod pozorami słodyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mężczyzny wspaniała relacja z mamusią może być groźna. Powinna być dobra ale nie za bliska ani nie za słodka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to tego kolesia- czuć jego ukrytą agresję. Ignorowanie to agresja więc... otoczenie sie zastanawia skąd ta nienawiść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie. Najgorsze jest to, kiedy syn jest tak uwielbiany przez matkę, która sama go wychowuje i chce w nim widzieć nie tylko syna ale i mężczyznę, którego jej brakuje. Jest to straszne. Mam nadzieję, że nie zdarza się często.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorze -Piszesz że boisz sie przebywać w swoim domu, że działy sie tam jakieś złe rzeczy. To już dowód że twoja matka nie może być normalną kobietą tak do końca, bo jak możesz mieć jednocześnie wspaniałą relacje z mamusią i mieszkać w złym domu? To niemożliwe. Nawet jak to nie matka jest ta zła, to fakt że to toleruje jakieś okropne rzeczy o których wspomniałeś źle o niej świadczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie. Najgorsze jest to, kiedy syn jest tak uwielbiany przez matkę, która sama go wychowuje i chce w nim widzieć nie tylko syna ale i mężczyznę, którego jej brakuje. Jest to straszne. Mam nadzieję, że nie zdarza się często. niestety chyba często.. Wiele znajomych przyznaje że faworyzuje synalka. A ile jest samotnych matek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chyba jestem takim facetem więc może się wypowiem. Nie jest tak że całkowicie ignoruje kobiety bo "cześć" im mówię np. w pracy czy tym które znam. Nie jestem też jakimś mrukiem, poczucie humoru mam i to wiedzą bliscy znajomi. Jest tak dlatego że znalazłem kobietę swojego życia i nie chcę jej stwarzać jakiś powodów do zazdrości tym bardziej że ma problemy zdrowotne, inne są mi nie potrzebne. Nie wierzę w przyjaźń między kobietą a mężczyzną prędzej czy później może to zmienić krew nie woda. Dlatego chcę unikać takich sytuacji żeby mnie potem nękały jakieś na FB czy tele. Nie żebym uważał się za jakieś ciacho, ale podobno mam w sobie to coś. Nie jestem facetem bez jaj bo siłą instynktu obejrzę się na fajny biust lub pupę ale tak szybciutko i dyskretnie :) Kobiet miałem w swoim życiu sporo, nie potrzebuje już takich przygód. Trzeba mieć w życiu zasady, ja mam takie ktoś może mieć inne. Z zewnątrz faktycznie może to być odebrane że ignoruje kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio? Ja jestem kobietą i większosć facetów jest dla mnie aseksualna i nie wyobrażam sobie ich "ignorować" bo mam zasady... Jak możesz to tłumaczyć zasadami? Chyba nie lecisz na każdą napotkaną kobietę więc dlaczego miałbyś ich celowo unikac? Rozumiem że nie chcesz sie spoufalać... Ale to że jesteś w związku oznacza że nie mówisz cześć znajomym które znasz np z widzenia? Nawet starszej sąsiadce nie powiesz dzień dobry bo "masz zasady" ? AUTOR pisał że nigdy sie nie wita z żadną, też tak robisz? to chyba mas zpoważny problem. Serio myślisz że jak nie będziesz wiał od kobiet to się od razu zakochasz? Może w tym jest problem. Dla mnie jako kobiety 85 procent facetów jest aseksualnych i nie wyobrażam sobie ich unikać skoro są dla mnie jak stare znajome... Może waszym problemem jest za duży popęd i każdą kobietę postrzegacie jako atrakcyjną i stąd ten lęk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozatym chyba nie czytałeś co autor pisał - on jest odrzucony przed kobiety i nie miał NIGDY doświadczeń a ty piszesz że jesteś takim facetem. Bez komentarza, chyba za bystry nie jesteś bo twoja sytuacja różni się skrajnie od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze - może zdradzisz coś o tej relacji z matką, mogłoby to dużo wyjaśnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas w pracy wszyscy gadają ze wszystkimi. Byłoby to niemożliwe żeby sie do kogoś nieodzywać. ponadto byłabym w szoku gdyby jakiś kumpel (wszyscy są średnio piękni) postanowił np się do mnie nie odzywać bo nadawałby naszej relacji podteksty typu - bo sie zakocham. Przecież to śmieszne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takich facetow trzeba olewac moczem i tyle, po co te dyskusje to ja nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A sluchajcie co powiecie na to.Mieszkanie z facetem i chce mnie ustawiac Jack wyczuwa ze nic nie wskora to pisze na fejsie do bar i chyba sie umawia a malo tego Olav mnie nie raz i pocielam sukienke ktora mi kupil,bo widac ze chcial tylko zablysnac przed rodzina a patrzyl sie ba byla to co Olac go?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×