Pytanie do KOBIET odnośnie faceta, który ignoruje wszystkie dziewczyny.

Ja też tak robię, jakoś samo wyszło od czasów studiów.

Nie masz pojęcia, co to szacunek.

Mam pojęcie co to szacunek, szanuję każdą kobietę.

Elementarne podstawy szacunku do KOGOKOLWIEK to witanie sie z kazdym gdy spotykasz sie w grupie

No to słucham, czym jest dla ciebie szacunek?

gość - Czyli rozumiem, że jak przechodził koło kogoś na ulicy to też się z nim witasz?

Do 13:11 Odpowiadam: naucz się czytać Bo okoliczności są jasno nakreslone Najpierw sadzilam ze jesteś niewychowanym bucem a teraz udowadniasz ze dodatkowo debilem.

No szacunek jest wtedy gdy traktujemy kogoś nie gorzej niż innych ludzi, przykładowo nie obrażając kogoś, nie wyśmiewając go itd.

//Jesteś śmieciem, naprawdę... szkoda słów.// x Lepiej być śmieciem niż workiem na spermę który całe życie próbuje udowadniać, że jest czymś więcej.

//No szacunek jest wtedy gdy traktujemy kogoś nie gorzej niż innych ludzi, przykładowo nie obrażając kogoś, nie wyśmiewając go itd.// x To jest uprzejmość. Na szacunek sobie trzeba zasłużyć. Najmocniej szacunku domagają się te które na niego nie zasłużyły NICZYM.

Co mysle? Ze jestes gbur i w sumie to mialabym Cie w ... :-)

Edit. I wiesz co? Nic soba nie reprezentujesz. Wiec totalna zlewka koles

Ty też wiele nie zaprezentowałaś poza uzależnieniem od cudzej atencji.

gość 2014.06.17 "Najpierw sadzilam ze jesteś niewychowanym bucem a teraz udowadniasz ze dodatkowo debilem." - Typowe dla kobiety, pierw jest milutka jak baranek a potem wyzywa od debili, teraz już powinnaś nie mieć wątpliwości dlaczego się z wami nie zadaje ;) gość "Co mysle? Ze jestes gbur i w sumie to mialabym Cie w ..." Jestem gburem bo Ciebie nie zaczepiam ani nie wyzywam bez powodu? po prostu wow...

Mam taki sam problem że unikam jakichkolwiek kontaktów z dziewczynami.Jestem strasznie nieśmiały i mam zdeptaną samoocenę dlatego traktuję je jak powietrze i unikam spojrzeń,nie patrzę się na nie no bo automatycznie mam myśl w głowie że sobie pomyślą że patrzy się jakiś debil i co on sobie w ogóle wyobraża.Mam 18 lat i nigdy wcześniej nie miałem żadnej koleżanki nie mówią już o dziewczynie,nawet nie rozmawiałem nigdy wcześniej z żadnymi dziewczynami a mam znajomych tylko męskiej płci.W przełości tylko gardzono mną i wszystkie mnie traktowały jak śmiecia a teraz czuję do nich zobojętnienie czasami z lekką nienawiścią.Ostatnimi czasy zauważyłem nawet że mam powodzenie kilka dziewczyn starało się i się stara żebym je zauważył wysyłając sygnały zainteresowania ale co z tego skoro ja i tak nie potrafiłbym ani podejść ani nie umiałbym z nimi rozmawiać

I dlatego często uchodzę za gbura i buraka

gość stuknięty - dokładnie tak jak piszesz, pierw sobie szydzą i stroją żarty z faceta a potem dziwota, że ten facet je ignoruje, mało tego! jeszcze nazwą go gburem i burakiem! dlatego widać jakie jest myślenie logiczne u kobiet... brak słów.

gość1245 a ty dlaczego tak robisz bo mój powód już znasz że nawet nie mam ochoty się z nimi zadawać i nie użalam się nad sobą tylko mam wyj..ne i tyle.Zamiast kogoś nazywać gburem,burakiem,bucem,durniem,dziwakiem może tak trochę pomyślunku by się przydało i trochę empatii że ktoś może ani nie mieć ochoty się z wami zadawać albo może mieć inne powody,różni są ludzie

gość stuknięty, taka jest właśnie prawda co piszesz odnośnie kobiet. Każdy ma swoje powody, jak się do nich nie chcesz zbliżać to wyjdziesz na prostaka buraka i gbura. Zaś jak będziesz się im naprzykrzał to wyjdziesz na natręta i zboka. Taka prawda niestety, kobiety nie są w stanie zrozumieć, że są ludzie, którzy mają inne poglądy od innych i z tego tytułu przykładowo mogą nie chcieć się zadawać z płcią przeciwną. Moje powody do nie zadawania się z dziewczynami są identyczne jak napisał kolega "stuknięty", lecz dodam do tego wszystkiego jeszcze to, że po prostu nie lubię rozmawiać z kobietami. Jak wiemy nauka wyróżnia umysł męski i żeński, ja po prostu nie lubię mieć do czynienia z umysłem żeńskim ale nie dlatego, że taki jest gorszy czy coś ale po prostu bo mi nie odpowiada.

sama prawda

gość1245 Dobrze prawisz

a kobiety poznawszy brutalną prawdę siedzą cicho :)

Po prostu to ignorujemy (temat się wyczerpal) , w druga stronę to już ciężej zrozumieć? :)

gość1245 zalozyl bzdurny, infantylny, ale prowokacyjny temat i sprawa - mimo zerowej wagi - ciagnie sie juz 5 stron :D dolaczyl do niego gosc stukniety i mamy forum dwoch odrzuconych przez kobiety, zakompleksionych facetow, ktorzy za wszelka cene staraja sie wykazac, ze nie jestesmy im do niczego potrzebne, albo wrecz jestesmy gatunkiem drugiej kategorii. jakos trzeba sobie podpompowac ego ;) osobiscie uwazam, ze ignorowanie przez was kobiet wychodzi in plus dla oby plci. ciekawi mnie tylko jak rozwiazujecie sprawe popedu seksualnego, ale to juz nie moj problem. pozdrawiam

ręką

'Po prostu to ignorujemy (temat się wyczerpal) , w druga stronę to już ciężej zrozumieć?' x Tzn. nie tyle co się wyczerpał co po prostu skończyły wam się jakiekolwiek argumenty w odpowiedziach.

gość z odzysku - :) 'mamy forum dwoch odrzuconych przez kobiety,' Nie mogłem być odrzucony przez kobiety skoro nawet się z nimi nie zadawałem, nie możesz być wyproszonym z domu jeżeli do niego nie wejdziesz, proste ;) 'zakompleksionych facetow, ktorzy za wszelka cene staraja sie wykazac, ze nie jestesmy im do niczego potrzebne' W takim razie powiedz mi do czego kobieta jest mi potrzebna? słucham. 'osobiscie uwazam, ze ignorowanie przez was kobiet wychodzi in plus dla oby plci.' 100% racja, największe korzyści mają z tego jednak przedstawiciele płci dominującej ;) 'ciekawi mnie tylko jak rozwiazujecie sprawe popedu seksualnego' Nie traktuje kobiet jak worka na spermę, więc proszę mi nie zadawać takich ordynarnych pytań.

Autorze, chwalisz się czy żalisz? Jeśli nie jesteś nieśmiały, bo piszesz, że nie jesteś, to celowo je ignorujesz. A jeśli celowo, to odpowiedź na pytanie zadane tutaj jest Tobie potrzebna jedynie do napawania się z dumą, że jesteś takim chamem. Typowy narcyz z Ciebie, z mocno przerośniętym ego, a w środku ukrywający ogromne kompleksy, których udajesz, że nie masz. To Twoja prawdziwa charakterystyka. To najgorszy typ człowieka, jakiego można spotkać. Nawet mi Ciebie nie żal, tacy ludzie to tyrani na codzień.

A do innych forumowiczów: nie piszcie mu nic więcej, bo go tylko utwierdzacie tym w jego wydumanej wspaniałości. A w środku pusta wydmuszka.

Autor to może gej ?